wichurraA na mnie się dziadek obraził:)
Bo w niedzielę za tydzień jego córka obchodzi 60-te urodziny i robi małą imprezkę.
I dziadek zaprosił jej trzech gości z Bawarii (ona nic o tym nie wiedziała) i co goście mają u nas spać.
Przyjadą już w piątek, a odjadą w poniedziałek. Dziadek mi dzisiaj oznajmił, że facet ma korzystać razem z nim z jego łazienki, a dwie kobiety z mojej. Tylko że do mojej łazienki jest wejście tylko przez mój pokój, więc się nie zgodziłam na takie rozwiązanie. I mu powiedziałam, że nie chcę, aby obce osoby chodziły przez mój pokój. Zwłaszcza, że niedzielna impreza zaczyna się o 10.30, ja rano muszę zająć się dziadkiem, przygotować śniadanie i może jak będę chciała się później szykować, to moja łazienka wraz z pokojem będzie okupowana przez kolejno dwie kobiety.
Dziadek stwierdził, że to nie w porządku i mam to jeszcze przemyśleć. Ja mu powiedziałam, że to nie w porządku, żeby obce osoby przechodziły przez mój pokój i w ogóle, że jak one by korzystały z łazienki, to ja w tym czasie raczej musiałabym wyjść z pokoju (co by sobie i im komfort zapewnić) i się na takie coś nie zgadzam.
No i jest sytuacja patowa:)
To jest Twoja łazienka, Jego goście niech korzystają z Jego powiedz mu delikatnie ale stanowczo.Powiedz ze Ty też chcesz się ubrać i będziesz zestresowana niewiedzząc kiedy im się zachce skorzystać z łazienki:) powodzenia i napisz jak wybrnełaś