Projektanci osób starszych

12 maja 2015 22:24
Gabrysia

Wichurrka, a nie spotkałaś się z tytułem: doktor inżynier?-ja często - nie tylko w DE, ale również w Austrii :)
 
U  nich tytuł doktora (w każdej dziedzinie), profesora, inżyniera - jest używany również w stosunkach prywatnych.....magister czy docent -absolutnie nie!
 
 
 
 

No tak, ale to doktor musi być. Sam inżynier nie wystarczy. 
 
12 maja 2015 22:26 / 6 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Chilli tez juz było,ale po zjedzeniu wypil butelke wody :)

A nie bylo gnojkowi flaszki z wodą z łapy wyrwać  i dawkować mu po łć yczku ? .....a pod nosem se mruczeć : " a masz ty mendo jedna ! a masz ! za tatusia !!! " ......i niech by go w pysku paliło ogniem ! ))))))))
12 maja 2015 22:28 / 5 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Chilli tez juz było,ale po zjedzeniu wypil butelke wody :)

Wiesz co ,daj sobie spokój z zakupami:)Powiedz mu ,że zapomniałaś że święto:):):):)Wychodzi na to ,że to nie chłop ,ino niemota jakas -krewetki nie działaja ,chilii nie działa.....iiiiiiii,dla takiego cielęcia to nie warto w garach stac: przy święcie:):):)
12 maja 2015 22:30 / 1 osobie podoba się ten post
Ty wez nie przesadzaj, wspolprojektantka posiada dwie, dotychczas zdrowe lapki i moze sama ogarnac. 
Zapewniam Cie, ze ona jest calkiem normalna i na ciele i na umysle, wiec nie szalej ! 
P.S. Wiem, ze sie cieszysz, wspolprojektantka z jednej strony, kochane siostry pod spodem, a byc moze i malzonek przy boku - zyc, nie umierac !
12 maja 2015 22:34 / 2 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

A nie bylo gnojkowi flaszki z wodą z łapy wyrwać  i dawkować mu po łć yczku ? .....a pod nosem se mruczeć : " a masz ty mendo jedna ! a masz ! za tatusia !!! " ......i niech by go w pysku paliło ogniem ! :-)))))))))

hahahahahahahah o kur...spadlam z fotela hahahahahahahha
12 maja 2015 22:36 / 1 osobie podoba się ten post
kasia63

Wiesz co ,daj sobie spokój z zakupami:)Powiedz mu ,że zapomniałaś że święto:):):):)Wychodzi na to ,że to nie chłop ,ino niemota jakas -krewetki nie działaja ,chilii nie działa.....iiiiiiii,dla takiego cielęcia to nie warto w garach stac: przy święcie:):):)

No ale jak mu nie kupie jego jedzenia to moje zje :))
12 maja 2015 22:38 / 3 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

A nie bylo gnojkowi flaszki z wodą z łapy wyrwać  i dawkować mu po łć yczku ? .....a pod nosem se mruczeć : " a masz ty mendo jedna ! a masz ! za tatusia !!! " ......i niech by go w pysku paliło ogniem ! :-)))))))))

Baśka,nie moge przestać się smiac,jaka Ty wariatka jestes,naprawde hahahahahah
12 maja 2015 22:43 / 5 osobom podoba się ten post
Ty musisz miec wolny umysl ale do buszowania po miescie i okolicy wraz ze wspolprojektantka ! Ale fakt, tez bym nie chciala, zeby mi malzonek siedzial na glowie w pracy, w koncu projekt forum wazny jest ! Ja oczywiscie zartuje, dzis byla kolacja udana w miescie i mam baaardzoi dobry humor.
12 maja 2015 23:24 / 4 osobom podoba się ten post
wichurra

No tak, ale to doktor musi być. Sam inżynier nie wystarczy. 
 

No to ja mam inne doświadczenia :) - właśnie inżynier jest mocno ceniony (nawet bez innych tytułów) -mówię o "prywatnych stosunkach"..
 
