
Marba- Twój cytat powieszony na ścianie jest niezwykle mądry i zgadzam się z Tobą...byłam kiedyś perfekcjonistką i nawet nie spostrzegłam się kiedy stałam się terrorystką w stosunku do rodziny o każdego okruszka ,fałdkę na obrusie, odbity ślad podłodze zrobiony bosa stopą!!!...to było najgorsze przestępstwo...ale mój mądry ,kochany mąż porozmawiał ze mną spokojnie , gdy już miał tego dość i pokazał mi jak to wygląda z ich perspektywy...nie zazdroszczę nikomu czepliwej żony,sama taka byłam więc nie mam w zamiarze nikogo obrazić...teraz nie jestem nudna
