Amelka ,mnie również sie podobało, szczególnie po mieszance Mojito, Sangri i Belvedere:-):taniec2::dwa piwa:
Amelka ,mnie również sie podobało, szczególnie po mieszance Mojito, Sangri i Belvedere:-):taniec2::dwa piwa:
Pamietam czasy jak Robert alkoholu sie brzydzil w kazdej postaci. Na flaszke wodki potrzebowal 5 litrow soku i trzech tygodni:lol3: Widocznie dorosl i zmeznial:niech zyje: Nareszcie:brawo1:
Amelko tez tak mysle:-) Po takiej mieszance mozna swiatelko w tunelu ujrzec... I ciesze sie, ze moze sie dobrze bawic. Podobne plany mam na ktorys tam wolny weekend od dzieci. Tyle, ze bez takiej mieszanki, bo zycie lubie i umierac nie mam zamiaru:-) Ale najpierw musze byc w pelni zdrowa, a to pewnie jeszcze chwilke potrwa...
Szukam miejsca dla siebie,gdzie tu sie wypłakac:-( Drugi tydzień zaczety a ja juz robie sobie wyrzuty,że urlop skrócilam.Dołek sobie grzebięJak temu zaradzić?Co tu na odporność zaaplikowac.Zaczyna coś koło serca drgać i bezpośredni dostaje sie do oczu.Mam tak zawsze nim wgryzę się i narzucę sobie rytm życia inny,taki daleki od tego jaki mam w domu.Ten tydzień będzie cięzki dla mnie - jak przetrwam to wytrzymam do konca pobytu.:kocha nie kocha::kocha nie kocha:tęsknie bardzo:zakochana:
Poryczalam sie przy piosence.... Czy to juz mega dol czy tylko dolek?
Poryczalam sie przy piosence.... Czy to juz mega dol czy tylko dolek?
Tak własnie myślę nad tą drogą - ale nic nie wychodzi. Do kochanego nie chcę pisać, bo jeszcze bardziej sie rozkleję. Oj,żeby nie ta kasa. Pojechałam pierwszy raz zarobiłam sporo i tak mnie to motywowało a to jeszcze to potrzebne, a to jeszcze to. A zycie płynie obok.Dzieki.:-)