To w takim razie piszę tutaj, czego się w firmie CP dowiedziałam na temat pracy w Szwajcarii.
Oni nie delegują sami, tylko jedna osoba rekrutuje Polki, które się potem same dogadują ze Szwajcarską firmą. Po niemiecku. Podobno szefowa szybko nawija. Do nich należy wysłać CV po niemiecku, przetłumaczone certyfikaty, itp. Język ma być co najmniej dobry.
Powinny być referencje z dwóch ostatnich lat, ale też ich brak nie zamyka drogi do pracy- jedynie utrudnia. Nie in
Czytaj więcej