Kuchnia Niemiecka - przepisy

11 lipca 2013 21:24
Placek wyszedł super, jutro podam przepis bo zostawiłam zeszyt na dole.
 
Do sałatki zamiast majonezu dałam zalewę z pieczarek konserwowych, wg dziadka wyszła prima, oczywiście nie wie czym doprawiłam.
Potrzeba matką wynalazków.
11 lipca 2013 21:48
scarlet

Placek wyszedł super, jutro podam przepis bo zostawiłam zeszyt na dole.
 
Do sałatki zamiast majonezu dałam zalewę z pieczarek konserwowych, wg dziadka wyszła prima, oczywiście nie wie czym doprawiłam.
Potrzeba matką wynalazków.

11 lipca 2013 21:54
Ania,
dzięki.

Napewno skorzystam.

Dobrych pomysłow nigdy dość.
11 lipca 2013 21:57
no to masz jeszcze jedna stronkę :) http://udaneprzepisy.pl/salatki/
13 lipca 2013 21:43
Z czym tutaj jedzą fasolkę zieloną gotowaną?

Z masełkiem i bułeczką jak u nas?
13 lipca 2013 21:45 / 1 osobie podoba się ten post
Tak lub z sosem holendrskim-dodaje do niego ząbek czosnku i koperku troszke bo mdły jak cholera.
13 lipca 2013 21:50
Zrobiłam dziadkowi na obiad prażone.Smakowały mu.
13 lipca 2013 21:50
scarlet

Z czym tutaj jedzą fasolkę zieloną gotowaną?

Z masełkiem i bułeczką jak u nas?

można też na zimno z olejem,ziemniakami ugotowanymi,cebula i co tam znajdziesz z szynek,taka sałatka...
 
lub małe koktajlowe pomidorki na patelnie olej i ząbek czosnku i robisz sosik,na fasolkę ten sosik i też jedzą
13 lipca 2013 21:52
scarlet

Z czym tutaj jedzą fasolkę zieloną gotowaną?

Z masełkiem i bułeczką jak u nas?

Ja robię fasolkę na dwa sposoby:
Kroję cebulkę, do tego dodaję ugotowaną i pokrojoną fasolkę doprawiam ziołami ( bohnenkreuter) i mieszam to z 1łyżką octu i 0,5 łyzki oleju ( najlepiej jak na kwaśność sprawdzisz sama) można położyć też pokrojoną wpaseczki synkę:
 
2 . fasolkę podsmażam na masełku, wsypuję mąkę trochę podsmażam i na końcu dodaję schmand ( taka śmietana) mieszam to i podaję.... możesz dodać bohnenkreuter)
13 lipca 2013 21:55 / 1 osobie podoba się ten post
U mnie jedzą wszystko, oprócz czosnku, mam trochę kłopot z tego powodu.
bo normalnie dużo czosnku używam.
 
I jeszcze nic z mleka i na mleku / nawet do ciata i naleśników/
babcia nie może, bo ma nietolerancję laktozy.
 
Wyjątkiem są jugurty wiśniowe, te lubi, a potem bierze tabletki.
 
Dzieki Joasia, bohnenkreuter mam w kuchni, widocznie poprzedniczka uzywała.
14 lipca 2013 10:27
Joasia

Ja robię fasolkę na dwa sposoby:
Kroję cebulkę, do tego dodaję ugotowaną i pokrojoną fasolkę doprawiam ziołami ( bohnenkreuter) i mieszam to z 1łyżką octu i 0,5 łyzki oleju ( najlepiej jak na kwaśność sprawdzisz sama) można położyć też pokrojoną wpaseczki synkę:
 
2 . fasolkę podsmażam na masełku, wsypuję mąkę trochę podsmażam i na końcu dodaję schmand ( taka śmietana) mieszam to i podaję.... możesz dodać bohnenkreuter)

Joasiu,jak Ty potrafisz narobić smaku :)
Zrobię fasolkę z pierwszego przepisu,ale musze poczekać do piątku,kiedy zostanę sama z Corni.Hartmut jedzie w odwiedziny do swojej rodziny aż 500 km,a my we dwie będziemy sobie gospodarzyc przez 3 dni :).
Chchciałam tylko dodać,że wszystkie Twoje przepisy są doskonałe ,wiele z nich zrobiłam i jestem mega -zadowolona :)
14 lipca 2013 17:20
ivanilia40

Joasiu,jak Ty potrafisz narobić smaku :)
Zrobię fasolkę z pierwszego przepisu,ale musze poczekać do piątku,kiedy zostanę sama z Corni.Hartmut jedzie w odwiedziny do swojej rodziny aż 500 km,a my we dwie będziemy sobie gospodarzyc przez 3 dni :).
Chchciałam tylko dodać,że wszystkie Twoje przepisy są doskonałe ,wiele z nich zrobiłam i jestem mega -zadowolona :)

Cieszę się ,że mogłam ci pomóc:):):)
14 lipca 2013 18:31
scarlet

U mnie jedzą wszystko, oprócz czosnku, mam trochę kłopot z tego powodu.
bo normalnie dużo czosnku używam.
 
I jeszcze nic z mleka i na mleku / nawet do ciata i naleśników/
babcia nie może, bo ma nietolerancję laktozy.
 
Wyjątkiem są jugurty wiśniowe, te lubi, a potem bierze tabletki.
 
Dzieki Joasia, bohnenkreuter mam w kuchni, widocznie poprzedniczka uzywała.

Scarlet,mozna kupic chyba wszedzie mleko 'laktosefrei'-moi tez maja nietolerancje laktozy/jakos chyba genetycznie skażeni bo normalnie-cała familia/,to mleko moga pic,uzywam do wszystkiego gdzie mleko potrzebne i do kawy.smakuje tak jak normalne,może jest odrobine słodsze.
16 lipca 2013 13:06
Jak u licha jest po niemiecku cisato francuskie?
 
Szukałam w 2 marketach i nie znalazłam, a jak sie pytałam to wielkie oczy.
 
Powinno być w zamrażarkach czy za szybami?
 
 
16 lipca 2013 13:10
scarlet

Jak u licha jest po niemiecku cisato francuskie?
 
Szukałam w 2 marketach i nie znalazłam, a jak sie pytałam to wielkie oczy.
 
Powinno być w zamrażarkach czy za szybami?
 
 

Blätterteig :) W lodówkach gdzie mieso i wedliny. Przynajmniej w Netto widzialam i Edece. Są mrozone ale nie kupowalam.
To sa takie dlugie ruloniki w folii.