Mam problem

01 września 2015 21:21 / 1 osobie podoba się ten post
Czekoladki:)
01 września 2015 21:25 / 3 osobom podoba się ten post
Proponuję którąś z książek Steffena Möllera, jeżeli dziadek jeszcze czyta.
Jak ma poczucie humoru to może i "Unter deutschen Betten" Justyny Polańskiej.
01 września 2015 21:29 / 1 osobie podoba się ten post
Renie

Czekoladki:)

Fajny pomysł, zwłaszcza takie z gorzkiej czekolady z jakimś likierem w środku :). No dla faceta może być ze sznapsem:).
01 września 2015 21:36 / 3 osobom podoba się ten post
Kochane jestescie...czekoladki jednak lepsze:) bo dziadek raczej nie zainteresowany czytaniem przynajmniej nie widzialam go z ksiazka chociaz poczucie humoru ma:) hmm edytowalam kurna czekoladki jak kupie to na 100% nie on zje tylko jego zona bo ona ma kuku na punkcie wszelkich czekolad 10 w tygodniu minimum zjada :D
01 września 2015 22:10 / 3 osobom podoba się ten post
Casandra89

U mnie sa takie nudy ze szok ja niewiem co ja mam z soba zrobic a najgorsze jest to ze ja nie mam zadnej tutaj Polki na tym zadupiu i nie mam z kim pogadac tak na zywo szkoda gadac jestem zalamana.

Casandra, przez 2 lata nie spotkałam żadnej Polki.
Ale w końcu w Aldim spotkałam aż dwie i to w okresie jednego tygodnia.
Zaprzyjaźniłam się z obydwiema. Polubiłam je, i myślę, że One mnie także.
Jedna robi takie gołąbki, że w życiu tak dobrych nie jadłam. Zrobiła specjalnie na obiad po tym, jak powiedziałam, że je lubię.) Dała mi dwa w pudełku po maśle ) To naprawdę bardzo miłe. I gruszek na stellę przywiozłam całą sakwę.
Z drugą zrobiłyśmy mnóstwo rowerowych wycieczek, ale więcej gadałyśmy, niż jechałyśmy.
Szkoda tylko, że tak późno.
Miło jest bowiem zamienić słów parę na żywo po polsku.
Casandra, rozglądaj się i nasłuchuj uważnie w Aldi. To tylko kwestia czasu gdy kogoś fajnego tam spotkasz.
01 września 2015 22:11 / 5 osobom podoba się ten post
tina 100%

Fajny pomysł, zwłaszcza takie z gorzkiej czekolady z jakimś likierem w środku :). No dla faceta może być ze sznapsem:).

Lubie cie i lubie cie czytac Rozbawiasz mnie swoimi wpisami.
Jednak z jednej strony zostawila bys stare buty a z drugiej szampanem poisz 
Drogie kolezanki !!! Facet nie przywiazuje wagi do prezentow w waszym mniemaniu.Nie zastanawia sie czy to cos co dostal bedzie mu pasowalo do torebki czy kiecki.
My poprostu jestesmy wdzieczni za pamiec i kazdy drobiazg ktory dostajemy od kogos z czasem nabiera sentymentalnej wartosci.
Nie jest wazne co ale wazne jak podarowane
01 września 2015 22:16 / 4 osobom podoba się ten post
Orim,jakże prawdziwe jest to ostatnie zdanie w twojej wypowiedzi!
Nigdy się nad tym nie zastanawiałam wcześniej,ale teraz dużo rozmyślam o czasie minionym---i masz 100% racji.
01 września 2015 22:22 / 6 osobom podoba się ten post
ORIM

Lubie cie i lubie cie czytac Rozbawiasz mnie swoimi wpisami.
Jednak z jednej strony zostawila bys stare buty a z drugiej szampanem poisz :-)
Drogie kolezanki !!! Facet nie przywiazuje wagi do prezentow w waszym mniemaniu.Nie zastanawia sie czy to cos co dostal bedzie mu pasowalo do torebki czy kiecki.
My poprostu jestesmy wdzieczni za pamiec i kazdy drobiazg ktory dostajemy od kogos z czasem nabiera sentymentalnej wartosci.
Nie jest wazne co ale wazne jak podarowane

No dobra- to jak dla dziadka, to może maska-ambu ładnie w pudełeczku zapakowana ze wstążeczką .

Aaaa, my kobiety tez nie jestesmy takie próżne , jak se to może wyobrażasz:). I nawet mamy podobne kryteria jak populacja z inną końcówką ;))).Czyli ta wartość sentymentalna:).
01 września 2015 22:29 / 3 osobom podoba się ten post
Ja bym nie generalizowala bo znam zarowno proznych facetow jak i kobiety..."koncowka" decyduje w wielu innych dziedzinach ale chyba ma niewiele wspolnego z proznoscia chyba ze chodzi o porownania dlugosci :D
05 września 2015 22:33
Witam , mam problem ... Moja pdp od dwoch dni przestala jesc , i pic , dzisiaj o 12nastej przyszla pflege podlaczyla ją pod kroplowke , o 17nastej pdp zasnela i ciagle spi nie ma z nia zadnego kontaktu . Czy to juz zaczyna sie smierc?
05 września 2015 22:36
Patiii

Witam , mam problem ... Moja pdp od dwoch dni przestala jesc , i pic , dzisiaj o 12nastej przyszla pflege podlaczyla ją pod kroplowke , o 17nastej pdp zasnela i ciagle spi nie ma z nia zadnego kontaktu . Czy to juz zaczyna sie smierc?

A zawiadomiłaś kogoś o jej stanie-rodzinę ,pogotowie itp.Ktoś powinien obejrzeć ,zbadać podopieczną
05 września 2015 22:38
Rodzina wie o stanie pdp jutro przyjada i beda decydowac czy oddac do szpitala czy ma zostac w domu .
05 września 2015 22:42
Patiii

Rodzina wie o stanie pdp jutro przyjada i beda decydowac czy oddac do szpitala czy ma zostac w domu .

Skoro tak to nie pozostaje nic innego jak czekac do jutra....przyjadą ,zadecydują.Zajrzyć jeszcze przed snem i juz -nie zmienisz niczego .....Przyczyn tego spania moźe być wiele,niekoniecznie że już śmierć.Nie denerwuj się, idź spać:)
05 września 2015 22:46
Możliwe że po kroplówce , ale martwi mnie to że ja się do niej odezwałam a ona w ogóle nie reaguje , tylko śpi...
05 września 2015 22:46
Patiii

Rodzina wie o stanie pdp jutro przyjada i beda decydowac czy oddac do szpitala czy ma zostac w domu .

No, to już. Przyjadą i zadecydują, swoje zrobiłaś.

Zdanie: "Czy to juz zaczyna sie smierc?" jest jedyne, szacun :D.