Na wyjeździe #2

16 sierpnia 2013 13:35
wesolo chociaz hahaha.....ja sie relaksuje na swojej przerwie corka zabrala babcie na spacer tak szybko pewnie nie wroci chociaz dzisiaj juz jedzie a szkoda wielka bo fajna babka ,zadko wpada bo daleko mieszka a i mama sie zajmie........to mi troszke odchodzi,sprzataczka wlasnie sprzata.....
16 sierpnia 2013 13:54 / 1 osobie podoba się ten post
Jeszcze dwa tygodnie i koniec urlopu, buuuuuuu :(
16 sierpnia 2013 13:56
Dalam Ci p-ta  z radosci,ze wracasz.Dość wylegiwania sie.Milej końcówki.
16 sierpnia 2013 17:11 / 1 osobie podoba się ten post
Giunta, wracaj, u nas też fajnie jest!
 
Hogata, z tą policją to żartowałam, wieczorem pójdę pod okno, posłucham, co tam w trawie piszczy. Może rodzice się kłócą i dlatego maluch protestuje, albo mu czytają straszne, niemieckie bajki na dobranoc o wsadzaniu staruszki  do pieca...(Jaś i Małgosia)
 
Wiecie co, Annika mi przypomniała, że u nas w miasteczku wisi jakiś plakat wyborczy i tam pisze - tato, tato plus dziecko, jako wsparcie osób homo do adopcji. Dziwnie mi się zrobiło, pomyślałam sobie, jak się czuje maluch, gdy w klasie wszyscy mają mamę i tatę, a tylko on dwóch tatusiów, albo dwie mamy. W samym Paryżu jest podobno aż 100.000 takich rodzin... Nie umiem się przekonać do tego modelu, stety albo niestety...
16 sierpnia 2013 17:23 / 2 osobom podoba się ten post
Witam, ja dziś sama wybrałam się do miasta. Przeszłam przez duży, straszny las i już byłam w centrum :) Gorąco strasznie, ale jaka radocha wyrwać się na shoping :)

Romana jak tam Twój komputer, masz czas teraz? :*
16 sierpnia 2013 17:33
Hejka :) Dotarłam do domku. Podróż była męcząca więc przespałam wczoraj cały dzień prawie. Dzisiaj się ogarniam z praniem i porządkami. Jutro przyjeżdża Kochany a w niedzielę siostrzeniec wraca z wakacji i też wpadnie do cioci.
Mam lekkiego doła, bo Mama mi namieszała w głowie żebym nie rezygnowała z PM24. Boi się, że nie będę miała zleceń a tym samym nie będę Jej mogła pomóc. Jakoś nie docierają do Niej argumenty, że PM też mnie trzymała dwa miesiące bez zlecenia. Rodzinka niemiecka pożegnała mnie ładnie ale jak przewidywałam nic na urlop nie dali.
16 sierpnia 2013 17:38
judora

Hejka :) Dotarłam do domku. Podróż była męcząca więc przespałam wczoraj cały dzień prawie. Dzisiaj się ogarniam z praniem i porządkami. Jutro przyjeżdża Kochany a w niedzielę siostrzeniec wraca z wakacji i też wpadnie do cioci.
Mam lekkiego doła, bo Mama mi namieszała w głowie żebym nie rezygnowała z PM24. Boi się, że nie będę miała zleceń a tym samym nie będę Jej mogła pomóc. Jakoś nie docierają do Niej argumenty, że PM też mnie trzymała dwa miesiące bez zlecenia. Rodzinka niemiecka pożegnała mnie ładnie ale jak przewidywałam nic na urlop nie dali.

Hej !
Ja na twoim miejscu bym rozejrzała się za inna firmą,ale mając w ręce też PM24...Ta która ci da szybko zlecenie i dobre pieniążki,przecież możesz popróbować? Okres wypowiedzenia 2 tyg....
16 sierpnia 2013 17:41 / 1 osobie podoba się ten post
Judora właśnie to samo miałam napisać, nie musisz kurczowo trzymać się tej firmy, powysyłaj formularze do innych firm. Ja odeszłam z PRM w kwietniu i nie żałuję...
16 sierpnia 2013 17:48
Dziękuję Wam Dziewczyny :) Sylwunia no j chciałam odejść właśnie ale Mama zabiłą mi ćwieka ale może rzeczywiście pomyślę o tym za jakiś tydzień. Aniu37 tylko czy inna firma poczeka te dwa tygodnie ? Przecież nie mogę zacząć w innej firmie jak okres wypowiedzenia nie minie ? Andrejko staram się odpoczywać i cieszę się rodziną i znajomymi ale ...
16 sierpnia 2013 17:49
judora

