W domu 2

02 sierpnia 2014 17:55 / 8 osobom podoba się ten post
Wreszcie w domu, ale nie mogę się z Wami porządnie przywitać tak jestem rozrywana....hihihi Oczywiście tęskniłam, rozgadam się póżniej jak się ogarnę... )))))
02 sierpnia 2014 18:02 / 1 osobie podoba się ten post
nowadanuta

Wreszcie w domu, ale nie mogę się z Wami porządnie przywitać tak jestem rozrywana....hihihi Oczywiście tęskniłam, rozgadam się póżniej jak się ogarnę... )))))

Widziałam Cie Danusiu wczesniej pisalam, ale bez cyt.to nie zauwazyłas.Fajnie,że masz neta bo ze teskniłas to nie wątpie.
02 sierpnia 2014 18:07 / 1 osobie podoba się ten post
Ło, wpadłam spocona do domu bo biegałam po mieście (u nas w Wchu mówi się "jadę do miasta", "w mieście" jeśli ma się na myśli centrum). Mało czasu mam, bo gryl dziś u mnie, ale nie o tym chciałam.
Dżonego Radyjko spotkalam koło Rossmanna :) Facet należy do stalego krajobrazu miasta. Jestem w domu - pomyślałam :)))))
Próbka:
http://www.youtube.com/watch?v=Xz0oQnIYy1M
 
02 sierpnia 2014 18:12 / 2 osobom podoba się ten post
A tu mala dygresja:
 
Jedzenie  owocow w nadmiarze może być pułapką.Wiekszosc z nich np:winogrona,morele,jabłka,gruszki sa bogatym zródłem fruktozy (jest to cukier prosty)ktora gwałtownie  podnosi poziom glukozy we krwi.Jej nadmiar - co moze łatwo sie zdarzyć,gdy jemy duzo owoców - jest przetwarzany w kwasy tłuszczowe i odkładane w tkance tłuszczowej. Wynika,że jabłka nalezy popijac herbatką imbirową.Dla rownowagi:):)
02 sierpnia 2014 18:44 / 5 osobom podoba się ten post
MeryKy

Łaziłam po sklepie dzisiaj i przypomniałam sobie o akcji :) Zajrzałam na półkę z cydrem i zakupiłam. Właśnie się nim delektuje na złość Putinowi :)))

No,a ja obiecuje zjesc dodatkowe 4,5 kg jabłek przez rok!
02 sierpnia 2014 19:22
lena7

Ło, wpadłam spocona do domu bo biegałam po mieście (u nas w Wchu mówi się "jadę do miasta", "w mieście" jeśli ma się na myśli centrum). Mało czasu mam, bo gryl dziś u mnie, ale nie o tym chciałam.
Dżonego Radyjko spotkalam koło Rossmanna :) Facet należy do stalego krajobrazu miasta. Jestem w domu - pomyślałam :)))))
Próbka:
http://www.youtube.com/watch?v=Xz0oQnIYy1M
 

02 sierpnia 2014 19:50 / 1 osobie podoba się ten post
Fajny z niego facet a ile ma w sobie radiowego humoru no no no. DDD
02 sierpnia 2014 20:19 / 2 osobom podoba się ten post
Już mi odbija w domu.Jeszcze jeden dzień i mnie nie ma:( trzymajcie sie dziewczyny zdrowo.Do popisania:):):)
02 sierpnia 2014 23:21 / 6 osobom podoba się ten post
witam z domku Moje Opiekunkowo. Czas leci nieubłagalnie.Wnuki dokazują i łapią swieże powietrze na wsi, a ja łapie czas dla siebie wieczorami.Jestem urlopowo zmęczona nadrabiam zaległości, wczoraj wizyta z Mamą u okulisty, laryngologa, dzisiaj reumatologa .Jutro czeka 25kg ogoreczków do zawekowania z pomocnikami:) /wnukami/, no i niezastapionego męża, który mi pomaga to wszystko ogarnąć.pozdrawiam i lecę w inne tematy:)
03 sierpnia 2014 05:10
agama...wszystko dobrze,co sie dobrze konczy....zycze ci zdrowia.
03 sierpnia 2014 10:57 / 1 osobie podoba się ten post
kruszynka1964

No,a ja obiecuje zjesc dodatkowe 4,5 kg jabłek przez rok!

Ja jabłka jem prawie codziennie. Ale niestety ostatnio 4 m-ce niemieckie. A ostatnio to takie niedobre były takie zdechłe w środku. Może z przed 2 lat były? Bo to leży na półkach wywoskowane i się nie psuje na zewnątrz a w środku trawa i trochę zgniła błe...
A ten Cydr to piłam pierwszy raz, nic specjalnego. Wolę jednak 100% sok jabłkowy :))))
 
Rany! Ale mi ciarki po grzbiecie chodzą! Zakupiłam sobie to co Lenka zareklamowała czyli Eveline Slim Extreme i faktycznie ekstremalne uczucie. Ciekawe czy mi sadło wypali???? hahahahah Pisze że conajmniej 3 tygodnie trzeba czekać na efekty?
03 sierpnia 2014 11:00 / 2 osobom podoba się ten post
MeryKy

Ja jabłka jem prawie codziennie. Ale niestety ostatnio 4 m-ce niemieckie. A ostatnio to takie niedobre były takie zdechłe w środku. Może z przed 2 lat były? Bo to leży na półkach wywoskowane i się nie psuje na zewnątrz a w środku trawa i trochę zgniła błe...
A ten Cydr to piłam pierwszy raz, nic specjalnego. Wolę jednak 100% sok jabłkowy :))))
 
Rany! Ale mi ciarki po grzbiecie chodzą! Zakupiłam sobie to co Lenka zareklamowała czyli Eveline Slim Extreme i faktycznie ekstremalne uczucie. Ciekawe czy mi sadło wypali???? hahahahah Pisze że conajmniej 3 tygodnie trzeba czekać na efekty?

Co to znaczy ,że Ci ciary chodzą?  Żeby Ci nie zaszkodziło,skoro czujesz zbyt wyrażnie działanie.
03 sierpnia 2014 11:05 / 2 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Co to znaczy ,że Ci ciary chodzą?  Żeby Ci nie zaszkodziło,skoro czujesz zbyt wyrażnie działanie.

No chodziły mi od tego gorąca ciarki po rękach i po plecach? To chyba ma tak działać? Może za dużo nakremowałam? :))))
03 sierpnia 2014 11:07 / 1 osobie podoba się ten post
MeryKy

No chodziły mi od tego gorąca ciarki po rękach i po plecach? To chyba ma tak działać? Może za dużo nakremowałam? :))))

Aaaaa to balsam jest he,he Miałam kiedyś podobny też z Evelin,ale go wywaliłam,bo nie mogłam znieśc tego uczucia ,okropnie mnie denerwowal :))
03 sierpnia 2014 11:07 / 4 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Co to znaczy ,że Ci ciary chodzą?  Żeby Ci nie zaszkodziło,skoro czujesz zbyt wyrażnie działanie.

Przechodzące " ciary " - --- to musi być afrodyzjak .... pamiętam , że kiedyś już tak miałam..... aleeee się dzialo potem !!!! DDDDDD