Demencja a współpraca z rodzina

07 września 2013 21:01
kika1

...sni mi sie po nocach... relanium... tutaj takiego cudu farmakolicznego nie ma...

Ten cud Kika uzaleznil moja kolezanke i z tego powodu juz nie mozemy ze soba pogadac.Chyba,ze pojde na cmentarz i pogadam ..... sama.
07 września 2013 21:04
kasia63

To przeciez to samo :)Oba zawieraja Diazepamum-różnica jest w nazwie i w dawkach.

Nie znam relanium, leków na bazie diazepamum jest sporo, też patrze zawsze na nazwę ,nie handlową tylko środek właściwy?
07 września 2013 21:06
kasia63

To przeciez to samo :)Oba zawieraja Diazepamum-różnica jest w nazwie i w dawkach.

...dawki inne stad byc moze roznica miedzy nimi byla... poza tym wowczas nie sprawdzalam jaki sklad ma relanium...
07 września 2013 21:08
dorotee

Nie znam relanium, leków na bazie diazepamum jest sporo, też patrze zawsze na nazwę ,nie handlową tylko środek właściwy?

Ja też i na wielkosc dawki-takie zboczenie zawodowe chyba:)A w ogóle to nie wiedziec czemu Valium mi sie kojarzy z Hollywood,z całym tym światkiem filmowym-chyba sie gdzies, kiedys ,cos naczytałam i tak sie zakodowało:)
07 września 2013 21:10 / 1 osobie podoba się ten post
mleczko47

Ten cud Kika uzaleznil moja kolezanke i z tego powodu juz nie mozemy ze soba pogadac.Chyba,ze pojde na cmentarz i pogadam ..... sama.

...przykro mi... nigdy ich nie przedawkowalam... teraz tez mam cos na stanie... staram sie rozwaznie je brac.... zreszta tutaj od razu do psychiatry Cie wysylaja oczywiscie gdy bierzesz dluzej niz dwa m-ce ale na mnie nie maja sposobu...
07 września 2013 21:13 / 1 osobie podoba się ten post
A czy któraś z Was ma doświadczenie z Donepezilem i Bromazepamem? Moja podopieczna jest bardzo często werbalnie agresywna. Przebywała przez tydzień w szpitalu - mogłam wtedy zgłosić lekarzom swoje spostrzeżenia odnośnie jej zachowania, a że i im dała solidnie "popalić" to przepisali jej właśnie w/w leki. Wyjeżdżam już w środę, nie zdążę więc poobserwować zmian w jej zachowaniu a nie wiem czy zdecyduję się jeszcze raz do niej przyjechać...Zmęczyła mnie okrutnie ale też bardzo polubiła. Synowie proszą, żebym wróciła po urlopie...A ja nie wiem czego się mogę spodziewać po tym leczeniu?
07 września 2013 21:14
kasia63

Ja też i na wielkosc dawki-takie zboczenie zawodowe chyba:)A w ogóle to nie wiedziec czemu Valium mi sie kojarzy z Hollywood,z całym tym światkiem filmowym-chyba sie gdzies, kiedys ,cos naczytałam i tak sie zakodowało:)

Pewnie bywa tam używane jak nie nadużywane, wiekszośc tych "cudownych " tabletek jest koloru błękitnego, ciekawe dlaczego, barwa ulotności, szczęścia?
07 września 2013 21:16
...znane, znane... pierwszy jest na poprawe pamieci a drugi na spanko... odpowiedz na post Oli55
07 września 2013 21:20
Ola55 - ja znam Bromazepan jako łagodnie działający środek nasenny, na moją podopieczną w innym miejscu, w marcu i w kwietniu dział dobrze.
I dawka była minimalna 1/4 tabletki, lub 1/2 przy mocno stresujacym dniu.
07 września 2013 21:22
dorotee

Ja mam dobre doświadczenie w demencji z Melperonem, różne dawki.

...czesto stosowany dla wyciszenia naszych.... nadpobudliwych starszakow...
07 września 2013 21:24
Ola55

A czy któraś z Was ma doświadczenie z Donepezilem i Bromazepamem? Moja podopieczna jest bardzo często werbalnie agresywna. Przebywała przez tydzień w szpitalu - mogłam wtedy zgłosić lekarzom swoje spostrzeżenia odnośnie jej zachowania, a że i im dała solidnie "popalić" to przepisali jej właśnie w/w leki. Wyjeżdżam już w środę, nie zdążę więc poobserwować zmian w jej zachowaniu a nie wiem czy zdecyduję się jeszcze raz do niej przyjechać...Zmęczyła mnie okrutnie ale też bardzo polubiła. Synowie proszą, żebym wróciła po urlopie...A ja nie wiem czego się mogę spodziewać po tym leczeniu?

Pierwszy znam ze słyszenia tylko , a Bromazepam podaje sie też przy depresji i zaburzeniach lękowych - oba psychotropy i oba mogą uzależniać.Moze oba razem wycisza agresje-Kika pewnie cos więcej wie?
07 września 2013 21:24
Wiesiula

Ola55 - ja znam Bromazepan jako łagodnie działający środek nasenny, na moją podopieczną w innym miejscu, w marcu i w kwietniu dział dobrze.
I dawka była minimalna 1/4 tabletki, lub 1/2 przy mocno stresujacym dniu.

...no wlasnie wszystko zalezy od dawki... jesli wezmiesz cala fasoleczke a moze i wiecej to bedziesz niezle zakrecona...
07 września 2013 21:28
kika1

...czesto stosowany dla wyciszenia naszych.... nadpobudliwych starszakow...

Porządny Al traktowaliśmy Melperonem conajmniej 75 ml, ręce mi się zawsze trzęsły, coby kropelki nie uronić, spokój błogi całą noc, ale też dzień był w miare, i już tak bardzo lek nie ograniczał motoryki  w dzień, wieczorem syrpek i do łóżeczka szybko
07 września 2013 21:30
kasia63

Pierwszy znam ze słyszenia tylko , a Bromazepam podaje sie też przy depresji i zaburzeniach lękowych - oba psychotropy i oba mogą uzależniać.Moze oba razem wycisza agresje-Kika pewnie cos więcej wie?

Kasienko... nie wolno mi czegokolwiek polecac... dlaczego nie musze chyba pisac... Ani kolezanka... lekarka  telefonicznie polecila Baltriapan - dlaczego???... 
 
Ide na gorke... wyciszyc sie dobrym cygarem... wroce za polgodziny...
07 września 2013 21:36
Donepezil 5mg 1 x dziennie rano, Bromazepam 6mg - 1/4 tabletki bei Bedarf max 2 x dziennie. Ale jak ona ma napad wściekłości to nie weźmie, potem z resztą też nie...Muszę jakoś przemycić z innymi tabletkami, które bierze tylko rano i wieczorem. Oba leki "przewidziałam" na rano...ale jak będzie bardzo senna? A mamy po śniadaniu wizytę u fryzjera...