Zaglądam od czasu do czasu na forum, ale wybaczcie, że prawie się nie udzielam, bo uczę się pilnie do egzaminów ;)
Zaglądam od czasu do czasu na forum, ale wybaczcie, że prawie się nie udzielam, bo uczę się pilnie do egzaminów ;)
Piszczę z radości :D
Jestem U SIEBIE W DOMU, muzyka gra głośno, za oknem znajome głosy sąsiadów i zabawy dzieci...
Mama mi cudnie wysprzątała, cięte kwiaty kupiłam ja, walizy nierozpakowane będą zapewne stały kilka dni (o ile nie tydzień :P), siedzę w moim ukochanym miejscu przed kompem w kuchni...
Żyć nie umierać :))))))))))))))
lena pozazdroscic tylko ,aczkolwiek nas tez to czeka,,,,,,,odpoczywaj,ciesz sie radoscia wolnosci......;-
Doczekacie się wszyscy :)
Ja czekałam ponad 3 miesiące na powrót do mojego własnego łóżka i czterech kątów.
:)
Ciesz się Lena urlopem , bo ani się nie obejrzysz i trzeba będzie wracać do De. Ale jestem niemożliwa, dopiero przyjechałaś do domku a ja Ci piszę o powrocie, ale z własnego doświadczenia wiem, że czas szybko leci. Ja za półtora tygodnia już wracam do De a wydawałoby się, że doiero co przyjechałam do domciu. Życzę Ci baaaaaardzo udanego pobytu w domu i odzywaj się od czasu do czasu
Jutro będę gotowa :)
Witam z domu .Urlop,urlop i ...po urlopie .W sobote wyjazd za Odre .Milego i spokojnego dnia zycze wszystkim.:)
Zosiu, nie byłaś za długo w tym domku :-). Wracasz w to samo miejsce?
Dzisiaj mam troche humor skwaszony.Obawiam sie,że urlop moj będzie skrocony.Moja wspolpracownica nie radzi sobie chociaz na tej Stelli jest ponad 1 1/2 roku.Będę musiała pewnie skrocić pobyt w domu i grzyby mi koło nosa przejdą.A myslałam,że sie załapie na wrzesniowe borowiki.
Ale nie ma co wybiegać do przodu.Dzisiaj kupiłam na pocieszenie oryginalnego kwiata juz kwitnącego do ogrodu i juz jest wsadzony i nawet fajnie wygląda.Lilii mam sporo w tym roku nawet szkodniki sobie odpuściły.Pieknie juka kwitnie,hortensje - rodzina zadbała żebym na wstępie oko pocieszyła.
Mam jeszcze pare terminow do ogarnięcia - lekarz,bo robie badania kontrolne co poł roku,jeszcze do fryzjera musze zawitać,malowanie kuchni w sobotę chlopaki sie zmowili i mi zrobią.A juz czas najwyzszy ponieważ w domu dwa koty i dwa psy.Narazie siedze i nie wywołuje wilka z lasu, a jak bedzie trzeba to pojade, bo szkoda takiego miejsca.