Qrcze ...Niektórzy myślą,że praca w opiece jest taka fajna,bo jeść i pić za darmo dają.
Qrcze ...Niektórzy myślą,że praca w opiece jest taka fajna,bo jeść i pić za darmo dają.
Nie wiem,kto tak mysli...
Z cała pewnością nie ja...
Wielu moich znajomych w Polsce:))
Wielu moich znajomych w Polsce:))
Nie wiem,kto tak mysli...
Z cała pewnością nie ja...
Myślą ci co w Polsce są.Nasi sąsiedzi,znajomi.Mi taka jedną mówi ,że ona to by nie mogła ,bo za bardzo by tęskniła za rodziną.Jak się nie musi ,to bardzo proszę w domku siedzieć.Pracy w opiece w De jest po kokardy,nie ma co komu żałować .Każdy spróbować moźe.A potem można porozmawiać jak to się pracuję samemu z dała od rodziny.W tej chwili chyba się przyzwyczaiłam,w Polsce może bym gdzieś tam pracowała w jakimś Tesco czy innym za 1500 zł.I jakoś musiało by się żyć.I tak by tylko wystarczyło na rachunki,jedzenie i koniec.Wegetacja.Już by ciężko było przyzwyczaić się ,że ledwo wystarcza do wypłaty.Tutaj mam plany ,które zrealizować mogę.I o to chyba chodzi.
Mysla Ci co nie maja zielonego pojecia,a i jak sie przyjedzie slychac: No ty to zarobiona jestes,i me cisnienie idzie w gore.Zawsze odpowiadam,granice otwarte,warto sprobowac tego miodu.
Qrcze ...Niektórzy myślą,że praca w opiece jest taka fajna,bo jeść i pić za darmo dają.
Praca w opiece to wybór, to nie jest zawód. Zawody mamy przeciez inne a że chce nam sie więcej kasy to musimy jakos to pogodzić. To co inni myslą to drugorzędna sprawa. Zawsze tak myślą jak masz więcej to zazdroszczą a jak masz mniej na śmiewają się.
Opiekunka osób starszych - to jest mój zawód. Ukończyłam 2-letnią szkołę kształcącą w tym kierunku. Choć też mam i inny dyplom:-). Ten kierunek wybrałam, żeby wiedzieć jak opiekować się moją teściową, która była po udarze niedokrwiennym mózgu. Był to czas, gdy moje córki już studiowały, były poza domem, mąż ciągle pracował. Ja byłam z teściową 24 h na dobę i chwile spędzone w szkole były dla mnie oddechem od codzienności. Poza tym ja lubię pracować z ludźmi starymi i chorymi. Chyba mój instynkt macierzyński przeniósł się na nich :):):). Bardzo wcześnie straciłam swoich rodziców i w każdym z tych staruszków odkrywam ich cząstkę...