Na wyjeździe #7

04 kwietnia 2014 08:30
Annika

Nie to miałam na myśli :-). U nas z reguły w Polsce, jak ktoś wynajmuje mieszkanie, to najczęściej jest to osoba 20-parę lat :). Sama wynajmuję młodemu małżeństwu mieszkanie i nikt bardziej stateczny mi  się nie trafił :-), a szkoda :-). Wiek w okolicach 40 i wzwyż, jest jak najbardziej interesujący :-).

Jak to się mówi RYCZĄCE 40TKI hehehehe o matuchno jak ten czas leci :P
04 kwietnia 2014 08:34 / 3 osobom podoba się ten post
Kasia00744

Jak to się mówi RYCZĄCE 40TKI hehehehe o matuchno jak ten czas leci :P

Mój mąż opowiadał mi, że zawsze powtarzał, że  gdy osiągnie 40 lat, to coś dobrego go spotka i zacznie żyć na nowo i tak się stało . Zaczęliśmy wspólne życie , czyli mnóstwo zmian nastąpiło. Teraz dla odmiany zabrania mi mówienia, że jak ja skończę 40, to coś zmienię i zacznę żyć inaczej . On już nie chce, aby  się  coś zmieniało u nas
04 kwietnia 2014 08:38 / 1 osobie podoba się ten post
Annika

Mój mąż opowiadał mi, że zawsze powtarzał, że  gdy osiągnie 40 lat, to coś dobrego go spotka i zacznie żyć na nowo :-) i tak się stało :-). Zaczęliśmy wspólne życie , czyli mnóstwo zmian nastąpiło. Teraz dla odmiany zabrania mi mówienia, że jak ja skończę 40, to coś zmienię i zacznę żyć inaczej :-). On już nie chce, aby  się  coś zmieniało u nas :-)

Nie no mój nic nie zmienił, chyba ze wygląd troszkę ( widać dobrze dbam o niego ). Nie strasz mnie bo życie jest przewrotne i ja nic nie chce zmieniać heheheee
04 kwietnia 2014 08:44
Berdi1 czemu się ukrywasz, jesteś tajemnicza/y?
04 kwietnia 2014 11:51
mam pytanie czy któraś z was płaciła może przelewem za busa,mam taki problem ponieważ mogę wypłacić z bankomatu ale wolałabym zapłacić przelewem ponieważ nie będzie prowizji czy tak można
04 kwietnia 2014 11:56
jowitaliber

mam pytanie czy któraś z was płaciła może przelewem za busa,mam taki problem ponieważ mogę wypłacić z bankomatu ale wolałabym zapłacić przelewem ponieważ nie będzie prowizji czy tak można

Jowitka-zadzwon do biura i zapytaj,tak chyba najprościej:)
04 kwietnia 2014 12:42 / 1 osobie podoba się ten post
Annika

A ja dzisiaj pokazałam Babci przez okno, że po Jej ogródku spaceruje sobie pies. Jakbym wiedziała, to bym rolety opuściła. Czegoś takiego jeszcze nie widziałam, a przynajmniej nie u ludzi w zaawansowanym wieku :-). Babcia rzuciła wszystko i ruszyła w pogoń za psem, nasza Guinta, może tylko by ją dogoniła, a krzyki takie wydawała, ze na 100%, wszyscy sąsiedzi, którzy jeszcze spali, to zerwali się na równe nogi :-)

Pod tym względem nadawałaby sie z moim teściem:)))
04 kwietnia 2014 12:45 / 1 osobie podoba się ten post
Hm, Annika pożyczę Ci swoją pszczołę i kreta z ogródka, babcia poleci za nimi, a Ty będziesz mieć chwilę spokoju. Mogę też odstąpić trochę mrówek.

Jak mija dzionek, kochani? Najedzeni? Wyspani? W dobrych humorach?
04 kwietnia 2014 12:49 / 1 osobie podoba się ten post
romana

Hm, Annika pożyczę Ci swoją pszczołę i kreta z ogródka, babcia poleci za nimi, a Ty będziesz mieć chwilę spokoju. Mogę też odstąpić trochę mrówek.

Jak mija dzionek, kochani? Najedzeni? Wyspani? W dobrych humorach?

