Język niemiecki - od czego zacząć?

19 października 2014 18:39 / 1 osobie podoba się ten post
marshall.area

jutro koło 10 rano przywitam nową ;)

Jak tam wprowadziles kolezanke w obowiazki,kiedy zjazd do domu?
22 października 2014 07:48 / 20 osobom podoba się ten post
magdzie

Jak tam wprowadziles kolezanke w obowiazki,kiedy zjazd do domu?

drogie Opiekunki ;) już jestem w domu, w pl ;)
koleżanke wprowadziłem w ten tajemniczy świat ;)
koleżanka ma 54lata, rok doświadczenia w opiece, język miała mieć dobry a okazało się według mojego ucha że zna gorzej ode mnie ;) ale to już interes firmy , nie mój ;)
była bardzo przerażona ;)) tak jak ja na początku ;))
troche jej współczuję, bo dziadek jest jakby z pokolenia hitlera, dziwny charakter, ma coś nie tak pod sufitem, ogólnie wymagający i złośliwy.
Dostałem pisemne dobre referencje ;) moje pierwsze pisemne ;)
i przepis na zupę z dyni ;))
 
Ten malutki "sukces" odniosłem też dzięki Wam drogie Opiekunki i Opiekunowie, to forum jest potrzebne. Dziękuje Wam, do usłyszenia w DE ;)) tak myślę ;)
(co złego to nie ja ;)  )
 
22 października 2014 08:25 / 1 osobie podoba się ten post
marshall.area

drogie Opiekunki ;) już jestem w domu, w pl ;)
koleżanke wprowadziłem w ten tajemniczy świat ;)
koleżanka ma 54lata, rok doświadczenia w opiece, język miała mieć dobry a okazało się według mojego ucha że zna gorzej ode mnie ;) ale to już interes firmy , nie mój ;)
była bardzo przerażona ;)) tak jak ja na początku ;))
troche jej współczuję, bo dziadek jest jakby z pokolenia hitlera, dziwny charakter, ma coś nie tak pod sufitem, ogólnie wymagający i złośliwy.
Dostałem pisemne dobre referencje ;) moje pierwsze pisemne ;)
i przepis na zupę z dyni ;))
 
Ten malutki "sukces" odniosłem też dzięki Wam drogie Opiekunki i Opiekunowie, to forum jest potrzebne. Dziękuje Wam, do usłyszenia w DE ;)) tak myślę ;)
(co złego to nie ja ;)  )
 

Trzymaj się cieplutko i nie zrażaj do pracy. W ramach równowagi następna stella to będą wczasy ;))))))
22 października 2014 08:51 / 1 osobie podoba się ten post
marshall.area

drogie Opiekunki ;) już jestem w domu, w pl ;)
koleżanke wprowadziłem w ten tajemniczy świat ;)
koleżanka ma 54lata, rok doświadczenia w opiece, język miała mieć dobry a okazało się według mojego ucha że zna gorzej ode mnie ;) ale to już interes firmy , nie mój ;)
była bardzo przerażona ;)) tak jak ja na początku ;))
troche jej współczuję, bo dziadek jest jakby z pokolenia hitlera, dziwny charakter, ma coś nie tak pod sufitem, ogólnie wymagający i złośliwy.
Dostałem pisemne dobre referencje ;) moje pierwsze pisemne ;)
i przepis na zupę z dyni ;))
 
Ten malutki "sukces" odniosłem też dzięki Wam drogie Opiekunki i Opiekunowie, to forum jest potrzebne. Dziękuje Wam, do usłyszenia w DE ;)) tak myślę ;)
(co złego to nie ja ;)  )
 

Życzę dobrej  stelli podczas następnego wyjazdu,miłego PDP,który wynagrodzi Ci minione stresy.Pamiętaj z każdym wyjazdem będzie coraz łatwiej i lepiej.A teraz odpoczywaj i myśl tylko o rzeczach przyjemnych. 
22 października 2014 09:08 / 1 osobie podoba się ten post
No to się Marshall porządnie wyśpij i trochę przyjemności spraw za tą ciężko zarobioną kasę:)
Do napisania:)
22 października 2014 16:51
marshall.area

drogie Opiekunki ;) już jestem w domu, w pl ;)
koleżanke wprowadziłem w ten tajemniczy świat ;)
koleżanka ma 54lata, rok doświadczenia w opiece, język miała mieć dobry a okazało się według mojego ucha że zna gorzej ode mnie ;) ale to już interes firmy , nie mój ;)
była bardzo przerażona ;)) tak jak ja na początku ;))
troche jej współczuję, bo dziadek jest jakby z pokolenia hitlera, dziwny charakter, ma coś nie tak pod sufitem, ogólnie wymagający i złośliwy.
Dostałem pisemne dobre referencje ;) moje pierwsze pisemne ;)
i przepis na zupę z dyni ;))
 
Ten malutki "sukces" odniosłem też dzięki Wam drogie Opiekunki i Opiekunowie, to forum jest potrzebne. Dziękuje Wam, do usłyszenia w DE ;)) tak myślę ;)
(co złego to nie ja ;)  )
 

