problem jest taki, że typowe pampersy ona drze w drobny mak, wyskubuje przez sen wszystko ze środka i nie powiem, co jest w łóżku potem bo się nie będę wyrażać, w grę wchodzą tylko takie, jak ja to nazywam, niby-majtki. my też mamy z TenaLady. ja zazwyczaj ją prowadzę na siusiu ok. 23. i potem ona budzi się ok. 2. i to wystarcza. a dziś sobie pospała. ale to nic, ledwo co było, chyba nad samym ranem, pralka, suszarka i z głowy. muszę powiedzieć, że następne Teny niech kup
Czytaj więcej