MauraOj miesnie brzuszka to bym sobie wzmocnila...probuje i nic ;((((( 180 wzrostu/75kg i brzuch jak balonik stoi i tylko on dziwnie rosnie i nie wiem dlaczego:((( Jak wloze gorset do sukienki to na gorze wystaje...;)))
Uchowaj Boże Mauro,żebym się z tego cieszyła:)Fajnie z humorem piszesz,dlatego plusik:)
Szczuplutka jesteś,ale czasem przy szczupłej sylwetce takie problemy mają ludzie z wadami postawy,nawet ta wada nie musi być jakaś pogłębiona.
Jak ćwiczysz,to ćwicz dalej,nie chodzi o kaloryferek,ale własnie tylko o wzmocnienie.Na pewno cwiczonka,które wykonujesz wpływają pozytywnie na Twój kręgosłup.
Ja też już się"natransferowałam" ,raz czy dwa ucierpiałam z powodu przeciążeń,ćwiczyłam,bo to lubię, i pozwolę sobie stwierdzić,że ćwiczenia zdecydowanie pozytywnie na mój kregosłup wpływały.Oczywiście po ćwiczeniach,bądż całodzienniej pracy ,nie zapominamy wieczorkiem o rozciąganiu:)
Kiedyś bo dość intensywnym treningu zapomniałam,dwa dni chodziłam jak Robocop:)