Mam problem

08 lipca 2015 21:20 / 1 osobie podoba się ten post
PESTKA,nic dodac ,nic ujac, napisalas dokladnie jak ja to czuje. pozyjemy zobaczymy, ona ma meza, ktory powinien nia sie opiekowac, ale on pracuje na bajerach, zjezdza w kazdy weekend i ona mu na tydzien pakuje walowe i tak dookola d...y Boli ale nie czuje w tym swojej winy, mam tez prawo do zycia
08 lipca 2015 21:32 / 3 osobom podoba się ten post
Oczywiście ,że masz i masz prawo o nie zadbać/ona układa sobie swoje życie i na pewno nie chiała by abyś jej w butach wchodziła nieproszona.Ilez to razy my matki gadamy,prosimy,tłumaczymy..czy nasze dzieci nas słuchają?Nie ,muszą same się ,,poparzyć,,żeby zrozumieć jak smakuje wrzątek.Całe życie ma przed sobą i oby nie musiała cierpieć tak jak Ty,ale powiem Ci ,że daleko jabłko nie spada od jabłoni i przeważnie jest tak ,że córki szukaja w swoim partnerze TATUSIA..Przyjdzie taki czas,że jeszcze usiadziecie przy wspólnym stole i popłaczecie razem.Nieważne co by nam dzieci zrobiły ,albo powiedziały przykrego...My zawsze bedziemy czekały na moment ,w którym do nas przyjdą ,a my przytulimy nie pamiętając złych chwil..Tego Ci życzę z całego serduszka.
08 lipca 2015 21:41
pestka

Oczywiście ,że masz i masz prawo o nie zadbać/ona układa sobie swoje życie i na pewno nie chiała by abyś jej w butach wchodziła nieproszona.Ilez to razy my matki gadamy,prosimy,tłumaczymy..czy nasze dzieci nas słuchają?Nie ,muszą same się ,,poparzyć,,żeby zrozumieć jak smakuje wrzątek.Całe życie ma przed sobą i oby nie musiała cierpieć tak jak Ty,ale powiem Ci ,że daleko jabłko nie spada od jabłoni i przeważnie jest tak ,że córki szukaja w swoim partnerze TATUSIA..Przyjdzie taki czas,że jeszcze usiadziecie przy wspólnym stole i popłaczecie razem.Nieważne co by nam dzieci zrobiły ,albo powiedziały przykrego...My zawsze bedziemy czekały na moment ,w którym do nas przyjdą ,a my przytulimy nie pamiętając złych chwil..Tego Ci życzę z całego serduszka.

pestka, ja nie mam do niej zalu, kocham ja i chce aby byla szczesliwa, ale widze, ze nie jest
08 lipca 2015 21:46 / 1 osobie podoba się ten post
tak matki widzą dużo...
14 sierpnia 2015 17:47 / 1 osobie podoba się ten post
Mam takie pytanie co robicie jak wasza POD nie chce brac kapieli? Moja PDP kapie 2 razy w tygodniu w wannie zawsze musze cos jej wymeslec zeby weszla mi do wanny a niechce zeby odbierala to zle to jest osoba starsza chce dla niej jak najlepiej a myc sie Ona Musi:) Jak sobie z tym radzicie?
14 sierpnia 2015 19:16 / 3 osobom podoba się ten post
Casandra89

Mam takie pytanie co robicie jak wasza POD nie chce brac kapieli? Moja PDP kapie 2 razy w tygodniu w wannie zawsze musze cos jej wymeslec zeby weszla mi do wanny a niechce zeby odbierala to zle to jest osoba starsza chce dla niej jak najlepiej a myc sie Ona Musi:) Jak sobie z tym radzicie?

