Mam problem

....i zadawaj trudne pytania , bo po to jest to forum .
Nie patrz na to , że sobie czasem ( często ) jaja robimy , bo to nie jest po to , żeby za każdym razem komuś dokuczyć , ale po to , żeby nie zwariować .
A co ja Ci będę tłumaczyć jak Ty już sama zobaczyłaś , że w tej robocie to można sfiksować .....pytaj , pyskuj , kłóć się czasem , bo to pomaga ;-)

A ja mam pytanie PDP nie oglada telewizji nie slucha muzyki,nie chodzi na spacery a ja mam wszystko ogarniete i bardzo mi sie nudzi tutaj to co ja mam robic?

To jest dla mnie podstawowy problem tej pracy, o prostu cholery można dostać z nudów.
Ile mozna czytac , oglądać filmów serfować po internecie...
Szlag, chce mi się do luuuudzi...

U mnie sa takie nudy ze szok ja niewiem co ja mam z soba zrobic a najgorsze jest to ze ja nie mam zadnej tutaj Polki na tym zadupiu i nie mam z kim pogadac tak na zywo szkoda gadac jestem zalamana.

nie takie znow zadupie:-) Wurzburg jest calkiem fajnym miastem.Nie masz daleko

Mam okolo 10km do Wurzburga ja doch rowerem nie pojade to by mi zeszlo pol dnia a PDP chyba by szalu dostala sama hahahah

Sa autobusy

Sa autobusy

ja bym sie zgubila i bym z powrotem nie trafila:)

Prawie wszystkie autobusy jada na dworzec kolejowy.Tam maja takie duze rada gdzie latwo sie zorientowac na ktore stanowisko trzeba pojsc.Dworzec jest w samym centrum miasta.

Prawie wszystkie autobusy jada na dworzec kolejowy.Tam maja takie duze rada gdzie latwo sie zorientowac na ktore stanowisko trzeba pojsc.Dworzec jest w samym centrum miasta.

Najpierw pojade z rodzina PDP na Wurzburg a jak bede wracala tu na poczatku listopada to pojade sama najpierw musze opadac gdzie co i jak.

powodzenia
Ja tez wracam na poczatku listopada