Mam pytanie, moja podopieczna ma takie coś na głowie, niestety nie udało mi się lepszego zdjecia wykonać. Lekarz kazał to smarować Fucicortem, ale ma to już pół roku i żadnej poprawy, ciągle to rozdrapuje. Proszę o poradę.
Mam pytanie, moja podopieczna ma takie coś na głowie, niestety nie udało mi się lepszego zdjecia wykonać. Lekarz kazał to smarować Fucicortem, ale ma to już pół roku i żadnej poprawy, ciągle to rozdrapuje. Proszę o poradę.
Smaruj na razie tym Fucicortem,jak nie będzie poprawy,to zgłoś lekarzowi.Może powienien to dermatolog obejrzeć.Trudno jest na pierwszy rzut oka ocenić co to jest:)Może to jest na tle alergicznym,może bakteryjnym,miałam pdp,który drapał sie po głowie na tle nerwowym i coś takiego miał,a miałam pdp,która miała usuwanego czerniaka i każda nie gojąca się zmiana na skórze musiała być konsultowana u specjalisty.
a ja mam problem jak radzicie sobie z potliwością rąk i stóp może znacie jakieś kosmetyki bo te co stosuje nic nie dają
a ja mam problem jak radzicie sobie z potliwością rąk i stóp może znacie jakieś kosmetyki bo te co stosuje nic nie dają
Może spróbuj etiaxil, jest dość drogi. Do rąk i do stóp są różne. Czytałam też kiedyś o kwasie bornym, moża kupić w internecie.
Stella oswaja się powoli. Dziś przy obiedzie córka babci zaproponowała mi, że jeśli w któryś weekend nie będzie na wyjeździe to mogę wsiać w autokar i pojechać na cały dzień gdzie chcę np. do Monachium albo do mojego ukochanego Tubingen. Podobno bilety są bardzo tanie (coś ok. 8-10 eur). Musze przemyśleć propozycję, zrobić osobistą buchalterię i być może się skuszę :) Tęsknię za Tubingen. Kilka zdjęć :
Fajne Romana to ostatnie zdanie:) Wpadlam na forum ale jakoś mdło dzisiaj,nic sie nie dzieje,jeden temat nowy ale nie zamierzam go czytac ani komentowac.
Coz sezon ogorkowy,upał,moze wraz z zapowiadanym ochlodzeniem i tu powieje świeżoscia.
Tylko nie pisac,ze sama moge cos ciekawego wymyslic,bo nie moge:-) ale moze wieczorkiem dostane weny.