Życzę dobrej  stelli podczas następnego wyjazdu.Miłego odpoczynku w domku:)
22 października 2014 16:53
marshall.area

drogie Opiekunki ;) już jestem w domu, w pl ;)
koleżanke wprowadziłem w ten tajemniczy świat ;)
koleżanka ma 54lata, rok doświadczenia w opiece, język miała mieć dobry a okazało się według mojego ucha że zna gorzej ode mnie ;) ale to już interes firmy , nie mój ;)
była bardzo przerażona ;)) tak jak ja na początku ;))
troche jej współczuję, bo dziadek jest jakby z pokolenia hitlera, dziwny charakter, ma coś nie tak pod sufitem, ogólnie wymagający i złośliwy.
Dostałem pisemne dobre referencje ;) moje pierwsze pisemne ;)
i przepis na zupę z dyni ;))
 
Ten malutki "sukces" odniosłem też dzięki Wam drogie Opiekunki i Opiekunowie, to forum jest potrzebne. Dziękuje Wam, do usłyszenia w DE ;)) tak myślę ;)
(co złego to nie ja ;)  )
 

Milego zasluzonego wypoczynku;-;-;-
22 października 2014 16:53
trzymaj sie,odpoczywaj
22 października 2014 17:52 / 2 osobom podoba się ten post
marshall.area

drogie Opiekunki ;) już jestem w domu, w pl ;)
koleżanke wprowadziłem w ten tajemniczy świat ;)
koleżanka ma 54lata, rok doświadczenia w opiece, język miała mieć dobry a okazało się według mojego ucha że zna gorzej ode mnie ;) ale to już interes firmy , nie mój ;)
była bardzo przerażona ;)) tak jak ja na początku ;))
troche jej współczuję, bo dziadek jest jakby z pokolenia hitlera, dziwny charakter, ma coś nie tak pod sufitem, ogólnie wymagający i złośliwy.
Dostałem pisemne dobre referencje ;) moje pierwsze pisemne ;)
i przepis na zupę z dyni ;))
 
Ten malutki "sukces" odniosłem też dzięki Wam drogie Opiekunki i Opiekunowie, to forum jest potrzebne. Dziękuje Wam, do usłyszenia w DE ;)) tak myślę ;)
(co złego to nie ja ;)  )
 

no to bajka taki sukces.Dobry poczatek i papier tez sie moze kiedys przydac.Odpoczywaj
08 listopada 2014 21:52 / 1 osobie podoba się ten post
Ja mam taki dylemat,kiedy mówimy" holen" a kiedy "bringen"-ja tak gadam na wyczucie,ale może mi ktos na chłopski rozum wytłumaczy...
08 listopada 2014 22:05 / 1 osobie podoba się ten post
iwunia

Ja mam taki dylemat,kiedy mówimy" holen" a kiedy "bringen"-ja tak gadam na wyczucie,ale może mi ktos na chłopski rozum wytłumaczy...

Też mam z tym problem, nie jedyny zresztą.
08 listopada 2014 22:06 / 2 osobom podoba się ten post
holen-jak po coś specjalnie idziesz,żeby przynieś.Bringen-przynosisz coś np.ze sobą.Tak myslę-) Np.siedzisz przy stole,zapomniałaś soli i idziesz do kuchni żeby ją przynieść/holen/.Na imprezę przynosisz butelkę wina-/bringen/
08 listopada 2014 22:10 / 1 osobie podoba się ten post
iwunia

Ja mam taki dylemat,kiedy mówimy" holen" a kiedy "bringen"-ja tak gadam na wyczucie,ale może mi ktos na chłopski rozum wytłumaczy...

Moim zdaniem holen to znaczy dostarczyć coś , abholen to odebrać np kogoś , a bringen to przynieść coś konkretnego . Bringst du mir zu Tür to znaczy odprowadzisz mnie do drzwi.Ale też mam z tym problem i  nie tylko z tym.    .
08 listopada 2014 22:11 / 2 osobom podoba się ten post
Ja mówie holen, kiedy mam zamiar cos na przykład przyniesc podopiecznej, czyli: ich hole ihnen.....
tak mnie nauczyła podopieczna :)
08 listopada 2014 22:12 / 2 osobom podoba się ten post
W pewnym sensie można je stosować zamiennie. Sami Niemcy też to robią, bo lubią sobie upraszczać życie, a pomiędzy nimi są tylko małe różnice.
Bringen używasz najczęściej, jeżeli przynosisz komuś coś
Holen, jeżeli przynosisz sobie
Np. musisz najpierw coś wziąć, na przykład pieniądze z banku (holen) dla siebie, a dopiero później możesz tą gotówkę komuś zanieść (jak już ją masz i oddajesz dalej i wtedy używasz bringen)
To tak w skrócie, ale nie masz czym się przejmować, bo to najczęściej stosuje się zamiennie i wszyscy wiedzą o co chodzi