ja pierdziu ja to jestem mądra... Pannę wysałam do łóżka i poszłam się kąpać... niestety nie wzięłam ręczników z pokoju... a tu słyszę trzaśnięcie drzwi... łupsssssssss! Córka przyszła z mężem, byli u znajomych na kolacji... a mają pokój na moim piętrze.... no to ja cichaczem kuknęłam, czy są na dole... i dawaj dyla na golasa cała mokrutka do pokoju... mam nadzieję, że nie przyszło im oglądać mojego mokrego, zgrabnego zadeczka... :///
No niestety wypłatę dostaję od córki... :(
no ale może po kryjomu mi coś dołoży??? hihihiiiiiii
mamuniu śmieję się sama do siebie, aż poplułam lapka... :))))