Druki A1

01 listopada 2013 23:56 / 1 osobie podoba się ten post
Gabrysia

Emilia w zakresie rezydencji podatkowej o niekoniecznie masz rację z tym wyborem. Też badałam tą sprawę - tu się liczy ośrodek interesów życiowych/osobisych itd. Jeśli jesteś zameldowana na stałe w PL masz tu dom mieszkanie, albo masz rodzinę (dzieci, męża) w PL, na której utrzymanie pracujesz zagranicą, to przekroczenie 183 dni nie przesądza o możliwości wyboru, nawet meldunek w DE też nie ....czytałam porady prawników dla osób, które specjalnie chciały przekroczyć 183 dni i wyłącznie rozliczać się z niemieckim fiskusem - bo tam kwota zarobków wolnych od opodatkowania wużo wyższa 8000e

Samo przekroczenie nie sprawia żadnego problemu o ile w terminie ktoś nas poinformuje że powinnyśmy się rozliczyć w DE. Dopiero nierozliczenie powoduje problemy. Czy zakłady pracy są obowiązane nam przedstawić w określonym terminie określonego pita tak jak u nas PIT 11? Czy sa jakieś specjalne wymagania niemieckiego fiskusa?
02 listopada 2013 00:09
Gabrysia

Emilia w zakresie rezydencji podatkowej o niekoniecznie masz rację z tym wyborem. Też badałam tą sprawę - tu się liczy ośrodek interesów życiowych/osobisych itd. Jeśli jesteś zameldowana na stałe w PL masz tu dom mieszkanie, albo masz rodzinę (dzieci, męża) w PL, na której utrzymanie pracujesz zagranicą, to przekroczenie 183 dni nie przesądza o możliwości wyboru, nawet meldunek w DE też nie ....czytałam porady prawników dla osób, które specjalnie chciały przekroczyć 183 dni i wyłącznie rozliczać się z niemieckim fiskusem - bo tam kwota zarobków wolnych od opodatkowania wużo wyższa 8000e

Hmm, moje biuro, ktore prowadzi mi dzialanosc w Monachium twierdzi, ze nie bedzie problemu z certyfikatem. Zobaczymy ...
02 listopada 2013 00:10 / 1 osobie podoba się ten post
MeryKy

Samo przekroczenie nie sprawia żadnego problemu o ile w terminie ktoś nas poinformuje że powinnyśmy się rozliczyć w DE. Dopiero nierozliczenie powoduje problemy. Czy zakłady pracy są obowiązane nam przedstawić w określonym terminie określonego pita tak jak u nas PIT 11? Czy sa jakieś specjalne wymagania niemieckiego fiskusa?

Nie całkiem rozumiem twoje pytanie.
Ogólna zasada prawa podatkowego: za ostateczne prawidłowe rozliczenie podatku odpowiada sam podatnik. Pracodawca pobiera tylko zaliczki na podatek. 
Oczywiście, jeśli pracodawca pobiera nieprawidłowo zaliczki (np. nienależne zaliczki) też w jakimś sensie odpowiada, ale gł. odpowiedzialność ciąży na podatniku.
Pracodawca jest zobowiązany wystawić wszelkie dokumenty i zaswiadczenia niezbędne do prawidłowego rozliczenia/załatwienia spraw.
02 listopada 2013 00:13 / 1 osobie podoba się ten post
Gabrysia

Nie całkiem rozumiem twoje pytanie.
Ogólna zasada prawa podatkowego: za ostateczne prawidłowe rozliczenie podatku odpowiada sam podatnik. Pracodawca pobiera tylko zaliczki na podatek. 
Oczywiście, jeśli pracodawca pobiera nieprawidłowo zaliczki (np. nienależne zaliczki) też w jakimś sensie odpowiada, ale gł. odpowiedzialność ciąży na podatniku.
Pracodawca jest zobowiązany wystawić wszelkie dokumenty i zaswiadczenia niezbędne do prawidłowego rozliczenia/załatwienia spraw.

No więc do rozliczenia w Polsce jest potrzebny Pit 11 a do rozliczenia w Niemczech też z pewnością trzeba mieć odpowiedni dokument w odpowiednim terminie. Dzisiaj jest późno uderze z tym pytaniem do mojego niemieckiego kuzyna. Bo tu raczej niczego sie nie dowiem? A na gdybaniu to można się przejechać:))))
02 listopada 2013 00:14 / 1 osobie podoba się ten post
MeryKy

Samo przekroczenie nie sprawia żadnego problemu o ile w terminie ktoś nas poinformuje że powinnyśmy się rozliczyć w DE. Dopiero nierozliczenie powoduje problemy. Czy zakłady pracy są obowiązane nam przedstawić w określonym terminie określonego pita tak jak u nas PIT 11? Czy sa jakieś specjalne wymagania niemieckiego fiskusa?

