Na wyjeździe #2

30 sierpnia 2013 23:58
ooo!!! kochana,miałaś kiedyś awatar w pięknym,czerwonym,sportowym...to byłam pewna,że Ty go prowadzisz:)))
31 sierpnia 2013 00:05
31 sierpnia 2013 07:35 / 5 osobom podoba się ten post
Dzien doberk kochane opiekunkowo, wstawac, wstawac,kawke wypic w towarzystwie lepiej smakuje!!! No to sobota jak to kiedys moja kochana mamusia mawiała urodziny kota dni przyjemne i leniwe wolne od pracy,hehe ale czasy sie zmieniły i,pracowac nawet w swieta trzeba.Słoneczko pomału prubuje wysunac sie za chmurek,ale o tej porze 19 stopni ciepła to tak jakos nie majgozej jeszcze sie pozniej zwiekszyi znowu bedzie miły przyjemny , dzien ,wiec solenizantom wszystkiego najlepszego ,wyjezdzajacym szerokiej drogi miłego urlopu,tu na wyjezdzie kochane dla was wytrwałosci dni w minuty sie zmieniaja,Romana kochana dalej na nowa stelle wiec powodzonka napewno znajdzesz to czego potrzebujesz jak wszyscy najwazniesze nie poddawac sie no to do roboty miłego usmiechnietego dnia zycze wszystkim:))))))))))))))))Hihihihihhi ja dzis nie zaspałam  ufffffffffff dobrze a Hogata jak ty czarownico miła kawke juz wypiłas ja juz druga kofeiny potrzebuje dziwne dawno tak nie miałam oranizm o druga porcje sie upomniał hehe no dobrze nie bede przynudzac miłego dzionka kolelanki i koledzy :))))))))))))))))))POzdrowinka
31 sierpnia 2013 08:36 / 1 osobie podoba się ten post
Dziendobry:)
Dzsiaj Mamuelko nie zaspalam,jestem w trakcie picia drugiej kawy:)Czy sie wyspalam?Raczej nie.Niby w sumie w czesnie sie polozylam,ale bardzo niespokojnie spalam:(Co chwilke sie budzilam.
Dzisiaj sobota,mowia ,ze to swieto kota -hahahahahaha,zawsze sie zastanawialam dlaczego?Mnie sobota zawsze kojarzy sie z pasta do podlogi "agata".Moja babcia ,zawsze w sobote kazala mi pastowac podloge i tak zapadlo w pamiec,hahahahaha.U mnie lenistwa w sobote nie bylo,o nie hahahahahahaha,ale wdzieczna za to babci jestem:)

Milej soboty:)
31 sierpnia 2013 08:47 / 3 osobom podoba się ten post
Dzień dobry!
Za oknem słonecznie,chociaż zapowiadają zachmurzenie i deszcz.
Dzisiaj gotuję moją ulubioną potrawę. Kujawsko-pomorskie, szare kluski ziemniaczane okraszone boczkiem i cebulką, a do tego kapusta kiszona i twaróg /polski!, kupiony w polskim, obwoźnym sklepie/.
Na mojej głowie w dalszym ciągu "jeżyk". Z pietruszki naciowej nic nie wyszło, ale fryzjerka już myśli, jak to zrobić)).
31 sierpnia 2013 08:50
Dzień dobry wszystkim:) U mnie dziś zachmurzenie. Moja babcia jeszcze śpi a ja piję kawkę pierwszą ale za chwilę drugą i przeglądam forum. Miłego dnia.
31 sierpnia 2013 08:53
misiekFfm

Dzień dobry!
Za oknem słonecznie,chociaż zapowiadają zachmurzenie i deszcz.
Dzisiaj gotuję moją ulubioną potrawę. Kujawsko-pomorskie, szare kluski ziemniaczane okraszone boczkiem i cebulką, a do tego kapusta kiszona i twaróg /polski!, kupiony w polskim, obwoźnym sklepie/.
Na mojej głowie w dalszym ciągu "jeżyk". Z pietruszki naciowej nic nie wyszło, ale fryzjerka już myśli, jak to zrobić:-))).

Jak zajadę do Polski na pewno też kluski ziemniaczane zrobie. Rodzinka moja zawsze chce zebym im też ugotowała. Tutaj nie wysilam sie z gotowaniem , bo bacia ma  humory przy jedzeniu i często nawet obiadu prawie nie ruszy. 
31 sierpnia 2013 08:53
Dzień dobry u mnie słoneczko,niestety ostatnia sobota przed powrotem do DE,ale dam radę,miłego dziońka.
31 sierpnia 2013 08:55 / 3 osobom podoba się ten post
Dzień dobry także z kawą, dama się jeszcze nie objawiła .... I to jest miły akcent poranka ;)
Spokojnej i udanej soboty.
31 sierpnia 2013 09:46 / 2 osobom podoba się ten post
U mnie poranek zaczął się od obrobienia babci do 10 pokolenia, właśnie myślę, czy nie wyprać kołdry, niestety, wolno tylko w rękach. Trzeba będzie opróżnić wannę, stoi tam jeszcze nie używane specjalne krzesło do kąpieli.
 
