łał w Polsce?? no to ogromniaste gratulacje i powodzenia ;))) Ps. Trzymam kciuki za bezstresowy pierwszy dzień w pracy ;))))))))))))))))))))))))))))))
Nasze małe i duże sukcesy
magmab
No nie w Polsce!! Wiaze sie z przenosinami do De,ale zawsze chcialam sie tu przeniesc.W Polsce nic mnie nie trzyma.Tu mam rodzine,dobrze sie czuje w De,jezyk perfekt ,jest okazja to....czemu nie ?
dorothea41
No nie w Polsce!! Wiaze sie z przenosinami do De,ale zawsze chcialam sie tu przeniesc.W Polsce nic mnie nie trzyma.Tu mam rodzine,dobrze sie czuje w De,jezyk perfekt ,jest okazja to....czemu nie ?
no a już przez sekunde myślałam że są w naszym kraju miejsca gdzie praca jest dobrze opłacana ;) ;). No to same plusy - rodzina pod ręką, "normalna" praca ;) no to powodzenia ;)))) buziolek dla Ciebie
dorothea41
Moim sukcesem jest,ze po trzech latach pracy,koncze z praca na wyjazdach:-)))) moj ostatni pobyt do konca czerwca.Od lipca zaczynam prace tez jako opiekunka ale jako dochodzaca,8 godzin i za te same pieniadze co na wyjazdach :-)))
Bardzo mi się podoba takie podejscie do rzeczy.Jeżeli są możliwości , chęci , to trzeba to wykorzystać.Powodzenia w dalszej pracy.
dorothea41
No nie w Polsce!! Wiaze sie z przenosinami do De,ale zawsze chcialam sie tu przeniesc.W Polsce nic mnie nie trzyma.Tu mam rodzine,dobrze sie czuje w De,jezyk perfekt ,jest okazja to....czemu nie ?
Popieram w całej rozciagłości, i ja mam taki plan :)
Powodzenia!!!!!!
Powodzenia!!!!!!
dorothea41
Moim sukcesem jest,ze po trzech latach pracy,koncze z praca na wyjazdach:-)))) moj ostatni pobyt do konca czerwca.Od lipca zaczynam prace tez jako opiekunka ale jako dochodzaca,8 godzin i za te same pieniadze co na wyjazdach :-)))
Gdybym miała całą rodzinę przy sobie nie zastanawiałabym się ani przez chwilę i zamieszkałabym w DE.Życzę Ci z całego serca powodzenia i samych dobrych miejsc do pracy.
Dziekuje kobietki
przykre tylko,ze w Polsce nie mamy szans na godne zarobki 
musimy sie tulac po De zeby zarobic na godne zycie.No ale to temat rzeka.Zycze Wam wszystkim powodzenia i sobie tez )))
przykre tylko,ze w Polsce nie mamy szans na godne zarobki musimy sie tulac po De zeby zarobic na godne zycie.No ale to temat rzeka.Zycze Wam wszystkim powodzenia i sobie tez )))No i jade.... jutro :) na tydzien :) 39624 Kalbe/Milde
a moze z którąś z Was się wymieniam?
a moze z którąś z Was się wymieniam?
Fajnie ze już, troszke krótko, ale to dobrze bo nie zdązysz sie zestresować i zatęsknić za domem :)
No idealnie na pierwszy wyjazd :)
nomka
No idealnie na pierwszy wyjazd :)
Gratuluję, a z drugiej strony szkoda, ze się nie spotkamy.
nomka
No i jade.... jutro :) na tydzien :) 39624 Kalbe/Milde
a moze z którąś z Was się wymieniam?
O,tylko na tydzień,czemu tak dziwnie.Ja raz pojechlam na 2 tyg tylko,bo stalej opiekunce zmarła mama no i musiala zajac sie pogrzebem.Zanim sie tam dobrze rozejrzalam,to juz powrót.I jednak stwierdzilam ze takie krociutkie wyjazdy troche bez sensu,jak juz sie mam tłuc sindbadem ponad 1000 km,to juz niech mi chociaz przez miesiac tyłek odpocznie.
scarlet
Gratuluję, a z drugiej strony szkoda, ze się nie spotkamy.
Też o tym pomyslałam, ale myslę, że i tak kiedyś nadrobimy :)
greenandy
O,tylko na tydzień,czemu tak dziwnie.Ja raz pojechlam na 2 tyg tylko,bo stalej opiekunce zmarła mama no i musiala zajac sie pogrzebem.Zanim sie tam dobrze rozejrzalam,to juz powrót.I jednak stwierdzilam ze takie krociutkie wyjazdy troche bez sensu,jak juz sie mam tłuc sindbadem ponad 1000 km,to juz niech mi chociaz przez miesiac tyłek odpocznie.
Jednak na dwa, tutaj też babeczka potrzebowała na zastępstwo tylko, ja sie otrzaskam i bedzie z górki :)
A ja właśnie dostałam propozycję pracy w Żarach w kasynie, pracuje się od 8-22 na drugi dzień to samo, po tych 2 dniach masz 2 dni wolnego a potem dwa dni od 22-8. Praca na normalną umowę, 2000 na ręke plus dodatki i napiwki. I tak sobie myślę, że jak wróce to złoże tam podanie i spróbuje przez 2 miesiące. Zobaczymy.
Sówka
A ja właśnie dostałam propozycję pracy w Żarach w kasynie, pracuje się od 8-22 na drugi dzień to samo, po tych 2 dniach masz 2 dni wolnego a potem dwa dni od 22-8. Praca na normalną umowę, 2000 na ręke plus dodatki i napiwki. I tak sobie myślę, że jak wróce to złoże tam podanie i spróbuje przez 2 miesiące. Zobaczymy.
Moja koleżanka dość długo pracowała w kasynie i bardzo sobie chwaliła tę pracę. System jej odpowiadał,ale one zmieniały się codziennie,bo tam były też nocki. Mówiła mi ta koleżanka,że jak ktoś miał szczęscie wygrać większą kasę to z radości dawał pracownicy spory napiwek. Po jakimś czasie ta koleżanka zaczęła też grać....reszty nie będę mówic.