WOW dzięki za info. Jestem tu już rok ale tam nie byłam. W sumie to nawet nie mam jak bo nie mam dnia wolnego, a mam do centrum z 8 km.
WOW dzięki za info. Jestem tu już rok ale tam nie byłam. W sumie to nawet nie mam jak bo nie mam dnia wolnego, a mam do centrum z 8 km.
Powalcz trochę o wolne. Przynajmniej 1 dzień na cały kontrakt.
Szkoda bardzo że jestes tak blisko pięknego Tubingen i nie zobaczysz choć części.
Mieszkałam tam i miasto jest tak piękne, rzeka Neckar tak cudowna, kościół św. Jana (Johannes) tak mi bliski że serce mnie boli gdy myślę o tym (właśnie mam łzy w oczach gdy to piszę). Studenci, wszystkie jezyki świata, miasto tętni życiem całą dobę, wykłady dla wolnych słuchaczy na uniwerku i akademii medycznej (często też tam bywałam bo wykładali światowej sławy naukowcy)...
Po prostu powalcz trochę i nie przepuśc okazji :)
Pochwalę się ,że byłam w Tubingen rok temu i nacpykałam fotek.Miasto śliczne i mnóstwo studentów,ale i turystów z całej Europy.
Drogie koleżanki i koledzy, pragnę podzielić się z wami smutną wiadomością, wczoraj wieczorem zmarła moja kochana mama (69l), do jutra tkwię na steli w Dusseldorfie.Forma zareagowała b szybko, niestety rodzina Pdp zachowała się nieludzko, prosiłam żebym mogła jechać do domu z moim bratem który wracał z Holandii więc mógłby mnie odebrać już dzisiaj, opiekę nad Pdp zaoferowali sąsiedzi do przyjazdu nowej opiekunki czyli do jutra południa,ale rodzina Pdp powiedziała nie. Brak mi słów...
Lubię Cię jeszcze bardziej :)))))
Kiedy bylaś? Rok temu jeszcze tam mieszkałam...
Być może mijałyśmy się na ulicy????
Nie bede ci pisala tak jak wczoraj Margolcia.Ale napisze zebys mogla spokojnie w nocy spac,że jak jestes taka ciekawe czy mam pozwolenie rodzicow na umieszczenie fotografii dzieci na forum opiekunek to wroc pare stron do tyłu i poczytaj.Wydaje Ci sie,ze wszystkie rozumy zjadłaś, ale poslugiwac sie musisz swoim.Chyba to nie boli.
Rok temu pracowałam jakieś 40 km od Tubingen i któregoś dnia dziadek postanowił zrobić mi wycieczkę właśnie do Tubingen. Bardzo mi się miasto spodobało i nawet starałam sie o prace tam,ale niestety nie udało się,może kiedyś tam wrócę.
Drogie koleżanki i koledzy, pragnę podzielić się z wami smutną wiadomością, wczoraj wieczorem zmarła moja kochana mama (69l), do jutra tkwię na steli w Dusseldorfie.Forma zareagowała b szybko, niestety rodzina Pdp zachowała się nieludzko, prosiłam żebym mogła jechać do domu z moim bratem który wracał z Holandii więc mógłby mnie odebrać już dzisiaj, opiekę nad Pdp zaoferowali sąsiedzi do przyjazdu nowej opiekunki czyli do jutra południa,ale rodzina Pdp powiedziała nie. Brak mi słów...
Drogie koleżanki i koledzy, pragnę podzielić się z wami smutną wiadomością, wczoraj wieczorem zmarła moja kochana mama (69l), do jutra tkwię na steli w Dusseldorfie.Forma zareagowała b szybko, niestety rodzina Pdp zachowała się nieludzko, prosiłam żebym mogła jechać do domu z moim bratem który wracał z Holandii więc mógłby mnie odebrać już dzisiaj, opiekę nad Pdp zaoferowali sąsiedzi do przyjazdu nowej opiekunki czyli do jutra południa,ale rodzina Pdp powiedziała nie. Brak mi słów...
ja nie byłabym zadowolona,gdyby moje dzieci bez mojej wiedzy ktoś pokazywał w necie ,mam nadzieję,że wiesz co robisz i tyle i proszę Cię trochę wyluzuj ,bo w ten sposób sie nie rozmawia,nawet jak Ci się nie podoba co mówię,takie mam zdanie a Ty masz inne po prostu,obie mamy do tego prawo Mleczko:)