Ale nie narzekam - z każdym dniem coraz bliżej mojej wnusi, dzieciaczków, a nawet ślubnego, bo ostatnio pracuję ostro nad tym, aby nam się poprawiło. W październiku gdy wrócę, przyjaciele będą już po urlopach, a teatry zaczną działać po przerwie wakacyjnej. Córcia ostatnio pokazała mi też wypasiony sklep z odzieżą używaną, gdzie można spędzić chwile miłe dla kobiety. A nabywszy w nim bawełnianą, białą kurteczkę przyciągam w niej spojrzenia panów... Czegóż chcieć więcej?
 
Miłego dnia wszystkim życzę, a tym którzy nie znają jeszcze filmu pt "Życie jest piękne" (Das Leben ist schoen) gorąco go polecam. Jest dzisiaj o 20.15 na 3SAT.
31 sierpnia 2013 11:30 / 5 osobom podoba się ten post
Witajcie!
 
Ale się wyspałam dzisiaj... spałam jak zabita i nawet na siku nie wstawałam w nocy, co u mnie normalne... za to rano zwieracz mnie przycisnął i musiałam wstać... hihi!
 
Pomogłam Zięciowi Panny przy wynoszeniu papierzysków... W sumie to się nie znam, ale wywalił stare wydania "Der Spiegel" z lat 50tych... może jakiś antykwariusz coś zapłąciłby za nie, ale nie chciało mi się poruszać tematu, bo wiem jaka byłaby reakcja... jeden numer wygrzebałam i miałam sobie zakosić i poczytać z ciekawości, ale zostawiłam w aucie... jest już w kontenerze niestety... ale wczoraj inną fajną gazetkę wygrzebałam chyba z początku lat 50tych (Romana oświeć mnie jak to się pisze, bo się cały czas zastanawiam czy z kreseczką czy bez... :)))... są w niej różne artykuły o Hilterze, obozach, procesach w Norynberdze i rozliczeniu się z tą trudną dla Niemców historią... ciekawi mnie co wtedy pisali na ten temat...
 
Romana co do tego filmu to on jest cudny... oglądałam nie raz i za każdym razem ryczę...
 
A dziś o 16.00 mam rozmowę w sprawie pracy... mam nadzieję, że ustalę szczegóły  i będę wiedzieć wreszcie na czym stoję... trzymajcie za mnie kciuki, bo się zaczynam stresować!!!
 
Miłego dzionka!
 
31 sierpnia 2013 11:36 / 2 osobom podoba się ten post
Dzień dobry :) Wyspana,zwarta i gotowa melduję się na forum :) Słoneczko pięknie przygrzewa, słychać śpiew ptaszków :P I znów rozbawiona jestem, czytając niektóre wpisy. Jak fajnie jest sobie poprawić z Wami humor :))) Miłego dnia :*
31 sierpnia 2013 11:50
Tali, napisz szybko jak Ci poszło po rozmowie o pracę. Może za jakiś czas, jak już okrzepniesz, nas będziesz zatrudniać, kto to wie...Choć ja jako leciwa lekko dama pewnie już nie będę miała szans, za cztery latka 60-tka na karku... Jak mogło do tego dojść, ja się pytam?????!!!!!!!!!

U mnie też słoneczko, wczoraj nawet wieczorem złapałam trochę promieni na twarz. Idę robić obiad, dziś wyjątkowo wytrwałam bez śniadanka z powodu przygody z babcią, a potem wizyty córki.
Kupiłam miód kasztanowy dla córci, bo ona lubi ciekawostki. Myślę też o konfiturze z imbiru, jeśli kosztuje nie więcej niż 5 euro, to się szarpnę. Jedliście kiedyś jakieś nietypowe miody lub konfitury? Proszę o garść wspomnień!
31 sierpnia 2013 12:06
cześć dawno mnie nie było siedze w domku od 2 tygodni i nadal nie wiem za co się zabrać. Osobiście bardzo lubię konfitury z płatków róży lub owoców. Nie wiem czy sa w DE ale w Polsce ale cena nie jest niska.
31 sierpnia 2013 13:31
scarlet

Hagia,
ja Ci podmucham, może mi ciśnienie zejdzie.....
 
A poważnie, to zobacz w Millerze jak masz,
u nas widziałam.

Dzięki, będę szukać dalej, albo zapodam dzieciom R. problem. Czasami są pomocni :)