Hejka :) Dotarłam do domku. Podróż była męcząca więc przespałam wczoraj cały dzień prawie. Dzisiaj się ogarniam z praniem i porządkami. Jutro przyjeżdża Kochany a w niedzielę siostrzeniec wraca z wakacji i też wpadnie do cioci.
Mam lekkiego doła, bo Mama mi namieszała w głowie żebym nie rezygnowała z PM24. Boi się, że nie będę miała zleceń a tym samym nie będę Jej mogła pomóc. Jakoś nie docierają do Niej argumenty, że PM też mnie trzymała dwa miesiące bez zlecenia. Rodzinka niemiecka pożegnała mnie ładnie ale jak przewidywałam nic na urlop nie dali.

Judora masz czas, poszukaj, podzwoń. A mama niech nie będzie taka fajna. To Ty pracujesz nie ona. Nie bój się zmian !! Zawsze możesz zostać, tam gdzie jesteś. Ale spróbuj chociaż podzwonić ;-))
16 sierpnia 2013 17:51
Wiesiula

Doris wpisz poprostu Wiesia Orlon na fb .
Madziu.cieszę się, że się podobają :) było cudowne słońce a do zdjęć to raczej kiepsko jak w nos święci ....
Romana jestem mu naprawdę wdzięczna za tą wycieczkę i chęć współpracy. To miły facet niewiele starszy od mojego Orzełka, ale tak przystojny nie jest - hihihi ...
Wisienka głowa do góry kochana
Hogatka jakbyś pisała o mnie a nie o sobie ;)

Miłego dnia mimo wszystko !!!!! Słońce jeszcze nas rozpieszcza więc uśmiechnieta buzia i nam go doda.

Wiesia ogladnelam , ja z kolei jestem w mieście Beethovena , uwielbiam czekoladki  Mozarta he he 
16 sierpnia 2013 17:52 / 1 osobie podoba się ten post
Ty już zaczynaj rozsylać swoje aplikacje do innych firm....
Zanim zaczną dzwonic i coś proponować to też trochę potrwa....Ja byłam w UP i pytałam czy mogą nakładać się na siebie umowy zlecenia i Pani powiedziała,że tak,więc nikt nie musi czekać...Ty pojedziesz do nowej pracy z nową firmą a umowę rozwiązującą wyślesz do PM24 i tyle,sama się rozwiąże...
16 sierpnia 2013 17:56
Mycha

Judora masz czas, poszukaj, podzwoń. A mama niech nie będzie taka fajna. To Ty pracujesz nie ona. Nie bój się zmian !! Zawsze możesz zostać, tam gdzie jesteś. Ale spróbuj chociaż podzwonić ;-))

Myszko masz rację ale mam za co się Mamie odwdzięczyć :)
16 sierpnia 2013 17:58
ania37

Ty już zaczynaj rozsylać swoje aplikacje do innych firm....
Zanim zaczną dzwonic i coś proponować to też trochę potrwa....Ja byłam w UP i pytałam czy mogą nakładać się na siebie umowy zlecenia i Pani powiedziała,że tak,więc nikt nie musi czekać...Ty pojedziesz do nowej pracy z nową firmą a umowę rozwiązującą wyślesz do PM24 i tyle,sama się rozwiąże...

Dzięki Aniu za informację :)
16 sierpnia 2013 18:01 / 1 osobie podoba się ten post
judora

Dziękuję Wam Dziewczyny :) Sylwunia no j chciałam odejść właśnie ale Mama zabiłą mi ćwieka ale może rzeczywiście pomyślę o tym za jakiś tydzień. Aniu37 tylko czy inna firma poczeka te dwa tygodnie ? Przecież nie mogę zacząć w innej firmie jak okres wypowiedzenia nie minie ? Andrejko staram się odpoczywać i cieszę się rodziną i znajomymi ale ...

Judora, to, co piszesz - masz rację... tym bardziej, ze w PRM masz w umowie zakaz konkurencji, więc w czasie trwania umowy nie możesz się zgłosić do innej firmy. Ja napisałam wypowiedzenie i wysłałam Im, w czasie wypowiedzenia przeglądałam opinie o różnych firmach, również tu na forum. Gdy zdecydowałam się na obecną, przyszło mi zaświadczenie i mogłam wypełnić formularz aplikacyjny do nowej firmy. To Ty musisz podjąć decyzję, a nie mama. To Ty musisz zadowolona być i czuć się z tym dobrze. Trzymam kciuki za słuszność Twojej decyzji :*