Tali czerwone Martini najlepiej pić pół na pół z woda mineralną :)) Tak piją we włoszech ewntualnie do tego plasterk cytryny :))smakuje dużo lepiej spróbuj a zobaczysz ze do końca zmęczysz tą butelkę:)))
Tali czerwone Martini najlepiej pić pół na pół z woda mineralną :)) Tak piją we włoszech ewntualnie do tego plasterk cytryny :))smakuje dużo lepiej spróbuj a zobaczysz ze do końca zmęczysz tą butelkę:)))
Andrejka,
ja bym skorzystała z takiej okazji, jakbym nie miała prawka.
Swoje kosztuje, a jeszcze dodatkowe egzaminy, bo za pierwszym razem się nie zdaje,
Moje córki zdawały jedna 7 razy, druga 3 razy.
Upieprzają na byle drobiazgach, bo to dodatkowa kasa.
Ja swoje robiłam 32 lata temy, z grupy nie zdała jedna osoba, teraz jest dokładnie odwrotnie.
A swoja droga, ciekawe jak wygląda zrobienie prawka w DE przez obywatela PL, czy jest w ogóle taka mozliwość?
Moze byś miał łatwiej?
A mnie tu najbardziej brakuje kaszanki i ślaskiej kiełbaski.
Grubą, porzadną parówkę też bym wciągnęła.
Te wszyskie tutejsze kiełbachy to jakieś takie podejrzane, jeszcze nie zdecydowałam sie na kupno żadnej.
Bleeee....
Już dzisiaj mówiłam męzowi, ze zaraz po przyjeździe kupię sobie i zgrzeję kichę,
koło mnie maja takie swojskie ze sznureczkiem na końcach.
Jeszcze tylko do poniedziałku.
Scarlet kiedyś marudziłam mojemu Kochanie przez skypa, że zjadłabym kiełbachy polskiej...
hehehehe! Po tygodniu przyszła paczka... a w niej kiełbacha zapakowana próżniowo!!! Ale sobie pojadłam!!!
Tym razem przywiózł mi osobiście i boczusia i kiełbachę... jeszcze mam więc możesz wpaść do mnie!!
Jestem koło Frankfurtu nad Menem... małe miłe miasteczko Friedrichsdorf!
Zapraszam!
W niedzielę robię spęd Polek u siebie i zapraszam na kawę i ciacho!!!
A to, że moje Kochanie mnie kocha to wiem... rzuca dla mnie wszystko i chce przyjechać tu do mnie!!!