Romanka u mnie dzionek zleciał jak z bicza strzelił , ani sie obejrzałam i juz jest 13 . Troche zrobiłam porzadków w mieszkaniu , PDP wyszorowana , wyrko w świerzej pościeli , jeszcze pewno zakupki zaliczę i wizyta Pana doktora o 15 . Humorek doipsuje , bo do domciu coraz bliżej , oby tak dalej ....
04 kwietnia 2014 12:52 / 1 osobie podoba się ten post
romana

Hm, Annika pożyczę Ci swoją pszczołę i kreta z ogródka, babcia poleci za nimi, a Ty będziesz mieć chwilę spokoju. Mogę też odstąpić trochę mrówek.

Jak mija dzionek, kochani? Najedzeni? Wyspani? W dobrych humorach?

obiadek zjedzony naczynia umyte babcia poszła na spacer a opiekunka nóżki w góre:))babka wróci to ja na spacer
04 kwietnia 2014 12:55
Annika

A ja dzisiaj pokazałam Babci przez okno, że po Jej ogródku spaceruje sobie pies. Jakbym wiedziała, to bym rolety opuściła. Czegoś takiego jeszcze nie widziałam, a przynajmniej nie u ludzi w zaawansowanym wieku :-). Babcia rzuciła wszystko i ruszyła w pogoń za psem, nasza Guinta, może tylko by ją dogoniła, a krzyki takie wydawała, ze na 100%, wszyscy sąsiedzi, którzy jeszcze spali, to zerwali się na równe nogi :-)

Moja całe przedpołudnie była zajęta polowaniem na biedronkę!!! biedne stworzonko zgineło śmiercią tragiczną
04 kwietnia 2014 12:55 / 2 osobom podoba się ten post
A ja za godzinę z babcią do fryzjera jadę, dwie godziny to ponoć będzie trwało, farba i nie wiadomo co jeszcze. Przynajmniej przez dwie godziny komuś innemu będzie dziękować:))
04 kwietnia 2014 13:00 / 2 osobom podoba się ten post
kasiachodziez

Moja całe przedpołudnie była zajęta polowaniem na biedronkę!!! biedne stworzonko zgineło śmiercią tragiczną

A u mnie nic poza muchą i komarem nie może być Tod, wszystko na szufeleczkę i na wolność.
Kiedyś putzfrau usmierciła pajączka, to potem dwa dni musiłam wysłuchiwać o jego strasznym końcu.
04 kwietnia 2014 13:00 / 1 osobie podoba się ten post
kasiachodziez

Moja całe przedpołudnie była zajęta polowaniem na biedronkę!!! biedne stworzonko zgineło śmiercią tragiczną

Oj, niedobra Ty, niedobra, takie miłe zwierzątko zabijać! Jak już musisz być zła, to kopnij babcię pod stołem, a nie śliczną przyrodę w kropeczki niszczyć będziesz!!! Co pożyteczna jest wielce, bo mszyce zjada!
 
Mój szerszen okazał się dziś rano otyłą pszczołą. Jakbym siebie widziała! Wzięłam kubeczek i wsadziłam ją tam, a potem wypuściłam na balkon.  Jako dzieci zabiajliśmy bezmyślnie wszystko, co nam wpadło w ręce, ale od jakiegoś czasu tylko komary i muchi tłukę. Reszcie daruję - a co, niech wiedzą owady, że opiekunki też mają serce!
04 kwietnia 2014 13:05
romana

Oj, niedobra Ty, niedobra, takie miłe zwierzątko zabijać! Jak już musisz być zła, to kopnij babcię pod stołem, a nie śliczną przyrodę w kropeczki niszczyć będziesz!!! Co pożyteczna jest wielce, bo mszyce zjada!
 
Mój szerszen okazał się dziś rano otyłą pszczołą. Jakbym siebie widziała! Wzięłam kubeczek i wsadziłam ją tam, a potem wypuściłam na balkon.  Jako dzieci zabiajliśmy bezmyślnie wszystko, co nam wpadło w ręce, ale od jakiegoś czasu tylko komary i muchi tłukę. Reszcie daruję - a co, niech wiedzą owady, że opiekunki też mają serce!

Romka to nie ja ją uśmierciłam tylko babcia!!! normalnie mi sie przykro zrobiło:((((