X
Wzajemna pomoc

Na wyjeździe #9

13 czerwca 2014 11:49 / 3 osobom podoba się ten post
1 minuta oglądania...cały dzien smiania:)))))))))))
 
http://www.youtube.com/watch?v=Y9j__zgw6wY
13 czerwca 2014 13:12 / 1 osobie podoba się ten post
romana

Evexx, może żona mu w nocy nie dała, a Ty do siebie jego fochy odnosisz. Mnie praca w D nauczyła cenić siebie przede wszystkim. Bo Niemcy z mety mają z nas zysk - płacą o wiele mniej, niż gdyby opieką zajmowały się Niemki. Już za ten tylko fakt powinni nas całować po rękach.
 
Cieszę się, że jesteś, pamiętam Twoje świetne wpisy.
 
Do mnie jutro wpada Joasia i Sasanka z naszego forum. W ten sposób będę miec kolejne koleżanki poznane najpierw w świecie wirtualnym - znam Andreę, Kasię 63, Alexię, Hogatę, razem z wymienionymi wcześniej jest 6.
 
A jak u Was? Kogo znacie osobiście z opiekunki24?

Romka,Ona to mu nawet po pysku nie ma siły dać o reszcie nie wspomnę,no i jak tutaj doła pielęgnować zaraz go zasypujecie.Bardzo bym chciała Was wszystkich poznać w realu i już mi się gęba cieszy na samą myśl,nie zapisałam się na zlot,ale dla chcącego nic trudnego,jest ochota to i sposób się znajdzie tym bardziej że będę w kraju,pozałatwiam co się da,sprawy spadkowe i może czasu wystarczy na przyjazd do Wrocławia.
13 czerwca 2014 13:20 / 2 osobom podoba się ten post
Witam jestesmy juz po obiadku po poludniu gosci mamya babcia przesypia juz 2 noc wiec i mi humorek dopisuje zeby tylko spotkac tu kogos kto mowi naszym jezykiem ...moje jedyne miejsce gdzie nikogo nie ma tylko niemiecki slysze i pierwszy raz na wiosce jestem .pozdrawiam
13 czerwca 2014 13:54 / 1 osobie podoba się ten post
A ja znam tylko Jędrusiową :)
Ale to bylo dawno, nie? 2010? 2011?
 
Już jestem bogatsza. Sprawdzałam. Ty na pewno też. Waciki! Przybywamy ;D:D:D
13 czerwca 2014 13:56
A ja znam osobiście tylko Mychę i bardzo mnie cieszy ta znajomość. Miałam nadzieję na zlot we Wrocławiu ale się poplątało. Jak w busiku pytam o forum to się dziewczyny nie przyznają, że tutaj bywają ;-)
13 czerwca 2014 13:59
A ja dopiero sprawdziłam :)
13 czerwca 2014 14:00
Przyznam szczerze ,że kusiło mnie aby do Was zawitać.Oczywiście chciałam hihihihi ,,wejście smoka,, zrobić ale niestety jadę na wesele na nasze Mazury:))))))))))
ps nawet Emi nie powiedziałam o swoim planie :)))))))
13 czerwca 2014 14:04 / 1 osobie podoba się ten post
Ja też rozważam, ale zobaczymy jak mi się życie ułoży po powrocie do domu.
13 czerwca 2014 14:10
Ratujcie! :((
Nie mogę wyjąć karty sim z tej kieszonki :(
Od tyłu nie ma jak pchnać bo obudowa zasłania, palce mam spocone od przesuwania już... Jakieś pomysły macie?
13 czerwca 2014 14:11 / 2 osobom podoba się ten post
lena7

Ratujcie! :((
Nie mogę wyjąć karty sim z tej kieszonki :(
Od tyłu nie ma jak pchnać bo obudowa zasłania, palce mam spocone od przesuwania już... Jakieś pomysły macie?

sprobuj pensetą
13 czerwca 2014 14:19 / 1 osobie podoba się ten post
lena7

Ratujcie! :((
Nie mogę wyjąć karty sim z tej kieszonki :(
Od tyłu nie ma jak pchnać bo obudowa zasłania, palce mam spocone od przesuwania już... Jakieś pomysły macie?

Zrób to igłą, wbij ją delikatnie w karte tak żeby się tylko zaczepiła, tylko igła musi być cieniutka
13 czerwca 2014 14:20 / 1 osobie podoba się ten post
judora

A ja znam osobiście tylko Mychę i bardzo mnie cieszy ta znajomość. Miałam nadzieję na zlot we Wrocławiu ale się poplątało. Jak w busiku pytam o forum to się dziewczyny nie przyznają, że tutaj bywają ;-)

No ,dla mnie to jest aż niemożliwe,że nigdy dotąd ani w busach ani tam gdzie pracowałam nie było ani jednej osoby z forum......Naprawdę nie ma czy się nie przyznają????
13 czerwca 2014 14:24 / 1 osobie podoba się ten post
kasia63

No ,dla mnie to jest aż niemożliwe,że nigdy dotąd ani w busach ani tam gdzie pracowałam nie było ani jednej osoby z forum......Naprawdę nie ma czy się nie przyznają????

Wydaje mi się, że się nie przyznają...
13 czerwca 2014 14:32 / 4 osobom podoba się ten post
A ja się nie przyznaję,czekam aż ktoś podejdzie do mnie po autograf  hahahhhahah
13 czerwca 2014 14:35 / 6 osobom podoba się ten post
Kilka razy jeździłam busikiem z opiekunkami z Promediki. Prawie żadna nie miała lapka, ani nie zabiegała o internet u pdp. Wtedy też zobaczyłam, jak dużo kobiet jest szczerze udupionych w tej pracy na własne życzenie, wstając kilka razy w nocy albo zgadzając się na brak wychodnego. Gdyby miały nasze forum pod ręką, ich los by się poprawił, bo my tutaj nie dajemy sobie w kaszę napluć. Zawsze opowiadałam o nas i niektóre nawet notowały nazwę. Natomiast nie przestaje mnie ciągle zadziwiać fakt, jak niektóre dorosłe osoby z góry zakładają, że w opiece musi się być przeczołganym, bo to jest taka praca.