Ubrania darowane - jak się zachować?

31 stycznia 2013 10:12 / 1 osobie podoba się ten post
Nie musi znac Arbeit, ale takie prymitywne kobiety tak mają, zapominaja polskiego, robią z siebie nie wiadomo kogo, nie pamiętają kim były wcześniej. Wyjdzie za tego niemca i bedzie werbować ofiary do pracy za 800.
31 stycznia 2013 10:13
Myślisz, że syn nie zauważy jej przemiany. Ona to robi dla niego. On będzie szczęśliwy.

A ona zaopiekuje się również troskliwie jego mamusią. I mężczyzna oszaleje dla takiej troskliwej, oddanej i wiernej kobiety. A ona już wszystkim tak pokieruje, że nigdy na wizytę u stomatologa jej nie zabraknie pieniędzy. :)

Takie życie. :)
31 stycznia 2013 10:19
Nawciskala mu kitu, ze jej rece lecza! ze rekami i swoja energia leczyła ta jego Matke...

On w to wierzył,,, ufał jej...Ale niestety w Listopadzie Matka zmarła..Ona pracuje gdzies,, bo musi

pracowac, Ale jak ma wolne to jedzie do niego, milosc kwitnie i sie rozwija Mnie powiedziala ze chce zostac na zawsze w niemczech tak tez bedzie.
31 stycznia 2013 10:25 / 1 osobie podoba się ten post
IGGA jestes ze szczecina On tez jest ze szczecina to dziwne..........
31 stycznia 2013 10:33
Andrea zas nie przesadzaj! Ona tylko zebow nie miala nie byla brudasem.

teraz zastanawiam mnie IGGA rocznik tes sam i szczecin tak jakby ta kobieta o ktorej ja tu pisze.
31 stycznia 2013 10:36
Każdy lubi inaczej. Marysieńka Sobieska swego Jana przed nocą wspólną do kąpieli namawiała.



Arbeit, w Szczecinie jest dużo bardzo fajnych kobiet, Ale też jest dużo mniej fajnych. A ponieważ to właśnie kobiety z terenów przygranicznych najwcześniej zaczęły wyjeżdżać do pracy min. w Niemczech więc bardzo dużo takich historii jest ogólnie znanych. co nie znaczy, że muszę znać Twoją zmienniczkę.
31 stycznia 2013 11:45
Dziękuję Andrea, zgadza się wszystko.

I teraz powinna być tylko reklama pasty do zębów. ( reklam regulamin zabrania!)

Miłego dnia wszystkim życzę. :)
31 stycznia 2013 12:05
Jak juz piszemy o takich postępowych kobietkach, to mam tez przykład:)

Przyjechała na zmiane babka z Polski, ledwo poprzedniczka zamknęła za sobą drzwi, ta już z dziadziem do łóżeczka ! Rano przychodzi syn dziadzia z synową, przywitac nową, a tu, oboje nieboraczki w łóżeczku. Opiekunka do nich:) że ona teraz tu nastała i gospodarzyć będzie, bo dziadzio cała noc jej przyrzekał, ze sie z nią ożeni, a oni jak przychodzą, to sa pukać zobowiązani a najlepiej pierwej zadzwonić i zapytać czy sa mile widziani,..... Syn dziadzia wypadł na podwórze, tak sie głosno smiał, że my, tzn ja i jeszcze jedna Polka będące u rodzin po sasiedzku, wyszłysmy pytać co sie stało, prawda okazała sie dla kobitki nieco brutalna, bo dziadzio był ubezwłasnowolniony, i tym sposobem skończyła sie jej kariera gospodyni w tej rodzinie!!! Ale dziadzio spryciarz, trzeba mu przyznac, że mimo demencji nie żle główkował !!!
31 stycznia 2013 12:11 / 1 osobie podoba się ten post
IGGA ma dobre geny... a oprocz tego dba o siebie... na zdjeciu jest cuuuudownie piekna.... choc kobiety po 50. piekne juz nie sa... tylko atrakcyjne /moim zdaniem/ o niej mozna napisac atrakcyjna po piecdziesiatce...
Andreo... schudnac raczej nie musisz.. jestes w sam raz... jak dla mnie....
Milego dnia slicznotki:))))
Zeby w temacie bylo... nie donaszam ciuchow po kims... tak juz mam...
31 stycznia 2013 12:14
Jeszcze mojej figurki nie widziałaś !!! Jak żurnala !!! A nogi,....moja noga i beczka kapusty,....masz jedzenia na cały rok !!!!Zapomniałam , dopisać, że właś nie wróciłam z zakupów, i zastałam na schodach przed moim pokojem 2 wory z ciuchami !!!
31 stycznia 2013 12:21 / 1 osobie podoba się ten post
Margolciu... pisalam o dziewczynach po 50+ Ty za smarkata jestes... same w sobie jestescie piekne... zgrabne i powabne... moj czas juz sie skonczyl ale z przyjemnoscia spogladam na Was mlode dziewczyny... i czesto zal mi jest... ze musicie pracowac jako opiekunki... wszystkie macie wyuczone zawody.... kazda ma przynajmniej mature... duzo dziewczyn z wyzszym wyksztalceniem... co sie porobilo... ahhhh smutny temat...

