Na wyjeździe #24

Ja dzisiaj spotkałam dwóch polaków,są tu ogromne budowy na ktorych pracują.
Idą obok mnie i mówią.: "Ty chyba Polka jesteś no nie?" Ja na to,że tak.......a oni.:"Idziemy po bółki idziesz z nami?" :)))))

Ja dzisiaj spotkałam dwóch polaków,są tu ogromne budowy na ktorych pracują.
Idą obok mnie i mówią.: "Ty chyba Polka jesteś no nie?" Ja na to,że tak.......a oni.:"Idziemy po bółki idziesz z nami?" :)))))

No patrz jacy odważni,a w Polsce na pewno by nie zaczepili na ulicy kobiety,daję sobie rękę uciąć:)

Nie mieli nic złego na myśli.
Pogadaliśmy sobię trochę i wypiliśmy kawę w piekarni.......fajne chłopaki.
No w PL raczej nie mieli by po co zaczepiać Polki:))))

A szkoda,że nie mieli niczego złego na myśli......:)))))))))))))))))))

A szkoda,że nie mieli niczego złego na myśli......:)))))))))))))))))))

Noooo:D:D
Ale nic straconego...jutro ja ich zaczepię:))))

A skąd wy wiecie co oni mieli na myśli? hmm? :)))))))))))))))))

Musze się poskarżyć,że okres przedokresowy kiedyś mnie wykończy,jak nie obżarstwo to nosi mnie od rana. O 9-tej poszłam wielki taras umyć,razem z oknami na całą ścianę i barierkami,potem skosiłam trawnik,potem padłam i rzuciłam się na leżaczek,ale słońce zaszło,więc wróciłam na góre,ale dopiero o 15-tej.
Teraz ledwie zipię,plecy mnie bolą.

Jutri Ty ich zaproś na bułeczkę z kiełbaską :))))))))

Noooo:D:D
Ale nic straconego...jutro ja ich zaczepię:))))

:D:D
Myślę,że to będzie w porządku prawda?:))))))
A potem napiszę książkę hahaha:))))))

A skąd wy wiecie co oni mieli na myśli? hmm? :)))))))))))))))))

Ewelin, a co jak maja wolną sobotę???? :)