To nie o to w gruncie sprawy chodzi. Problem jest tego rodzaju, ze te wszystkie "delegacje" sa wlasciwie nielegalne. Druga sprawa: Niemcy pewnie kiedys zaczna pukac sie w glowe, ze podatki im uciekaja, a Polska nie chce tychze podatkow wypuscic z lapek. Przy pracy przez agencje, w "delegacji" lepiej, jak pisala Gabrysia - siedziec cicho i modly do niebios zanosic, zeby sie to wszystko "nie ryplo".
A sposob rozliczania sie w DE jest calkiem inny, system podatkowy jest totalnie niestrawny, trzeba miec dobrego steurerbereutra do rozliczen.
02 listopada 2013 00:17
emilia

To nie o to w gruncie sprawy chodzi. Problem jest tego rodzaju, ze te wszystkie "delegacje" sa wlasciwie nielegalne. Druga sprawa: Niemcy pewnie kiedys zaczna pukac sie w glowe, ze podatki im uciekaja, a Polska nie chce tychze podatkow wypuscic z lapek. Przy pracy przez agencje, w "delegacji" lepiej, jak pisala Gabrysia - siedziec cicho i modly do niebios zanosic, zeby sie to wszystko "nie ryplo".
A sposob rozliczania sie w DE jest calkiem inny, system podatkowy jest totalnie niestrawny, trzeba miec dobrego steurerbereutra do rozliczen.

Wiesz siedzenie cicho i pracowanie dalej dla Agencji które na mnie żerują mnie nie bawi. Lepiej wówczas na czarno pracować, albo znależć sobie samemu legalną pracę bez żadnego pośrednictwa.
02 listopada 2013 00:17
emilia

Hmm, moje biuro, ktore prowadzi mi dzialanosc w Monachium twierdzi, ze nie bedzie problemu z certyfikatem. Zobaczymy ...

Właśnie Emilia, wypełniałaś coś takiego?
http://www.epodatnik.pl/index.php/poradniki-podatkowe/112-dochody-zagraniczne/712-rezydencja-podatkowa?showall=&start=4
 
Ja wcale nie twierdzę, że Ci się nie uda ....Ty masz w DE firmę i praktycznie "na okrągło" tam (i w Szwajcarii) pracujesz.
Życzę powodzenia! Jednym bardziej pasują podatki (i ubezpieczenie) w PL, innym w DE :).
Ja też się zastanawiałam nad Gewerbą -być może kiedyś zwrócę się do Ciebie o pomoc :)
02 listopada 2013 00:18
emilia

To nie o to w gruncie sprawy chodzi. Problem jest tego rodzaju, ze te wszystkie "delegacje" sa wlasciwie nielegalne. Druga sprawa: Niemcy pewnie kiedys zaczna pukac sie w glowe, ze podatki im uciekaja, a Polska nie chce tychze podatkow wypuscic z lapek. Przy pracy przez agencje, w "delegacji" lepiej, jak pisala Gabrysia - siedziec cicho i modly do niebios zanosic, zeby sie to wszystko "nie ryplo".
A sposob rozliczania sie w DE jest calkiem inny, system podatkowy jest totalnie niestrawny, trzeba miec dobrego steurerbereutra do rozliczen.

Czytam,czytam i dzisiaj chya spac nie bede mogla,bo juz mam zagwostke:(Chyba w poniedzialek bede musiala sie podowiadywac,tutaj w DE:(
02 listopada 2013 00:25
Gabrysia

Właśnie Emilia, wypełniałaś coś takiego?
http://www.epodatnik.pl/index.php/poradniki-podatkowe/112-dochody-zagraniczne/712-rezydencja-podatkowa?showall=&start=4
 
Ja wcale nie twierdzę, że Ci się nie uda ....Ty masz w DE firmę i praktycznie "na okrągło" tam (i w Szwajcarii) pracujesz.
Życzę powodzenia! Jednym bardziej pasują podatki (i ubezpieczenie) w PL, innym w DE :).
Ja też się zastanawiałam nad Gewerbą -być może kiedyś zwrócę się do Ciebie o pomoc :)

Nie, nie w ta strone, ja mam miec certyfikat niemiecki, zeby w PL zaplacic tylko od emerytury, a reszta w DE. Ponoc rezydencja podatkowa w DE daje takie prawo. Tak widzialam w necie, na stronach serwisow prawnych i to mi moje biuro potwierdzilo.
02 listopada 2013 00:27
emilia

