jutro koło 10 rano przywitam nową ;)
jutro koło 10 rano przywitam nową ;)
Jak tam wprowadziles kolezanke w obowiazki,kiedy zjazd do domu?
drogie Opiekunki ;) już jestem w domu, w pl ;)
koleżanke wprowadziłem w ten tajemniczy świat ;)
koleżanka ma 54lata, rok doświadczenia w opiece, język miała mieć dobry a okazało się według mojego ucha że zna gorzej ode mnie ;) ale to już interes firmy , nie mój ;)
była bardzo przerażona ;)) tak jak ja na początku ;))
troche jej współczuję, bo dziadek jest jakby z pokolenia hitlera, dziwny charakter, ma coś nie tak pod sufitem, ogólnie wymagający i złośliwy.
Dostałem pisemne dobre referencje ;) moje pierwsze pisemne ;)
i przepis na zupę z dyni ;))
Ten malutki "sukces" odniosłem też dzięki Wam drogie Opiekunki i Opiekunowie, to forum jest potrzebne. Dziękuje Wam, do usłyszenia w DE ;)) tak myślę ;)
(co złego to nie ja ;) )
drogie Opiekunki ;) już jestem w domu, w pl ;)
koleżanke wprowadziłem w ten tajemniczy świat ;)
koleżanka ma 54lata, rok doświadczenia w opiece, język miała mieć dobry a okazało się według mojego ucha że zna gorzej ode mnie ;) ale to już interes firmy , nie mój ;)
była bardzo przerażona ;)) tak jak ja na początku ;))
troche jej współczuję, bo dziadek jest jakby z pokolenia hitlera, dziwny charakter, ma coś nie tak pod sufitem, ogólnie wymagający i złośliwy.
Dostałem pisemne dobre referencje ;) moje pierwsze pisemne ;)
i przepis na zupę z dyni ;))
Ten malutki "sukces" odniosłem też dzięki Wam drogie Opiekunki i Opiekunowie, to forum jest potrzebne. Dziękuje Wam, do usłyszenia w DE ;)) tak myślę ;)
(co złego to nie ja ;) )
drogie Opiekunki ;) już jestem w domu, w pl ;)
koleżanke wprowadziłem w ten tajemniczy świat ;)
koleżanka ma 54lata, rok doświadczenia w opiece, język miała mieć dobry a okazało się według mojego ucha że zna gorzej ode mnie ;) ale to już interes firmy , nie mój ;)
była bardzo przerażona ;)) tak jak ja na początku ;))
troche jej współczuję, bo dziadek jest jakby z pokolenia hitlera, dziwny charakter, ma coś nie tak pod sufitem, ogólnie wymagający i złośliwy.
Dostałem pisemne dobre referencje ;) moje pierwsze pisemne ;)
i przepis na zupę z dyni ;))
Ten malutki "sukces" odniosłem też dzięki Wam drogie Opiekunki i Opiekunowie, to forum jest potrzebne. Dziękuje Wam, do usłyszenia w DE ;)) tak myślę ;)
(co złego to nie ja ;) )
drogie Opiekunki ;) już jestem w domu, w pl ;)
koleżanke wprowadziłem w ten tajemniczy świat ;)
koleżanka ma 54lata, rok doświadczenia w opiece, język miała mieć dobry a okazało się według mojego ucha że zna gorzej ode mnie ;) ale to już interes firmy , nie mój ;)
była bardzo przerażona ;)) tak jak ja na początku ;))
troche jej współczuję, bo dziadek jest jakby z pokolenia hitlera, dziwny charakter, ma coś nie tak pod sufitem, ogólnie wymagający i złośliwy.
Dostałem pisemne dobre referencje ;) moje pierwsze pisemne ;)
i przepis na zupę z dyni ;))
Ten malutki "sukces" odniosłem też dzięki Wam drogie Opiekunki i Opiekunowie, to forum jest potrzebne. Dziękuje Wam, do usłyszenia w DE ;)) tak myślę ;)
(co złego to nie ja ;) )
drogie Opiekunki ;) już jestem w domu, w pl ;)
koleżanke wprowadziłem w ten tajemniczy świat ;)
koleżanka ma 54lata, rok doświadczenia w opiece, język miała mieć dobry a okazało się według mojego ucha że zna gorzej ode mnie ;) ale to już interes firmy , nie mój ;)
była bardzo przerażona ;)) tak jak ja na początku ;))
troche jej współczuję, bo dziadek jest jakby z pokolenia hitlera, dziwny charakter, ma coś nie tak pod sufitem, ogólnie wymagający i złośliwy.
Dostałem pisemne dobre referencje ;) moje pierwsze pisemne ;)
i przepis na zupę z dyni ;))
Ten malutki "sukces" odniosłem też dzięki Wam drogie Opiekunki i Opiekunowie, to forum jest potrzebne. Dziękuje Wam, do usłyszenia w DE ;)) tak myślę ;)
(co złego to nie ja ;) )
Ja mam taki dylemat,kiedy mówimy" holen" a kiedy "bringen"-ja tak gadam na wyczucie,ale może mi ktos na chłopski rozum wytłumaczy...
Ja mam taki dylemat,kiedy mówimy" holen" a kiedy "bringen"-ja tak gadam na wyczucie,ale może mi ktos na chłopski rozum wytłumaczy...