Margolcia kobietka bystra - coś wymyśli . w końcu w samolotach coś tam podają . Dostanie starsza pani drinka i tak się rozochoci że kto wie , w jakie jeszcze podróże Margolcię zabierze .
Margolcia kobietka bystra - coś wymyśli . w końcu w samolotach coś tam podają . Dostanie starsza pani drinka i tak się rozochoci że kto wie , w jakie jeszcze podróże Margolcię zabierze .
25 maja odlot na caaaale 14 dni, zegnaj Bergnestadt, zegnaj DE! Mozah przyznam ze podwyzka mnie nieco zaskoczyla, nie mam tutaj malo, milo ze tak sami od siebie pomysleli...
Ja miałam nie wracac do mojego Doktorstwa ale Oni nie chcą nikogo innego i moja szefowa wydębiła od nich podwyżkę dla mnie :):):) a że się zgodzili to jestem w szoku:):):) No i pracy nie mam tutaj za dużo jak na razie....
Też tak bym chciała 2 w 1 ale moja oma nie widzi wiele ledwo chodzi a dziadzio totalna demencja z parkinsonem. Ja moge wyjechać ale na własnych nogach do pobliskiego lasu. Ot cała moja Teneryfa.
Też tak bym chciała 2 w 1 ale moja oma nie widzi wiele ledwo chodzi a dziadzio totalna demencja z parkinsonem. Ja moge wyjechać ale na własnych nogach do pobliskiego lasu. Ot cała moja Teneryfa.
Didusia, wiesz taka gratka, jak wyjazd z podopiecznym to rzadkosc. Malo juz ktorej babci czy dziadziowi chce sie pupe ruszyc poza wlasne podworko, ale nigdy nie mow nigdy, ja Ci zycze z calego serca podrozy w piekny zakatek swiata, nie koniecznie z podopieczna/ym.
Didusia - ja podobnie . Moja pani z demencją i źle widzi , więc raczej nie ma szans na podróże. Tyle że choć na Alpy codziennie popatrzę.
Wiesz są dni ,że Pan Doktor wyprawia takie cuda,że mam ochotę nim potrząsnąć albo kopnąć w d...ę, na początku też walczyłam z Panią Doktor o zakres moich obowiązków niby ma umowę ale próbowała coś tam przemycić np.ogród... Ale teraz jakoś się dogadujemy a i kasa jak mówisz też się liczy tym bardziej,że nie jest mała hahahah