Na wyjeździe #2

16 sierpnia 2013 23:00
barbarella

Dobry wieczór kochani!
Skruszona wracam na forumowe łono:)))
Dzisiaj rano szczęśliwie dotarłam (po 22 godzinach podróży) do swoich dziadków. Oboje czują się gorzej, oj nie będzie lekko. Zmienniczka okazała się bardzo fajną kobietą, mądra, rozsądna,rodzina bardzo ją polubiła.
Urlop mimo,że 6 tygodniowy był dla mnie za krótki, miałam wiele planów i d..a. z dobrych spraw to muszę się pochwalić, moja najstarsza córka jest już magistrem z 5 w dyplomie i co najdziwniejsze po 2 tygodniach od obrony znalazła pracę w zawodzie. Nie mogę wyjść ze zdumienia, tak wszystko szybko się działo, że jeszcze to do mnie nie dociera. W domu nie miałam czasu się nudzić i jak dzisiaj weszłam do dziadków to poczułam się tak jak bym nie była na urlopie, bardzo dzwne uczucie, upusciłam 3 ( słownie 3 łezki) i jakoś się ogarniam. Zmienniczka wieczorem pojechała i od jutra normalny dzień świstaka.
Pozdrawiam wszystkich pracujących, tym na urlopie zazdroszczę i życzę cudownych dni i nocy. A co do nocy, to mąż mi naopowiadał co to będzie ze mną robił, podejrzewałam, że tylko tak straszy i miałam rację:) To już nie te lata...

Barbarellko! Cieszę się, że dotarłaś już do Dojczlandu! W przysłzym tygodniu rezerwuj termin na kafikie! 
Szkoda, że nie możesz sobie wolnego wieczorku i nocki zrobić, bo chatę mam wolną... 
Gratuluję córci, że się udało!!!! Ale dumna z niej musisz być! :DDDDDDDDDDDDDDDDDDD
16 sierpnia 2013 23:01 / 1 osobie podoba się ten post
Acha jeje! Chyba mi fajnie po tym pifie, bom piżamę na lewą stronę ubrała... ehehehehehehehe
 
Acha! PRzypomniało mi się o tym helikopterze! No więc halucynacji nie miałam i to żadne ufo było, ino w mieście obok  dwóch kolesi chciało buchnąc merca... niestety właściciel trzymał straż nad swoim cudeńkiem i wezwał policje... no i ci szukali delikwentów helikopterem.... hehehe moja kumpelka mówiła, że myślała, że to zamach lub wojna... hehehehe! bo to na jej ulicy było.... ale delikwentów nie złapali, bo uciekli do lasu... 
Jednym słowem będę żyć!!!!!!!!! Huraaaaaaaaaaaaaaaaaa!
Mamuniu ale mam fazęęęęęęęęęę!!!! :DDDDDDDDDDDDD
 
16 sierpnia 2013 23:10
Asik

No to kicha :(( nie ma zadnej rehabilitacji, zadnych ćwiczen, zadnych konsultacji z lekarzem...a wody pan Skarb skutecznie unika...
Dzieki ale dalej nie wiem ( no nie znalazlam) jakie sa skutki :((

16 sierpnia 2013 23:10
Tali

Acha jeje! Chyba mi fajnie po tym pifie, bom piżamę na lewą stronę ubrała... ehehehehehehehe
 
Acha! PRzypomniało mi się o tym helikopterze! No więc halucynacji nie miałam i to żadne ufo było, ino w mieście obok  dwóch kolesi chciało buchnąc merca... niestety właściciel trzymał straż nad swoim cudeńkiem i wezwał policje... no i ci szukali delikwentów helikopterem.... hehehe moja kumpelka mówiła, że myślała, że to zamach lub wojna... hehehehe! bo to na jej ulicy było.... ale delikwentów nie złapali, bo uciekli do lasu... 
Jednym słowem będę żyć!!!!!!!!! Huraaaaaaaaaaaaaaaaaa!
Mamuniu ale mam fazęęęęęęęęęę!!!! :DDDDDDDDDDDDD
 

A co to jest "pifie"?
16 sierpnia 2013 23:18 / 1 osobie podoba się ten post
Asik

A co to jest "pifie"?

Asik toż to piwo! :DDD
16 sierpnia 2013 23:19 / 1 osobie podoba się ten post
Już wypiłam! No dobra dwa wypiłam... a że słabą głowę mam to faza jest! Hehehehheeeeeeeee!!! 
Ale już mi przechodzi! Hihi!
16 sierpnia 2013 23:21
Tali

Asik toż to piwo! :DDD

I masz faze? To jakie to piwo? Ja po piwie zadnej fazy nie mam :)) Ino spac mi sie chce :) A spiewam po rumie z colą :))
16 sierpnia 2013 23:23
Asik

I masz faze? To jakie to piwo? Ja po piwie zadnej fazy nie mam :)) Ino spac mi sie chce :) A spiewam po rumie z colą :))

Asik wypiłam dwa, a kumpela taka jajcara, że faza jest! Heheehe! A ja słabiutką głowę mam, bo alkoholu mało pijam... hihihi!
Ale już mi się powoli chce spać... 
16 sierpnia 2013 23:26 / 1 osobie podoba się ten post
No tak piżama nie będzie potrzebna... ale gorsetu nie wziełam, bo nie myślałam, ze się przyda... hehehehehe!
 
16 sierpnia 2013 23:34 / 2 osobom podoba się ten post
a ja mam w życi i spac mi sie chyci !!!
Dobranoc nocne Ludki :)
16 sierpnia 2013 23:35 / 1 osobie podoba się ten post
Hehe! No on domyślny jest, ale nie aż tak bardzo... a poza tym musiałby moją mamę prosić o gorset, bo z nią aktualnie mieszkam... hhehehehehe!
Albo może cosik znajdę na wyprzedaży?? Obaczym! :D
16 sierpnia 2013 23:50
Kolorowych snow opiekunowo:) spijcie słodko :)
17 sierpnia 2013 07:45 / 1 osobie podoba się ten post
Dzień dobry,dzień dobry:) promyk słońca wpadł do pokoju,drugi stuka w szybę puk puk puk.Wstajemy,kawusię pijemy. No to do łazienki oczka przemyć raz,zabki pastą musnac dwa i na kawę do Naczelnika biegiem marsz.
17 sierpnia 2013 07:52
Dzień dobry moi mili, witam Was przy porannej kawie i życzę miłego dnia.
17 sierpnia 2013 08:25 / 1 osobie podoba się ten post
Hejka wszystkim!  
 
Barbarella, gratulacje z okazji dyplomu i pracy dzielnej córci!
 
Robercie, ja ciągle w Marbach k/Sttutgartu, Andrejka jakieś 30 km dalej. Gdybyś się pojawił jako rycerz zmotoryzowany, użylibyśmy życia! Andrejka zajmowała się kobietą z nowotworem, jest kopalnia wiedzy praktycznej na ten temat. Trzymam mocno kciuki, aby udała Ci się walka z tym dziadostwem!  
 
Hasło na dziś - Z każdym dniem coraz bliżej domu z lodami i truskawkami oraz z coraz większą kasiorką w kieszeni. Smutki precz!-