Wypieki

03 lutego 2016 17:23 / 2 osobom podoba się ten post
margaritka59

Podpatruję Was w tym wątku, ale nie tylko. Wszystkie składniki już zakupione, włącznie z piwkiem .Uśmiałam się, bo też rozmyślałam co zrobić z resztą? Ja na piwo, to muszę mieć "smaka" i może on przyjdzie, a jak nie, to zostawię, bo to butelka z takim zamykaniem drucianym i  wykorzystam do innego  ciasta. 
Mam jeszcze tylko pytanko: jak długo ciasto musi odpoczywać i czy nie wymaga "tłuczenia", bo moja mamusia tak robiła , żeby "napowietrzyć" . Pytanie  to może nie do Ciebie Ona-L, bo ty chyba też, w tej kwestii debiutantka. Twoje faworki są piękne i powabne.

Ooo, dziękuję, dziękuje
Ciasto leżało w lodówce 3-Godziny i było ''tłuczone'', napowietrzone. Powinno byc .''tłuczone//, są naprawdę kruche i dobrze napowietrzona
03 lutego 2016 17:29 / 1 osobie podoba się ten post
margaritka59

Podpatruję Was w tym wątku, ale nie tylko. Wszystkie składniki już zakupione, włącznie z piwkiem .Uśmiałam się, bo też rozmyślałam co zrobić z resztą? Ja na piwo, to muszę mieć "smaka" i może on przyjdzie, a jak nie, to zostawię, bo to butelka z takim zamykaniem drucianym i  wykorzystam do innego  ciasta. 
Mam jeszcze tylko pytanko: jak długo ciasto musi odpoczywać i czy nie wymaga "tłuczenia", bo moja mamusia tak robiła , żeby "napowietrzyć" . Pytanie  to może nie do Ciebie Ona-L, bo ty chyba też, w tej kwestii debiutantka. Twoje faworki są piękne i powabne.

Piwo dodaję zamiast mleka do ciasta naleśnikowego,albo pół na pół z mlekiem wtedy, kiedy mam niesłodki farsz do nich:)
03 lutego 2016 17:31 / 2 osobom podoba się ten post
kasia63

Piwo dodaję zamiast mleka do ciasta naleśnikowego,albo pół na pół z mlekiem wtedy, kiedy mam niesłodki farsz do nich:)

O tym właśnie myślałam- dzięki
03 lutego 2016 17:42 / 4 osobom podoba się ten post
mleczko1

Napisz przepis :-) zawsze cos nowego w kazdym przepisie jest. Cos innego moze nam podasz. A ciasto napewno wyszło Ci pyszne :-) Jak lubisz jesc nie tylko piec, to oddaj sie tym wypiekom:-) nie przytyj :-) Powodzenia :-)

Moja szarlotka:
4 żółtka, 1 całe jajo, 2 łyżeczki proszku do pieczenia, 3/4 kostki margaryny, 3 szklanki mąki, 2 łyżki śmietany (tu dałam 30%, normnalnie 18%), 1/2 szklanki cukru. Zagnieść wszystko razem. Połowę na blaszkę, resztę najlepiej zamrozić i zetrzeć na kruszonkę na wierzch. Ale ja jestm niecierpliwa, a dzisiaj brakowało oprócz tego jeszcze czasu, żeby stwardniało więc roztrywałam na malutkie jakby zaciereczki
Jabłka na ćwiarteczki, bez skóry i gniazd nasiennych, duszę w rondlu z odrobiną cynamonu i cukru (daję na oko i smak), Jak zrobi się taki prawie mus (tylko nie rzadki, a małe kawałki jabłek moga zostać), wyrzucam na ciasto  na blaszce, potem kruszonka i do piekarnika. Ok. godziny siedzi, aż wierzch się zrumieni. Ale ja zaglądam i oceniam "na oko".
TOP SZEF to ja nie jestem, TOP MODEL tym bardziej   ale nikogo jeszcze nie otrułam, więc nie najgorzej chyba
03 lutego 2016 17:47 / 2 osobom podoba się ten post
tina 100%

