W domu 2

18 lipca 2014 16:30 / 4 osobom podoba się ten post
kacha25

chcialas sie lansowac:)hihi hi ale na dobre ci to niewyszlo widac.bo czegos ci przybyło.lepiej nowych butów nie zakaldac w takie upaly noga sie poci i odciski gotowe

Chciałam wreszcie wyjść ubrana w swoim stylu jak kobieta, a nie w dżinsach, bluzce i klapkach jak w De. 
Ale mnie WSZYSTKIE nowe buty obcierają. A kiedyś i tak trzeba je rozchodzić. 
 
Polansić też sie chciałam. A co se będę żałować! W końcu tony ciuchów w De nakupowałam to się lans należy ;P
18 lipca 2014 16:47
lena7

Chciałam wreszcie wyjść ubrana w swoim stylu jak kobieta, a nie w dżinsach, bluzce i klapkach jak w De. 
Ale mnie WSZYSTKIE nowe buty obcierają. A kiedyś i tak trzeba je rozchodzić. 
 
Polansić też sie chciałam. A co se będę żałować! W końcu tony ciuchów w De nakupowałam to się lans należy ;P

to lepiej je rochodz chodzac po domu najpierw w skarpetkach rozciagna sie napewno
18 lipca 2014 17:02 / 1 osobie podoba się ten post
lena7

Chciałam wreszcie wyjść ubrana w swoim stylu jak kobieta, a nie w dżinsach, bluzce i klapkach jak w De. 
Ale mnie WSZYSTKIE nowe buty obcierają. A kiedyś i tak trzeba je rozchodzić. 
 
Polansić też sie chciałam. A co se będę żałować! W końcu tony ciuchów w De nakupowałam to się lans należy ;P

U nas w domu,jak którą buty obtarły to się mówiło-"cała z hrabiów tylko nogi chlopskie!"
18 lipca 2014 17:32 / 4 osobom podoba się ten post
mleczko47

Zapomnialam napisać,dzisiaj jak wracałam wczesnie rano do domu ze mojego małego maratonu znalazłam dwie sowy (grzyby) juz je oczysciłam i zrobie a la schabowy.To znaczy,że grzyby beda wczesniej:) z czego sie bardzo cieszę.

Zjadłam sowe:):) myslę,ze prawdziwa była.Jeszcze zyję.
18 lipca 2014 17:44 / 3 osobom podoba się ten post
margolcia

Jedz Mleczko ! I zabukuj mi tam pogode na 15 sierpnia.

Przypomi mi Margolciu, bo mi pamiec szwankuje chyba za imbir sie musze zabrać.Juz nawet nie pamietam z ktorej to Stelli ja zjechałam dobrze że jeszcze kasy nie ruszyłam, bo co popatrze na konto to mi sie przypomni.Byłam w banku bo troche tej mojej emerytury sie uzbierało, a trzeba było cos na "ból gardła" kupić. Patrze na tablice i oczy przecieram Franciszek trzyma sie jak przystało na twardziela, a € ponizej 4 zł.Kasa sie przyda nad naszym morzem bo drogo,oj drogo.:)
18 lipca 2014 17:50 / 3 osobom podoba się ten post
nomka

heeelloooooooo!!! Wczłapałam się wczoraj z moimi młodymi i przyjaciółka corki na Śnieżkę :)))) Było baaaardzio fajnie,l jestem dumna i z siebie i z dzieciaków :)) (ale mam zakwasy haha, kondycja zerooo)
 
A w środe poznałam kolezanke z forumka :))))

Nomka poniewaz nie ma topiku "Zazdrość" to Ci tu napisze.Ładna dziewczyna jesteś.
18 lipca 2014 18:03 / 1 osobie podoba się ten post
mleczko47

Nomka poniewaz nie ma topiku "Zazdrość" to Ci tu napisze.Ładna dziewczyna jesteś.

Mnie to aż skręciło.Bardzo ładna,rzeklabym:)
18 lipca 2014 18:13
greenandy

W świętokrzyskich lasach są prawdziwki,zapraszam.

no co ty....ja ze swietokrzyskie,.a moje dzieciaki twierdza ze nie ma,,,a to klamczuszki....pewnie nie chce im sie wstawac wczesnie;-
18 lipca 2014 19:25
mleczko47

Nomka poniewaz nie ma topiku "Zazdrość" to Ci tu napisze.Ładna dziewczyna jesteś.

No co Wy? Maślanki sie opiły czy co :)))
 
No ale dziekuje :)))
Od kobiet taki komplement liczy sie potrójnie :**
18 lipca 2014 20:37
kasia63

Wczoraj z mamą rozmawiala,któa jest zapalona grzybiarką-nieszczęsliwa bo tylko kurki i te sowy własnie,a w lesie tak sucho że pod nogami chrupie. To Twoje rejony-Świętoszów ,ulatała sie po tych poligonach i nawet kilograma kurek nie zebrała.Nieszczęsliwa i zła:(U nas  nad morzem tez posucha grzybowa,nie to co rok temu,samych suszonych było ponad 10kg po sezonie.No,ale to jeszcze wcześnie,popada i będą:)Za to na FB z okolic wschodniej Polski foty podgrzybków ,prawdziwków....buuuuuuu 

A jak wygląda grzyb sowa ???   Jak się inaczej nazywa, tzn. encyklopedycznie, bo ja się nie spotkałam z taką nazwą. Ale grzybiarka ze mnie marna to nie ma się co dziwić. 
18 lipca 2014 20:44 / 2 osobom podoba się ten post
Mycha

A jak wygląda grzyb sowa ???   Jak się inaczej nazywa, tzn. encyklopedycznie, bo ja się nie spotkałam z taką nazwą. Ale grzybiarka ze mnie marna to nie ma się co dziwić. 

A kanie znasz?
To to samo,
u nas tak mówią, nie encyklopedycznie.
Pyszne w panierce jako kotleciki.
Aż mi ślinka pociekła na wspomnienie,
 

 
 
 
18 lipca 2014 20:47 / 1 osobie podoba się ten post
scarlet

A kanie znasz?
To to samo,
u nas tak mówią, nie encyklopedycznie.
Pyszne w panierce jako kotleciki.
Aż mi ślinka pociekła na wspomnienie,
 

 
 
 

No pewnie że znam kanię ;-)))  A o sowie nie słyszałam. Teraz zapamiętam, że i tak można na kanię mówić. 
18 lipca 2014 21:13
Te lubię sowy :))) i kurki :))
18 lipca 2014 21:23 / 5 osobom podoba się ten post
A propo na dobry humor:


18 lipca 2014 22:41 / 3 osobom podoba się ten post
Z domu,cieplutkim wieczorem - zyczę spokojnej nocy.