Najstarszy podopieczny/a

08 września 2013 22:33
Niekiedy pewnie rodzina podejmując decyzję o oddaniu osoby starszej do domu starców nie zdaje sobie sprawy jak wielką krzywdę wyrządza. Przykra jest starość.
08 września 2013 22:39
Co prawda to prawda IGGA. Starość jest przykra, bo nie dość, że człowiek źle wygląda, źle się czuje, to jeszcze rodzina traktuje jak zużytą rzecz i "utylizuje" na "cmentarzu dla żyjących", gdzie nikt już się z człowiekiem nie liczy, a wszelkie próby przekonania do własnego zdania kończą się podaniem Chill pilli.
08 września 2013 23:06
Moja Omcia ma 86 lat,ale w duszy ciągle jest dziewczyną.Jakie żarty sobie stroi na tematy damsko męskie,że mnie czasem szczęka opada.Co jest fajne,że wg standardów ogólnoświatowych jestem kobietą w średnim wieku, a wg standardow tutjeszych to gówniara za mnie bo jestem więcej niż połowę od niej młodsza.Nawet w TV, gdzie zwykle jest trend na małolatów to średnia wieku jest okolo 50tki
15 września 2013 20:52
Mój dziadzio mial skonczoną STÓWKE :) b. sympatyczny Opa :)doskonale wszystko kumal nieraz może lepiej odemnie ;) niewidomy, poruszał sie z rolatorem po chacie na spacery wózek w nocy 3 x sikanie :( no ale po trzech dnach zabrali go do szpitala, ja go systematycznie tam odwiedzałam( 3- 4 x dziennie) i tak miesiac mi minął :) ze szpitala juz nie wrócił do domu rodzinka stwierdziła że lepiej mu bedzie w domu starców :(
15 września 2013 21:05 / 3 osobom podoba się ten post
Moja Katerina Ma 90 lat,jest przesympatyczną wesołą,z twarzą anioła babcią do której się możne z chęcią przytulić.Pomimo wieku jest bardzo sprawna czasem zastanawiam się kto tu się kim opiekuje,oby tak dalej i jak najdłużej.


15 września 2013 21:44 / 1 osobie podoba się ten post
Moja babcia Gerda ma skończone 93 lata, jak nie jest w transie demencyjnym to jest kochaną babcynką , ale i tak jest cały czas kochaną babcią. Uwielbia sie przytulać. I mimo wszystko często się usmiecha. Ale to nie jest ta na obrazku hihihi
15 września 2013 23:10
Mój poprzedni podopieczny z przed kilku tygodni ma ponad 95 lat,jest chodzący i pełen humoru
15 września 2013 23:14 / 2 osobom podoba się ten post
mój podopieczny ma83lata,poprzedniego miałam który w tym roku skonczy97 wlasnie niedługo znowu jade do niego porusza się na wozku ale pozatym jest z nim wporzadku nawet rozmawia po polsku
16 września 2013 07:37 / 1 osobie podoba się ten post
Moja poprzednia najstarsza podopieczna miala 107 lat ,w tym roku bedzie 108 swietowac w grudniu jak bozia pozwoli ,nie jestem juz uniej ale mam kontakt do dzis z nia rozum jeszcze dobry no ma tam czasami zaniki ale wiersze recytuje ze poprostu szok oczywiscie to juz opieka w lozku
16 września 2013 12:58
moaja Gertrud ma 92 latka. w pełni sprawna umysłowo. jak gramy w kolory i figury to punkty szybciej liczy niż ja, a w karty tylko raz udało mi sie wygrac. bardzo o siebie dba i cięzko jej pogodzić sie z tym ze sama sobie już nie radzi w codziennych czynnościach. ale obiad musi miec zawsze przygotowany według jej gustu wiec ja juz nawet nie wymyslam , bo sie jeszzcze nie podpieła pod mój pomysł.
16 września 2013 15:22
Moi to do niektorych tutj to guwniaze, pani ma 89l a pan 90l ale on juz na wuzku,i dziekowac Bogu bo nie wiem gdzie by go szukac jak by wyszedł z domu,a pania to ciezko wygonic i juz jak by usiała całkie to nie chciała by nawet spacerow tylko TV ogladac ,tak lubi wszystkie programy rozrywkowe milionerzy itp hehe ,wczoraj zeby tylko siedziec to dała by mi ogladac, Zacmienie-Ksiezyc w nowiu
01 listopada 2013 07:08
Moja najstarsza PDP miala skonczona 100 -tke ,ale stan juz jej byl nieteges i odeszla po polowiem miesiaca .Teraz opiekuje sie pania majaca 97 l, ma chore stwy kolanowe , proteze biodra i rozrusznik seduszka.Ale czyta duzo ,smiga sudoku -ktorego ja nie kumam do konca i krzyzowki trzaska ze hej.Ahai uwielbia wyprowadzac z rownowagi swoimi licznymi pytaniami swojego syna.Mnie czasami tez ,ale ja dystansuje i rzadziej to sie zdarza,
01 listopada 2013 07:32
Właśnie teraz jestem u mojej najstarszej podopiecznej w styczniu skończy 100lat i właściwie nic powaznego jej nie jest no może troche słabo chodzi ale chodzi,apetyt ma,czyta gazety,oglada telewizję,śpi 10godz bez żadnych środków nasennych rozumuje i rozmawia logicznie.Pochowała juz dawno męża i niedawno syna.A wygląda nie na 100lat a ok.80.prawie nie ma zmarszczek
01 listopada 2013 07:42
kristina

Właśnie teraz jestem u mojej najstarszej podopiecznej w styczniu skończy 100lat i właściwie nic powaznego jej nie jest no może troche słabo chodzi ale chodzi,apetyt ma,czyta gazety,oglada telewizję,śpi 10godz bez żadnych środków nasennych rozumuje i rozmawia logicznie.Pochowała juz dawno męża i niedawno syna.A wygląda nie na 100lat a ok.80.prawie nie ma zmarszczek

Pozazdroscic kobiecinie kondycji i formy .
01 listopada 2013 11:10
moja ma 85 fizycznie sprawna,ale glowa troszke nie ta:))