27 listopada 2014 19:43 / 2 osobom podoba się ten post
ORIMzaraz zaraz bo sie pogubilem.Dlaczego worki dzienne i nocne ? Nie ma takiej potrzeby.Trzeba zadbac aby byl oprozniany - to tak.Wymiana worka to nie twoja dzialka.O co jedynie mozesz poprosic rodzine to o worek z wezykiem 120cm.To najdluzszy jaki sprzedaja w aptekach.Bedzie wtedy mozna swobodnie przemieszczac worek.Do cewnika nawet nie wolno ci sie zblizac.Tylko lekarz lub przeszkolona pielegniarka dyplomowana z fakultetem z urologii
tu chodzi o to ,że dziadek ma takich zwykły tradycyjny worek z wężykiem ,(na noc) a na dzien ma tez na wężyku ale taki przypinany do nogi na rzepy,poniewaz wygodniej mu sie wtedy chodzi i jak jedziemy do lekarza czy poprostu do miasta to tego wora z moczem nie widać bo ma pod spodniami,,cały ambaras jest w tym,że to trzeba zmieniać ,czyli odłaczyć od głownego węzyka zdezynfekować i założyc nastepny ,,,,wszędzie gdzie byłam te czynności wykonywało Pflegedienst a tu sie uparły,że ja mam to robić,ja to umiem ale chodzi o zasady ..ps.worki z moczem oprózniam i nie robię z tego afery,ale nic więcej robic przy tym nie bede...