Alaska sie tym nie bedzie przejmowac zapewne:-)
A dlaczego jestes zniewiescialy?
Gdzie ci mężczyźni?
hawana
Tak jakos sie czuję jak d...a, no to skojarzenie samo przychodzi. Ale powód jest taki, że dzisiaj nic mi nie wychodzi. do czego się nie dotknę, to cos nie tak. No to rzuciłem wszystkie aplanowane zajęcia w cholerę. Może to taki feralny dzień. Może jutro bedzie lepiej.
Andrew
Tak jakos sie czuję jak d...a, no to skojarzenie samo przychodzi. Ale powód jest taki, że dzisiaj nic mi nie wychodzi. do czego się nie dotknę, to cos nie tak. No to rzuciłem wszystkie aplanowane zajęcia w cholerę. Może to taki feralny dzień. Może jutro bedzie lepiej.
A co miales w planie?
hawana
Gdzie mezczyzni? Tez bym chciala wiedziec.
Przecież pełno ich dookoła... 
Tylko, że dookoła jest wielu, a nie ma tego jednego... Dość powiedzieć, że spaliłem żarełko razem z garnkiem, stłukłem kubek i wypaliłem dziurę w koszuli, a przecież to ani nie 13-ty, ani kota czarnego nie przejechałem. Teraz siedzę nieruchomo i czekam czy mi żyrandol na głowę nie spadnie albo inna cholera mnie dopadnie.
nowadanuta
:lol2: Przecież pełno ich dookoła... :-) Tylko, że dookoła jest wielu, a nie ma tego jednego... :-)
Prawda.
Andrew
Dość powiedzieć, że spaliłem żarełko razem z garnkiem, stłukłem kubek i wypaliłem dziurę w koszuli, a przecież to ani nie 13-ty, ani kota czarnego nie przejechałem. Teraz siedzę nieruchomo i czekam czy mi żyrandol na głowę nie spadnie albo inna cholera mnie dopadnie.
To nie tragedia. A jak spedzisz Swieto Niepodleglosci?
nowadanuta
:lol2: Przecież pełno ich dookoła... :-) Tylko, że dookoła jest wielu, a nie ma tego jednego... :-)
Widocznie niczym jeszcze sobie nie zasłuzyłaś, by tenże się pojawił. Bardzej sie staraj !
hawana
To nie tragedia. A jak spedzisz Swieto Niepodleglosci?
Do świeta jeszcze kilka dni. Zależec wszystko bedzie od pogody. Jak bedzie znośnie, to pojadę za miasto. A wieczorkiem pewnie jakaś wódeczka sie trafi. Na żaden marsz w każdym razie na pewno nie pójde.
Andrew
Do świeta jeszcze kilka dni. Zależec wszystko bedzie od pogody. Jak bedzie znośnie, to pojadę za miasto. A wieczorkiem pewnie jakaś wódeczka sie trafi. Na żaden marsz w każdym razie na pewno nie pójde.
Maszeruje codziennie, bo wzielam sie za kijki. Im blizej swieta tym wiecej pomyslow maja moje kolezanki,wiec cos czuje, ze bedzie klapa , bo nie ma jednomyslnosci
Czasami widuję kobiety uprawiające ten niby nording walking. Piszę "niby" bo noszą to kijki bardziej dla ozdoby, jak narty na Krupówkach.
Andrew
Czasami widuję kobiety uprawiające ten niby nording walking. Piszę "niby" bo noszą to kijki bardziej dla ozdoby, jak narty na Krupówkach.
Wszystko ma swoje zalety i wady.Ruch na swiezym powietrzu jest potrzebny , wiec z kijkami czy bez, zawsze warto.
Andrew
Nie odzywam sie, bo jakis taki zniewieściały jestem. Poza tym Alaska twierdzi, że żyję w grzechu i zbawienia nie doczekam zapewne. Jednym słowem same nieszczęścia.
To nie Alaska tak twierdzi tylko KK
Andrew
Widocznie niczym jeszcze sobie nie zasłuzyłaś, by tenże się pojawił. Bardzej sie staraj !
Ja już przestałam sie starać... 
wyrosłam z tego... I nie ma we mnie takiego "muszę" z kimś być... Palcem bym w takiej sprawie już nie ruszyła ... Chłopy wożą sie w ciążach, rodza się z kobiety, i jeszcze zaprzeczają, że istnieje bo to tylko miraż z żebra Adama, i jeszcze każa sobie zasłużyć ... 
Puknij Ty się w głowę trochę...
wyrosłam z tego... I nie ma we mnie takiego "muszę" z kimś być... Palcem bym w takiej sprawie już nie ruszyła ... Chłopy wożą sie w ciążach, rodza się z kobiety, i jeszcze zaprzeczają, że istnieje bo to tylko miraż z żebra Adama, i jeszcze każa sobie zasłużyć ... Puknij Ty się w głowę trochę... Andrew
Dość powiedzieć, że spaliłem żarełko razem z garnkiem, stłukłem kubek i wypaliłem dziurę w koszuli, a przecież to ani nie 13-ty, ani kota czarnego nie przejechałem. Teraz siedzę nieruchomo i czekam czy mi żyrandol na głowę nie spadnie albo inna cholera mnie dopadnie.
Cholera to może nie ,ale grypa szaleje w Naprawie
nowadanuta
Ja już przestałam sie starać... :lol1: wyrosłam z tego... I nie ma we mnie takiego "muszę" z kimś być... Palcem bym w takiej sprawie już nie ruszyła ... Chłopy wożą sie w ciążach, rodza się z kobiety, i jeszcze zaprzeczają, że istnieje bo to tylko miraż z żebra Adama, i jeszcze każa sobie zasłużyć ... :brak wiary: Puknij Ty się w głowę trochę... :brak wiary:
Moze to mezczyzna powinien zasluzyc?