10 września 2013 23:20 / 5 osobom podoba się ten post
AnnesWydaje mi się, że wspólcześnie mężczyzni za zbyt nieśmiali... coraz częsciej oczekuja od kobiet, że zrobią ten pierwszy krok... uważam, że jestesmy świadkami kryzysu męskości...to straszne, ale wokół siebie obserwuję meżczyzn dla których wyjście z inicjatywą jest nie do wykonania, a kiedy już są w związku nic się od nich nie wymaga. to takie przykre.
Współcześni mężczyźni często nie mają możliwości pokazania swojej męskiej strony. Dziewczyny chciały zostać ich partnerkami.
Bardzo niemodne jest być prawdziwym facetem. Wykonywać naprawdę męskie zajęcia? Dziewczyny opowiadają, że facet powinien być zadbany, wydepilowany, opalony, miec fryzurę, znać się na modzie, żeby pachniał markową wodą. Mnóstwo innych wymagań co określić mozna że powinien być zniewieściały.taki troche facet troche koleżanka.
A facet musi byc facetem. Powinien mieć męski zawód. Powinien mieć pracę, która pozwoli mu zabezpieczyć potrzeby rodziny. Oni chcą być głowami tych rodzin. Chą mieć swoje piękne i mądre żony. Chcą mówić o nich- to moja kobieta jest. Pokazywać to co osiągnęli.Chwalić się, nawet przechwalać wprost. A życie jest trochę innne.Nie zawsze dziewczyny im na to pozwalają. Nie zawsze mają przy boku mądrą mamę, siostrę, dziewczynę. W duszy to rycerzem chciałby zostać, ale środowisko robi z niego takiego męskiego nieudacznika. Mamusia robiła wszystko za tatusia, to normalnym jest, że żona będzie robiła za niego. A żona tez wiele nie umie i tak sobie żyją.
A prawdziwy mężczyzna taki co to i potem pachnie i smarem, i dłonie ma duże i piękne i przytulic potrafi kobietę tak że ona... .
Długo pamięta te chwile i on nie musi jej mówić kocham. Ona to wie. I ona czeka, wiernie czeka. Aż on z tej swojej wojny wróci.
Bo jest na kogo czekać.
Inne czasy nastały, nie zawsze mężowie nasi mogą być tymi rycerzami i żyjemy na odległość. Ale jeśli wiemy, że on jest tym prawdziwym facetem, to my z tej naszej wojny szybciutko wracamy do domu. Ważne bardzo abyśmy nie zapomniały, że ciągle jesteśmy takie male, takie slabe i takie nieporadne i bez nich nie dajemy rady. I to ich uskrzydla :) Nam też pomaga. Bo nic nie pomoze bardziej, jak pewność że tam na nas czeka on.