To nie o to w gruncie sprawy chodzi. Problem jest tego rodzaju, ze te wszystkie "delegacje" sa wlasciwie nielegalne. Druga sprawa: Niemcy pewnie kiedys zaczna pukac sie w glowe, ze podatki im uciekaja, a Polska nie chce tychze podatkow wypuscic z lapek. Przy pracy przez agencje, w "delegacji" lepiej, jak pisala Gabrysia - siedziec cicho i modly do niebios zanosic, zeby sie to wszystko "nie ryplo".
A sposob rozliczania sie w DE jest calkiem inny, system podatkowy jest totalnie niestrawny, trzeba miec dobrego steurerbereutra do rozliczen.

Jeżeli firma która jeszcze istnieje wypłaca mi nieprawidłowo pensję czyli w delegacjach to wybacz, ale dlaczego ja mam odpowiadać? Raczej się firmie do 4 liter dobiorą Niemcy. Gorzej jak już jej nie będzie np za 2 czy 5 lat. Cichosiedzenie może pogrążyć że się człowiek z tego nigdy nie wykaraska?
02 listopada 2013 00:30
emilia

Nie, nie w ta strone, ja mam miec certyfikat niemiecki, zeby w PL zaplacic tylko od emerytury, a reszta w DE. Ponoc rezydencja podatkowa w DE daje takie prawo. Tak widzialam w necie, na stronach serwisow prawnych i to mi moje biuro potwierdzilo.

Nie wiem ja sie doczytałam że dochody z Polski sie dolicza do dochodów niemieckich i wychodzi wyższy próg podatkowy, oby cie biuro w konia nie zrobiło?
Ale już mi sie wszystkiego odechciało. My to mamy kraj cudów! Banda złodzieji tylko każdy patrzy jak tu by pracownika wykiwać? Spadam spać! Dobrej nocki :)))))
02 listopada 2013 00:31
Przeciez jaki ruszysz ta sprawe, to firmie sie dobiora, ale i automatycznie Tobie ! Nie wiem, ile lat jestes "delegowana", jaki podatek od tego i jakie odsetki, tak, czy siak - opiekunka dostaje po d...ie. Firma zaplaci ZUS od tych nieujawnionych dochodow i cos tam jeszcze, a najbardziej ucierpisz TY !
02 listopada 2013 00:34
emilia

Przeciez jaki ruszysz ta sprawe, to firmie sie dobiora, ale i automatycznie Tobie ! Nie wiem, ile lat jestes "delegowana", jaki podatek od tego i jakie odsetki, tak, czy siak - opiekunka dostaje po d...ie. Firma zaplaci ZUS od tych nieujawnionych dochodow i cos tam jeszcze, a najbardziej ucierpisz TY !

A za 10 lat jak sie dobiorą to kto ucierpi? Firmy pewnie już nie będzie a człowiek zostanie bankrutem!
02 listopada 2013 00:34 / 1 osobie podoba się ten post
MeryKy

Nie wiem ja sie doczytałam że dochody z Polski sie dolicza do dochodów niemieckich i wychodzi wyższy próg podatkowy, oby cie biuro w konia nie zrobiło?
Ale już mi sie wszystkiego odechciało. My to mamy kraj cudów! Banda złodzieji tylko każdy patrzy jak tu by pracownika wykiwać? Spadam spać! Dobrej nocki :)))))

Tak, ale po pierwsze:
1/ po uzyskaniu niemieckiej rezydencji (certyfikat do celow podatkowych), jest troche inaczej, wlasnie osobno zaplace za emeryture, co i tak mam potracane,
2/ jako, ze prowadze w DE dzialalnosc, to i tak musze tu placic podatek, jesli nie uzyskam certyfikatu, to maja emerytura az tak bardzo mi progu nie podniesie.
02 listopada 2013 00:40
emilia

Przeciez jaki ruszysz ta sprawe, to firmie sie dobiora, ale i automatycznie Tobie ! Nie wiem, ile lat jestes "delegowana", jaki podatek od tego i jakie odsetki, tak, czy siak - opiekunka dostaje po d...ie. Firma zaplaci ZUS od tych nieujawnionych dochodow i cos tam jeszcze, a najbardziej ucierpisz TY !

:(:(:(:(:(:(:( Ja juz dzisiaj tutaj nie wchodze,bo bede miala koszmary:(:(:(Az mi sie cisnienie podnioslo:(