to jest wielki problem niektorych Niemcow uwazajacych sie za czysciochy i poukladnych pod kazdym wzgledem. Nie martw sie, moj dziadek kapany byl przeze mnie przed rokiem , babka ostatnio 3 miesiace temu. Dziadka zaprowadzilam na pierwsze pietro, jakos udalo mi sie przelamac jego strach przed schodami, w lazience rozebralam go do naga z wielka walka i mozesz sobie wyobrazic jak wygladalo kapanie , nie mowiac juz o lazience. Nie dalo sie go wsadzic do wanny choc bylo krzeslo. Nie chcial mi pozniej zejsc po schodach na parter, co sie nakombinowalam. Od tego czasu rano i wieczorem myje go myjka w kuchni, to sie daje zrobic. Babka znowu zeszla do piwnicy po schodach bo tam jest prysznic, ale nie kapowala, ze ma wejsc do srodka pod prysznic i bym se biedy jeszcze narobila , bo ona chciala usiasc na betonie , w ostatnim momencie udalo mi sie ja rzucic na krzeslo, doslownie rzucic. Byla obrazona co z nia robie. Koniec wydziwiania mojego z kapiela, nie smierdza z brudu, nie maja zaczerwienionych miejsc na skorze, smierdza tylko troche jak sie posikaja do pampersa, wiec je czesto zmieniam a corka ponosi koszta:) Do mycia wlosow zakupiony byl specjalny szampon tzw suchy, wiec ja nie wiem kiedy oni przede mna ostatni raz sie kapali. Nie tylko oni sa pod tym wzgledem oporni, ich rozumiem bo z bardzo posunieta demencja , ale przedostatni pdp tez panicznie bal sie wody ale maszynami rolniczymi w swoim garazu sie przejmowal, czy aby nikt ich jeszcze nie sprzedal, pomimo , ze byl niechodzacy i gdyby nie sonda zolatkowa, to juz by dawno go nie bylo. Na Twoim miejscu nie zmuszalabym pdp, staraj sie utrzymac jej higiene i nie glowkuj jak ja woda wielka polac. Mysle, ze tez dementywna
14 sierpnia 2015 19:27
Casandra89

Mam takie pytanie co robicie jak wasza POD nie chce brac kapieli? Moja PDP kapie 2 razy w tygodniu w wannie zawsze musze cos jej wymeslec zeby weszla mi do wanny a niechce zeby odbierala to zle to jest osoba starsza chce dla niej jak najlepiej a myc sie Ona Musi:) Jak sobie z tym radzicie?

Może się boi, poślizgnąć np. Czy ma podnośmik na wannę? Czasem lepiej prysznic z krzesełkiem i niskim progiem.
14 sierpnia 2015 19:33
Casandra89

Mam takie pytanie co robicie jak wasza POD nie chce brac kapieli? Moja PDP kapie 2 razy w tygodniu w wannie zawsze musze cos jej wymeslec zeby weszla mi do wanny a niechce zeby odbierala to zle to jest osoba starsza chce dla niej jak najlepiej a myc sie Ona Musi:) Jak sobie z tym radzicie?

Casandra od samego poczatku mialam ten problem babcia nie chciała się kapać raz w tyg caritas i to zawsze w tym dniu źle się czuła słaba chciała iśc juz do becika czekac nie będzie ale w piątek fryzjerka obowiązkowa i fryzura musiała być ona czysta nie potrzebuję mycia wody tony kremu na twarz i tak było aż do czerwca ale nie smierdziała nie było pampersów jedynie wkładki czasami teraz codziennie caritas 3 razy w tyg kapiel reszte dni mycie w łózku dołu góra w łazience ja wieczorami też ją myję nic nie może zrobić bo siedząca nie ucieknie odstawia szopiki pod prysznicem ale to już caritas sobie radzi a fryzjerką jestem ja zakręcę jej loki i co najgorsze teraz ją czuc bo mocz w pampersie chwała Bogu że aaaa jeszcze robi na toaletę tak więc problem sam sie rozwiązał demencja zadecydowała :(
14 sierpnia 2015 20:56
leni

to jest wielki problem niektorych Niemcow uwazajacych sie za czysciochy i poukladnych pod kazdym wzgledem. Nie martw sie, moj dziadek kapany byl przeze mnie przed rokiem , babka ostatnio 3 miesiace temu. Dziadka zaprowadzilam na pierwsze pietro, jakos udalo mi sie przelamac jego strach przed schodami, w lazience rozebralam go do naga z wielka walka i mozesz sobie wyobrazic jak wygladalo kapanie , nie mowiac juz o lazience. Nie dalo sie go wsadzic do wanny choc bylo krzeslo. Nie chcial mi pozniej zejsc po schodach na parter, co sie nakombinowalam. Od tego czasu rano i wieczorem myje go myjka w kuchni, to sie daje zrobic. Babka znowu zeszla do piwnicy po schodach bo tam jest prysznic, ale nie kapowala, ze ma wejsc do srodka pod prysznic i bym se biedy jeszcze narobila , bo ona chciala usiasc na betonie , w ostatnim momencie udalo mi sie ja rzucic na krzeslo, doslownie rzucic. Byla obrazona co z nia robie. Koniec wydziwiania mojego z kapiela, nie smierdza z brudu, nie maja zaczerwienionych miejsc na skorze, smierdza tylko troche jak sie posikaja do pampersa, wiec je czesto zmieniam a corka ponosi koszta:) Do mycia wlosow zakupiony byl specjalny szampon tzw suchy, wiec ja nie wiem kiedy oni przede mna ostatni raz sie kapali. Nie tylko oni sa pod tym wzgledem oporni, ich rozumiem bo z bardzo posunieta demencja , ale przedostatni pdp tez panicznie bal sie wody ale maszynami rolniczymi w swoim garazu sie przejmowal, czy aby nikt ich jeszcze nie sprzedal, pomimo , ze byl niechodzacy i gdyby nie sonda zolatkowa, to juz by dawno go nie bylo. Na Twoim miejscu nie zmuszalabym pdp, staraj sie utrzymac jej higiene i nie glowkuj jak ja woda wielka polac. Mysle, ze tez dementywna

