Witam ...Proszę pomóżcie...
Jak wyleczyć straszne odparzenia
na pupie mojej podopiecznej....
Od kilku dni pracuje w tej rodzinie ...ale w takim katastroficznym stanie
jeszcze podopiecznej nie miałam ....POMOCY !!!
Witam ...Proszę pomóżcie...
Jak wyleczyć straszne odparzenia
na pupie mojej podopiecznej....
Od kilku dni pracuje w tej rodzinie ...ale w takim katastroficznym stanie
jeszcze podopiecznej nie miałam ....POMOCY !!!
mleczko47...Sama nie wiem...czy to odleżyny czy po prostu odparzenia...Pupa mojej babci wygląda tak :na jednej polowie lacznie z przedziałkiem ...półokrąg w promieniu jakies 15 cm sama zywa rana...na drugiej polowie dokładnie to samo...
Rany nie sa otwarte...Az się boje by nie było gorzej ....Babcia ma najgorszego gatunku pampersy...
Zapytalam corke ...dlaczego babcia nie ma katedy ??Co chwila trzeba ja dzwigac i przebierać...Makabra..
mleczko47...Sama nie wiem...czy to odleżyny czy po prostu odparzenia...Pupa mojej babci wygląda tak :na jednej polowie lacznie z przedziałkiem ...półokrąg w promieniu jakies 15 cm sama zywa rana...na drugiej polowie dokładnie to samo...
Rany nie sa otwarte...Az się boje by nie było gorzej ....Babcia ma najgorszego gatunku pampersy...
Zapytalam corke ...dlaczego babcia nie ma katedy ??Co chwila trzeba ja dzwigac i przebierać...Makabra..
mleczko47...Sama nie wiem...czy to odleżyny czy po prostu odparzenia...Pupa mojej babci wygląda tak :na jednej polowie lacznie z przedziałkiem ...półokrąg w promieniu jakies 15 cm sama zywa rana...na drugiej polowie dokładnie to samo...
Rany nie sa otwarte...Az się boje by nie było gorzej ....Babcia ma najgorszego gatunku pampersy...
Zapytalam corke ...dlaczego babcia nie ma katedy ??Co chwila trzeba ja dzwigac i przebierać...Makabra..
mleczko47....Zywa rane miała na myśli sino czarna powierzchnie....Delikatnie wcieram masc BETAISODONA
Babcia bardzo dużo pije....Co pol godziny ja dźwigam ,przebieram...Jest ciezka ,niewladna,nic nie pomoze...
Walcze o katede ...ale z jakim skutkiem nie mam pojęcia to się zakończy....
mleczko47....Zywa rane miała na myśli sino czarna powierzchnie....Delikatnie wcieram masc BETAISODONA
Babcia bardzo dużo pije....Co pol godziny ja dźwigam ,przebieram...Jest ciezka ,niewladna,nic nie pomoze...
Walcze o katede ...ale z jakim skutkiem nie mam pojęcia to się zakończy....
mleczko47....Zywa rane miała na myśli sino czarna powierzchnie....Delikatnie wcieram masc BETAISODONA
Babcia bardzo dużo pije....Co pol godziny ja dźwigam ,przebieram...Jest ciezka ,niewladna,nic nie pomoze...
Walcze o katede ...ale z jakim skutkiem nie mam pojęcia to się zakończy....
Marynia,z tego co piszesz do trafiłas na rodzinę oporną na współpracę,co nie znaczy,ze powinnaś samodzielnie zajmowac sie takimi zmianami na ciele podopiecznej,które faktycznie wygladają na odleżyny.Maściami smaruj,zawsze lepsze to niż nic,ale bezwzglednie problem należy zgłosić lekarzowi,dlatego,że tylko on jest kompetentną osobą,aby ocenić te zmiany i postawić diagnozę i w związku z tym podjąć odpowiednie leczenie.Konsekwencje samowolnego zaopatrywania takich zmian,mogą być poważne,może dojśc do nadkażenia,martwicy.Nie wiesz czy babcia nie ma cukrzycy,niewydolności nerek itp.,te choroby mogą przyspieszać tworzenie się zmian.Dla dobra babci i Twojego bezpieczeństwa bezwzględnie powinien poinformowany być lekarz.Jeżeli pracujesz przez firmę,zgłoś problem w firmie,koniecznie.