1. Dobrze pieczesz .
2.Dobrze pieczesz, więc smakowało .
3. Chcą na bank zachęcić do pieczenia :)
3. Powstaje pytanie  z ich strony- "Czy zrobi to za darmo?Nie zaryzykujemy , nie będziemy wiedzieli ". ;))))

Zrobiłam ogólnie dla PDP, ale jak zobaczyli to się poczęstowali
I ok, są w porządku, więc niech tam na zdrowie im pójdzie.
1. nie wierzę
2.j.w.
3. w to już bardziej
4. jest ryzyko, jest impreza
03 lutego 2016 18:26 / 1 osobie podoba się ten post
Ona_Lisa

Smaczne,krupiące, delikatne, pyszne
[trochę długie, ale co tam,,]

Slicznosci, to że długie to nie problem, najważniejsze że smakuja:)
03 lutego 2016 18:28 / 2 osobom podoba się ten post
mleczko1

No Basiu , te oponki  wyglądają wspaniale :-) tylko kawkę z mleczkiem i siadac do stołu :-))))))

Dziękuje Aniu, połowa już zjedzona.
03 lutego 2016 18:42 / 1 osobie podoba się ten post
Ona_Lisa

Dziękuję bardzo, :skacze:
p.s.,żebym tylko Barbary48 nie ''wygryzła'' hi, hii

Ona_Lisa nie mam nic przeciwko temu, będę miała skąd czerpać inspiracje:)
03 lutego 2016 18:44 / 1 osobie podoba się ten post
Ona_Lisa

Barbara48, Dziękuję za pyszny przepis :aniolki:

Cieszę się że smakuja, pozdrawiam:)
03 lutego 2016 21:03 / 2 osobom podoba się ten post
Barbara48

Ona_Lisa nie mam nic przeciwko temu, będę miała skąd czerpać inspiracje:)

Baśienko, Ty jesteś niezastąpiona w wypiekach,   gdzie mi tam do Ciebie,,
03 lutego 2016 22:00 / 2 osobom podoba się ten post
To się nadaje do pochwalijek, ale zapodam tutaj, bo w temacie.
Zrobiłam więcej, niż w przepisie Barbary, wyszły trzy kopiaste talerze. Smakowały - ale nie mi - nawet nie spróbowałam. Tam mąka i cukier - a znowu mam fazę niejedzenia tych produktów.
Sama jestem pod wrażeniem, ze dałam radę. jak nie to nie i basta.
Smacznego. Jutro tłusty czwartek. Najedzcie się na zapas, ja sobie poczytam Wasze wrażenia i pooglądam pyszne zdjęcia.
04 lutego 2016 12:30 / 3 osobom podoba się ten post
Ona_Lisa

Ooo, dziękuję, dziękuje
Ciasto leżało w lodówce 3-Godziny i było ''tłuczone'', napowietrzone. Powinno byc .''tłuczone//, są naprawdę kruche i dobrze napowietrzona :-)

Ciasto już odleżakowało i biorę się do dzieła. Postanowiłam jednak zrobić z tego ciasta róże karnawałowe , bo będę miała dzisiaj takiego gościa : kilkulatka- niejadka. Może chociaz oczkami podje sobie
04 lutego 2016 13:54 / 1 osobie podoba się ten post
margaritka59

Ciasto już odleżakowało i biorę się do dzieła.:chaplin: Postanowiłam jednak zrobić z tego ciasta róże karnawałowe , bo będę miała dzisiaj takiego gościa : kilkulatka- niejadka. Może chociaz oczkami podje sobie:yo:

Jak dla niejadka, to w sam raz takie różyczki, smaczne i fikuśnie,,,
07 lutego 2016 17:37
Ciasto marchewkowe:)
13 lutego 2016 15:25 / 3 osobom podoba się ten post
Torcik do kawy