Wracajac do ubranek... jesli bylyby markowe i nieznoszone... czemu nie... tylko... ze ja nie trafilam w mojej pracy opiekunki... na zadnych milionerow... zwykla klasa srednia.... donaszali wszystko sami....
31 stycznia 2013 12:52 / 1 osobie podoba się ten post
Nawet nie zaglądam, wyniosłam przed dom, babcia pytała co z tym, jej sprawa, to ona pod moja obecnosc zadecydowała, niech teraz sie martwi co z worami.

Kiko, błagam nie rób z siebie starowinki, wygląd masz super, nie jedna czterdziestka Ci pozazdrosci wygladu, wierzaj margolci, co w sercu to na ozorze.
31 stycznia 2013 12:52
Kika dostajesz u mnie plusa za ocenę IGGI. Mnie też się podoba ten obraz :))). Ciekawe czy jest faktycznie podobna do tej kobiety z obrazu Michaela i Inessy Garmach?





Mnie kiedyś córka podopiecznej podarowała czapkę i rękawiczki sprzed około 30 lat. Należały do jej córki. Miały swoją historię, nie potrafiła się z nimi rozstać i wyrzucić do śmieci. Stare niemodne i tak wylądowały na śmietniku, ale nie umiałam jej tego w oczy powiedzieć z takim namaszczeniem je traktowała, głaskała.
31 stycznia 2013 13:54
"By the Shore" MICHAEL & INESSA GARMASH Tak to ten obraz. Wszystkie prace tej cudownej pary są przepiękne.

MeryKy odpowiadam na pytanie: Jest podobna. Ma kawałek swojego brzegu. Uwielbia wpatrywać się w morze.Ma swoje zaprzyjaźnione mewy. Są dni kiedy jest tylko ona i jej maleńki zaczarowany świat. Iga jest piękna,
31 stycznia 2013 13:59 / 1 osobie podoba się ten post
MeryKy... nie znam tego obrazu... myslalam... ze to jest zdjecie IGGI.. niewazne... nasze avatary sa odbiciem naszych dusz... naszych nastrojow... /tak ja mysle/ zeby nie bylo MeryKy... nieporozumien:)))
...ja zas zostalam obdarowana szmaciana kosmetyczka... sprzed pol wieku... schowalam ja gleboko w szafie... za nastepna bytnoscia u babci dostalam ta sama kosmetyczke... i tak przez cztery lata trwala ta zabawa /dementna babcia sznufrowala w mojej garderobie/... potem przyszla nowa zmienniczka i to ona dostala pewnie przechodzona kosmetyczke...

Za plusa bardzo... bardzo dziekuje... podbudowywuje moje ego... wystraszone uszkodzonym byc moze automatem...:)))

MeryKy... w Twoim awatarze brakuje tylko kota....