Kosmetyczni ulubieńcy

22 października 2013 13:34
wichurra

Ty masz u mnie plusa w ogóle za sympatyzowanie z LRP:)
Chociaż ja Effaclar to używam tylko jako żelu myjącego - ale krem może kiedyś też przetestuję - duzo dobrego o nim czytałam, a ja własnie też do tych błyszczących się zaliczam. Tylko jak stosuję na noc Avene Triacnela, to on też działa na błyszczenie skóry, no ale może nie tak dobrze jak Effaclat Mat. 

Effaclar Mat stosowac mozesz w dzien on dziala tylko w czasie rzeczywistym a Triacnela oddzialywuje glebiej na skore, reguluje ja.... O effaclarze powiedzialbym bardziej podklad wiazacy a jego matowienie nazwalbym skutkiem ubocznym....;)
22 października 2013 13:36
opiekunDE

Ja go uzywalem i z matwienia nie bylem zadowolony :(, chyba ze po ostatniej aktualizacji kosmetykow w LRP zmienili sklad jak tak to ''zadzieram kiece i lece do apteki'' buahahahahah

Hmm - nie wiem jak tam ze zmianą składu - w sumie nie jest to kosmetyk do matowienia, więc też nie tego głównie po nim oczekuję. Miał być filtr, po którym nie będę się świeciła (bo po większości, to właściwie od razu się świecę - a z tym filtrem to tak w normie - jak zawsze - po 3-4 godzinach się zaczyna), który będzie się dobrze wchłaniał i nie będzie bielił. No ja jestem zadowolona z niego. 
22 października 2013 13:38
opiekunDE

Effaclar Mat stosowac mozesz w dzien on dziala tylko w czasie rzeczywistym a Triacnela oddzialywuje glebiej na skore, reguluje ja.... O effaclarze powiedzialbym bardziej podklad wiazacy a jego matowienie nazwalbym skutkiem ubocznym....;)

Chyba nie podkład, tylko baza tak? No może go i kupię, chociaż bardziej chciałam się już nastawić na coś przeciwzmarszczkowego. Ale w sumie może na lato - no zobaczymy:)
22 października 2013 13:39 / 2 osobom podoba się ten post
wichurra

No fajnie ma:)
Chociaż akurat nie chciałabym, żeby facet za mnie płacił - no czasami tak, ale ogólnie to chcę zachować poczucie niezależności:)
Gdybym poprosiła, to też by mi doradzał i nawet nie marudził, ale widzę jak przy tym cierpi i w ogóle się mało zna - niemal wszystko jest dla niego ładne. 
 
Opiekun - to co robi Twoja dziewczyna, skoro Ty całą "czarną robotę" odwalasz?:)
Mieszkacie już razem?

5 lat mieszkamy razem, ona tez cos tam robi w sensie domowym. Jednak ja naleze do tych co chca miec wszystko dobrze zrobione a w tym wypadku stan zadowolenia osiagaja jak robia to sami, jak w przyslowiu...Nie mowie oczywiscie ze ona robi to zle, .......powiedzmy ze czasochlonnie.... a ja jednak bardziej obrotny jestem.....Moja milosci projektowala np wystroj, i ustawienie w mieszkaniu, zajmuje sie ogrodem, no i mieszkaniem tez ...czasem hahahahahah
Do glownych zadan ma np: masaz moich plecow, nog, i oczywiscie ma mnie kochac calym serduchem hahahahahahahahah mowie wam my nie jestesmy standardowi...
22 października 2013 13:40
wichurra

Chyba nie podkład, tylko baza tak? No może go i kupię, chociaż bardziej chciałam się już nastawić na coś przeciwzmarszczkowego. Ale w sumie może na lato - no zobaczymy:)

dokladnie tak, baze mialem na mysli dziekuje za sokoli wzrok :)
22 października 2013 13:48 / 2 osobom podoba się ten post
opiekunDE

5 lat mieszkamy razem, ona tez cos tam robi w sensie domowym. Jednak ja naleze do tych co chca miec wszystko dobrze zrobione a w tym wypadku stan zadowolenia osiagaja jak robia to sami, jak w przyslowiu...Nie mowie oczywiscie ze ona robi to zle, .......powiedzmy ze czasochlonnie.... a ja jednak bardziej obrotny jestem.....Moja milosci projektowala np wystroj, i ustawienie w mieszkaniu, zajmuje sie ogrodem, no i mieszkaniem tez ...czasem hahahahahah
Do glownych zadan ma np: masaz moich plecow, nog, i oczywiscie ma mnie kochac calym serduchem hahahahahahahahah mowie wam my nie jestesmy standardowi...

Ja mam tak, że mój facet nawet by i coś tam zrobił, ale jak ja widze, jak on się do tego zabiera, jak mu to wolno idzie i później jak mam jeszcze poprawiać, bo nie jest do końca dobrze, to już wolę sama zrobić:)
Nie tylko z nim tak było - w pracy też, jak mieliśmy coś wspólnie organizować z innymi, to wolałam to zrobić sama, bo byłam pewna, że będzie to zrobione/załatwione dobrze, no i że to w ogóle będzie zrobione, bo to różnie z innymi ludźmi było. 
22 października 2013 13:49
Opiekunie - a uzywałeś Biodermy Sebium Mat? Bo to podobny krem jak Effaclar Mat i niektórzy twierdzą, że nawet lepszy.
22 października 2013 13:50 / 2 osobom podoba się ten post
opiekunDE

5 lat mieszkamy razem, ona tez cos tam robi w sensie domowym. Jednak ja naleze do tych co chca miec wszystko dobrze zrobione a w tym wypadku stan zadowolenia osiagaja jak robia to sami, jak w przyslowiu...Nie mowie oczywiscie ze ona robi to zle, .......powiedzmy ze czasochlonnie.... a ja jednak bardziej obrotny jestem.....Moja milosci projektowala np wystroj, i ustawienie w mieszkaniu, zajmuje sie ogrodem, no i mieszkaniem tez ...czasem hahahahahah
Do glownych zadan ma np: masaz moich plecow, nog, i oczywiscie ma mnie kochac calym serduchem hahahahahahahahah mowie wam my nie jestesmy standardowi...