Tak moja babka ma tez demencje lecz  wczesna mam w lazience cale wyposaszenie do kapania wiem tylko ze jakbym ja myjka umyla to by zle nie bylo tylko ja chce zeby sie wymoczyla wczesniej jak mnie nie bylo tutaj myla ja taka Niemka jej Przyjaciolka to zauwazylam ze nie myla jej zadnym plynem do kapania jak pierwszy raz babce skarpetki zdjelam to miala brudne nogi kolo wanny stal tylko szampon do wlosow nic wiecej nierozumiem jak mozna myc bez plynu a jak ta Niemka byla ostatnio u nas to ona mi powiedziala ze mycie sie codziennie to Kwacz ja se mysle no tak to zaczynam rozumiec ile razy w tygodniu ta niemka sie myje bede starala sie babke jakos myc w tej wannie no 2 razy w tygodniu powinna byc kapana a 1 raz obowiazkowo syn babce kupil  kibel z podmywaniem a babka nawet niewie gdzie sie przyciska a  wydaje mi sie ze takie modmywanie to jest nic nie pomocne nie ma to jak szmatka chyba reklam sie naogladali ta rodzina glupota zeby takie cos  89 letniej kobiecie kupic tak na moj rozum
14 sierpnia 2015 21:01
ok poczytam dziekuje
14 sierpnia 2015 21:04 / 1 osobie podoba się ten post
dorotee

Może się boi, poślizgnąć np. Czy ma podnośmik na wannę? Czasem lepiej prysznic z krzesełkiem i niskim progiem.

PDP ma gume w wannie zeby sie nie pozlizgnela,podnosnik mam i oddzielny przysznic z krzeselkiem i niskim progiem jak tu przyjechalam powiedzialam ze maja te gume kupic bo wypadek moze byc niewiem jak ta niemka ja myla bez tej gumy to jest bardzo wazna rzecz w wannnie:)
14 sierpnia 2015 21:08
takaja

Casandra od samego poczatku mialam ten problem babcia nie chciała się kapać raz w tyg caritas i to zawsze w tym dniu źle się czuła słaba chciała iśc juz do becika czekac nie będzie ale w piątek fryzjerka obowiązkowa i fryzura musiała być ona czysta nie potrzebuję mycia wody tony kremu na twarz i tak było aż do czerwca ale nie smierdziała nie było pampersów jedynie wkładki czasami teraz codziennie caritas 3 razy w tyg kapiel reszte dni mycie w łózku dołu góra w łazience ja wieczorami też ją myję nic nie może zrobić bo siedząca nie ucieknie odstawia szopiki pod prysznicem ale to już caritas sobie radzi a fryzjerką jestem ja zakręcę jej loki i co najgorsze teraz ją czuc bo mocz w pampersie chwała Bogu że aaaa jeszcze robi na toaletę tak więc problem sam sie rozwiązał demencja zadecydowała :(

Tak to jest demencja  zawsze mowie jej ze  dzis kapiel ona tak tak oczywiscie a jak zbliza sie godzina 16 o nie Katharina syn przyjedzie i ci pomoze i mnie umyjecie albo ze ona slaba jest i spiaca i sie boi i potem placze a ja stanowaczo mowie dzis kapiel i koniec tematu jak juz umyta jest to mowi dzieki Bogu ja ja wykapie  wysusze nakremuje wyperfumuje i babka jak ta lala
14 sierpnia 2015 21:18 / 1 osobie podoba się ten post
Casandra89

PDP ma gume w wannie zeby sie nie pozlizgnela,podnosnik mam i oddzielny przysznic z krzeselkiem i niskim progiem jak tu przyjechalam powiedzialam ze maja te gume kupic bo wypadek moze byc niewiem jak ta niemka ja myla bez tej gumy to jest bardzo wazna rzecz w wannnie:)

Jak nie nalała płynu to pdp się nie ślizgała
14 sierpnia 2015 21:21 / 1 osobie podoba się ten post
MeryKy

Jak nie nalała płynu to pdp się nie ślizgała :-)

ha ha fakt  masz racje na to wychodzi
14 sierpnia 2015 21:24 / 1 osobie podoba się ten post
MeryKy

Jak nie nalała płynu to pdp się nie ślizgała :-)

No ja pod prysznicem też mam matę bo już wyjechałam :) a płynu nie leje