U mnie to bedzie tylko jeden raz tak dluga rozłąka na 2 miesiące, potem chciałabym tylko na 1 miesiąc pojechac, w grudnoi i na sylwestra juz byc w domu na zawszE:)
U mnie to bedzie tylko jeden raz tak dluga rozłąka na 2 miesiące, potem chciałabym tylko na 1 miesiąc pojechac, w grudnoi i na sylwestra juz byc w domu na zawszE:)
Hej arabrab:) ja mam wyjazd 4 wrzesnia. Jade pierwszy raz, doswiadczenia zadnego nie posiadam w opiece, znam kominukatywnie jezyk niemiecki. Chce uzbierac na autko i potrzebuje z 3 razy wyjechac:). A z moicm chlopakiem jeszcze nigdy sie na tak dlugo nie roztawalismy,. Jade na 2 mieiace. Mam nadzieje, ze ten czas szybko zleci i wszystko sie dobrze ulozy
Dzieki:) mam taka nadzieje. pewnie nie raz bedziecie musialy mnie kopnac:)Ale nigdzie nie zarobie w 2 miesiace tyle co w Niemczech. Nie oszukujemy sie. Jak mam tam sie 3 miesace przemeczyc ( tyle potrzebuje, aby uzbierac pieniadzE) a w PL brac kredyt na 3 lata. to mowi samo za siebie. A chociaz sprawdzimy siebie na odleglosc. Jak wytrzymamy, to znaczy, ze jestesmy dla siebie stworzeni :)
Słuszna decyzja alinko,popieram!
Napewno wrócę jeszcze później do pracy jako opiekunka , ale jak dzieci dorosna . Długo dochodziłam do takiej decyzji , ale niestety dzieci są dla mnie najważniejsze i wiem ,że mnie potrzebuja . Wiem ,że z meżem i moja tesciowa krzywdy nie mają , ale co mama to mama .
Odchowasz drobiazg i jeszcze sobie pojezdzisz, bo masz doswiadczenie, i zawsze mozesz do tego wrocic, a dzieci sa najwazniejsze, a to nie branza komputerowa, zeby nowinki cie zaskoczly, no moze beda pieluchy na pilota;))