A my z mezem jestesmy ANORMALNI hahahahah:D:D:D:D:D:D:D:DD:D:D
Moj starszy syn zawsze powtarza-"jaka nasza rodzina jest zaje....sta,powinni nam zazdroscic":D:D:D:D:D
22 października 2013 13:53 / 1 osobie podoba się ten post
wichurra

Ja mam tak, że mój facet nawet by i coś tam zrobił, ale jak ja widze, jak on się do tego zabiera, jak mu to wolno idzie i później jak mam jeszcze poprawiać, bo nie jest do końca dobrze, to już wolę sama zrobić:)
Nie tylko z nim tak było - w pracy też, jak mieliśmy coś wspólnie organizować z innymi, to wolałam to zrobić sama, bo byłam pewna, że będzie to zrobione/załatwione dobrze, no i że to w ogóle będzie zrobione, bo to różnie z innymi ludźmi było. 

Też tak kiedyś robiłam,ale zanim się obejrzałam większość obowiązków została scedowana na mnie.Dlatego pozwalam innym się wykazać,wyluzowałam,chociaż łatwo nie bylo.
22 października 2013 13:55
No właśnie wiem, że to nie jest za dobre postępowanie. Dlatego jak się wprowadzimy w nowe miejsce, mam zamiar ustalić podział obowiązków i się tego trzymać - ale no nie wiem, czy się uda - mój facet to jedynak i jest rozpieszczony przez mamę - w życiu np. okna nie umył.
22 października 2013 13:58
opiekunDE

Kobieta jest najpiekniejsza kiedy jest naturalna... Nie badz prosze zla ale kiedy slysze ze 30latka robi sobie takie rzeczy tylko po to by dobrze wygladac to jest mi przykro. Dlaczego? Pytanie raczej powinno brzmiec dla kogo ona to robi? Jesli dla siebie tzn. ma kompleksy( moja opinia), jesli dla np: facetow to juz wam odpowiadam ze zaden facet nie lubi tony tynku na twarzy, nie lubi kiedy kobieta przesadza z perfumami, lubi za to kobiety zadbane( nie mylic z operacjami, liftingami i innymi tego typu), nie przesadzajace z chemia, i co najwazniejsze Facet wrecz KOCHA i UBOSTWIA kobiete naturalna, tak bylo jest i bedzie i zaden perfum, tynk czy operacja u nas tego nie zmieni. Nawet sobie sprawy nie zdajecie co czuje facet kiedy was caluje i czuje smak sminki, pudru a jego nozdrza wypala zbyt intensywny zapach perfum, przez ktory feromony nawet nie maja szans by zadzialac. Ja osobiscie lubie kiedy kobieta stosuje jakis naprawde delikatny makijaz, wode toaletowa o delikatnym zapachu i nie przesadza z tym wszystkim. Takze moje drogie w tym temacie posluchajcie co ma mezczyzna do powiedzenia. Jestem czysto ciekaw ile kobiet poruszylo taka sprawe ze swoim mezczyzna by dowieciec sie co on tak naprawde o tym sadzi. I blagam na kolanach nie obrzucajcie mnie blotem tylko za moje zdanie. Pozdrawiam :)

To jest akurat temat gdzie Twoja filozofia jest zbedna:)Blagam!:)
22 października 2013 14:00 / 1 osobie podoba się ten post
Będzie bunt,może bierny protest w postaci porozrzucanych skarpetek itp.,ale da się zrobić.Jednak przez pewne przejściowe"niedogodności"w postaci bałaganu np.trzeba przejść.Nie ogarniać koło niego,w koncu się nauczy,okna myć też.
Do Wichurry pisałam:)
22 października 2013 14:14 / 2 osobom podoba się ten post
Ja napisalam o tych zabiegach bo mam o nich pojecie z racjii pracy w gabinecie kosmetyczno dermatologicznym.PO drugie skladniki w ampulkach wykorzystanych do mezo maja szybsze zastosowanie co sie wiaze z szybszym efektem bo w pewnym wieku krem juz nie zadziala na zmarszczke, na przebarwienia barwnikowe ,hormonalne czy inne defekty skorne , a jesli myslisz inaczej to jestes w bledzie.Np w Stanach sa peeligi fenolowe robia je dermatolodzy, u nas sie jeszcze tego nie robi ,gdzie po takim samym peelingu 50 wyglada na 40 w sensie odmodzenia skory.Medycyna, dermatologia, się rozwinela tak jak rozwinela sie informatyka,swiadomosc ludzi itp itd co nie ma nic wspolnego z komplekasami!
22 października 2013 14:17
A powiedz Katti, ile taki zabieg mezoterapii kosztuje i ile ich potrzeba u 34-latki?
22 października 2013 14:27 / 2 osobom podoba się ten post
kattti82

Ja ostatnio zakupilam olejek arganowy z Maroka w Mydlarnii u Franciszka i jest boski,nakladam go pod oczy i czesto na cala twarz mimo ze mam raczej mieszana nie blyszcze sie,ale nakladam go noc:)bron boze nie pod makijaz.

Widzę że znasz zapachy Mydlarni :) 
Moglabym tam mieszkac ;)