Wypieki

08 grudnia 2015 10:30 / 1 osobie podoba się ten post
anerik

Tak te chlebki bez glutenu się kruszą, możesz też mieszać mąki...mi najbardziej smakuje ryżowy ale też mieszany np z orkiszem.......można dować banana to troche mniej się kruszy..........jem chlebki z olejem kokosowym, albo z masłem........z niczym więcej........
Ukisiłam znowu kapustę pekińską, ale tym razem dodała jeszcze ananasa świeżego......i zrobiłam ostrzejszą..........robi się w trimiga......szybko kwaśnieje......
Najprostrza to kapusta , popryka kolorowa, papryczki chili..sół  dwa trzy ząbki czosku, kminek jak lubisz...wymieszać poczekać aż puści sok......potem dopełnić ciepłą wodą tak by przykryło kapustę....... nałożyc talerz przycisnąć i raz dziennie odkryć i przemieszać...gotowe przełożyć do słoików....

Ta kapusta to już czuje,że smaczna. Zrobię napewno tylko skoczę po "pekinkę"
08 grudnia 2015 10:50 / 1 osobie podoba się ten post
Barbara48

Dzisiaj ciasteczka maslane ktore troszke zmodyfikowalam i dodalam przyprawy korzennej:)

Basiu jesteś prawdziwą kulinarną artystką ! 
13 grudnia 2015 13:17 / 3 osobom podoba się ten post
Biszkopt z owocami i bita smietana
13 grudnia 2015 13:30
Basiu jak robisz biszkopt?
13 grudnia 2015 13:31 / 2 osobom podoba się ten post
Barbara48

Biszkopt z owocami i bita smietana

Może te fotki Basiu wstawiaj w temacie " Zdjęcia ktore powala nas na kolana" chyba tak brzmi
13 grudnia 2015 13:38
Marta

Basiu jak robisz biszkopt?

Marta przepis z internetu-wpisz w google ,,biszkopt rzucany II'',zawsze wychodzi i nie opada.
13 grudnia 2015 13:43 / 1 osobie podoba się ten post
O rany przeczytałam - "rzucany" bo trzeba walnąć upieczonym ciastem o podłogę;-)
No dobra,spróbuję ,wiesz Basiu że ci ufam bezgranicznie
13 grudnia 2015 13:51
Marta

O rany przeczytałam - "rzucany" bo trzeba walnąć upieczonym ciastem o podłogę;-)
No dobra,spróbuję ,wiesz Basiu że ci ufam bezgranicznie:-)

Marta może nie walnac tylko upuscic z wys. Ok 0.5 m:)
13 grudnia 2015 14:05
Czy ktoś ma dobry i sprawdzony przepisna miodownik lub stefanek? chcę zrobic na święta!
13 grudnia 2015 14:26 / 4 osobom podoba się ten post
Marta

Basiu jak robisz biszkopt?

Witam i z rozpędu  - biszkopt rzucany ( naprawdę skubany nie opada )
7 białek ubić ze szczyptą soli powoli dodawać żółtka (7)i cukier ( 1 szklankę) zmniejszyć obroty miksera i powoli dodawać 1 szkl mąki pszennej i 1/3 ziemniaczanej .
tortownica 26-28cm  piec BEZ TERMOOBIEGU ok 40 minut  (osobiście rzucam na dywanik , uprzednio zabezpieczywszy tortownicę ściereczką - na wszelki wypadek)
a u mnie dziś królują pierniczki ( już upieczone , ale jeszcze nie zdobione) , a za chwilę będą robione  migdałowe  ciasteczka - kruche( ciacho już w lodówce zastyga)
13 grudnia 2015 14:38
A co jak ktos ma piekarnik tylko z termoobiegiem? Nie mam opcji wylaczenia tego
13 grudnia 2015 14:48 / 2 osobom podoba się ten post
tyciek

Witam i z rozpędu  - biszkopt rzucany ( naprawdę skubany nie opada )
7 białek ubić ze szczyptą soli powoli dodawać żółtka (7)i cukier ( 1 szklankę) zmniejszyć obroty miksera i powoli dodawać 1 szkl mąki pszennej i 1/3 ziemniaczanej .
tortownica 26-28cm  piec BEZ TERMOOBIEGU ok 40 minut  (osobiście rzucam na dywanik , uprzednio zabezpieczywszy tortownicę ściereczką - na wszelki wypadek)
a u mnie dziś królują pierniczki ( już upieczone , ale jeszcze nie zdobione) , a za chwilę będą robione  migdałowe  ciasteczka - kruche( ciacho już w lodówce zastyga)

A skąd u Ciebie nasz Micek? też zawsze ćwiczy silną wolę,chociaz nie zawsze to mu wychodzi
13 grudnia 2015 14:48
moncherie

A co jak ktos ma piekarnik tylko z termoobiegiem? Nie mam opcji wylaczenia tego:-(

myślę , że trzeba  ustawić na grzanie od dołu ( jest kilka opcji  ) ....    i niech se rośnie do góry :)
13 grudnia 2015 14:51
D...pa blada. W wyposazeniu mieszkania kuchnia z piekarnikiem byla. Bardzo ograniczonym. Termoobieg i grzalka u gory. I zadnej opcji do wyboru.
13 grudnia 2015 14:58 / 1 osobie podoba się ten post
mleczko1

A skąd u Ciebie nasz Micek? też zawsze ćwiczy silną wolę,chociaz nie zawsze to mu wychodzi :-)

hi hi hi.... koty niby mięsożerne , ale moje też rąbią ciacho,  aż okruchy lecą ! ( te okruchy to pewnie celowo zostawiają , żebym nie wysuwała pretensji że zeżarły wszystko )