Przynajmniej dla zachodnich niemcow ta wojna przegrana raczej nie byla (plan Marshala), a dokladniej wyszla im na dobre, co innego DDR, PL i reszta bloku wschodniego. A dzis najwieksza gospodarkka w Europie, nawet po zjednoczeniu.
Przynajmniej dla zachodnich niemcow ta wojna przegrana raczej nie byla (plan Marshala), a dokladniej wyszla im na dobre, co innego DDR, PL i reszta bloku wschodniego. A dzis najwieksza gospodarkka w Europie, nawet po zjednoczeniu.
a moja obecna 97 !! i jeszcze całkiem, całkiem pamięć ok
To raczej wynika ze sposobu zycia.Te narody ,bardzo siebie szanuja,zyja w zgodzie ze soba.Nie szarpia sie,do wszystkiego podchodza ze spokojem.Mnie to nie dotyczy ,hahah jak ja dozyje 60-tki,to bede i tak dlugowieczna.Powaznie,chyba cos w tym jest.Ludzie nerwowi ,zestresowani jednak krocej zyja.Ja tak obserwuje Niemcow i to co zauwazylam.Oni sa bardzo poukladani,wszystko ma swoj czas i miejsce.Kiedy jest czas na prace-pracuja,kiedy jest czas na odpoczynek-odpoczywaja,kiedy jest czas na jedzenie-jedza itd.Hmmmmmm,przypuszczam ze sex tez uprawiaja zgodnie z planem.Ale to jest nudne,jednak zyja duzo dluzej,a my mamy prace:)