Dla nas to tochę śmiesznie brzmi , gdy np. karetka pogotowia zabiera chorego, reamimuje i się pytają w o personalia: Dr. Ing. H.K??  lub Professor F.,lub Ing. K...? - tak jest wpisane w personaliach! 
co kogo wtedy obchodzą tytuły ? .....to  nawet z najbliższymi sąsiadami (często są "na Ty") ...ale jak się spotkają na spacerze, czy nawet na klatce schodowej, to: dzień dobry Panie inżynierze, profesorze itd.
___
U nas takich tytułów używa się wyłącznie w stosunkach służbowych lub kojarzonych z zawodem .....a mgr kojarzy się najbardziej z apteką :)))
13 maja 2015 07:05 / 2 osobom podoba się ten post
Gabrysia

No to ja mam inne doświadczenia :) - właśnie inżynier jest mocno ceniony (nawet bez innych tytułów) -mówię o "prywatnych stosunkach"..
 
Dla nas to tochę śmiesznie brzmi , gdy np. karetka pogotowia zabiera chorego, reamimuje i się pytają w o personalia: Dr. Ing. H.K??  lub Professor F.,lub Ing. K...? - tak jest wpisane w personaliach! 
co kogo wtedy obchodzą tytuły ? .....to  nawet z najbliższymi sąsiadami (często są "na Ty") ...ale jak się spotkają na spacerze, czy nawet na klatce schodowej, to: dzień dobry Panie inżynierze, profesorze itd.
___
U nas takich tytułów używa się wyłącznie w stosunkach służbowych lub kojarzonych z zawodem .....a mgr kojarzy się najbardziej z apteką :)))

Nie wyłącznie w stosunkach służbowych , nie ,nie , chyba , żeeee ????.......nie gdzie indziej , ale na cmentarzu w moim mieście ( nie miasteczko , bo powiatowe jest ! ) widziałam nagrobki , na których napisane było " mgr. taki i taki , dr. siaki , inż. sraki a nawet leśnik - oczywiście na przodku inż. "......
a potrzebne to tym spoczywającym jak dziura w moście , nie wspomnić można o " kadzidle " , bo jak umarłemu ono nie pomogło to i napisy z tytułami na pomnikach nic mu nie dadzą .......więc są i u nas ludzie zakochani w " tutułowaniu " ....nigdy nie wiadomo , może te " tytuły " są i na nagrobkach potrzebne a nuż , ktoś np. chałupę se będzie chciał postawić albo jakiejś maści na łamanie w kościach będzie potrzebował ? ))))))))))) 
13 maja 2015 07:48 / 3 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Nie wyłącznie w stosunkach służbowych , nie ,nie , chyba , żeeee ????.......nie gdzie indziej , ale na cmentarzu w moim mieście ( nie miasteczko , bo powiatowe jest ! ) widziałam nagrobki , na których napisane było " mgr. taki i taki , dr. siaki , inż. sraki a nawet leśnik - oczywiście na przodku inż. "......
a potrzebne to tym spoczywającym jak dziura w moście , nie wspomnić można o " kadzidle " , bo jak umarłemu ono nie pomogło to i napisy z tytułami na pomnikach nic mu nie dadzą .......więc są i u nas ludzie zakochani w " tutułowaniu " ....nigdy nie wiadomo , może te " tytuły " są i na nagrobkach potrzebne a nuż , ktoś np. chałupę se będzie chciał postawić albo jakiejś maści na łamanie w kościach będzie potrzebował ? :-)))))))))))) 

Oj czepia sie ,moze tak lubia a np ten spoczywajacy na cmentarzu doktor,czy jakis tam zostawil jeszcze zone przy zyciu,to i na nia jeszcze trza wolac pani doktorowa ,a tak bez napisu ludzie by zapomnieli ,no i jak to tak???
13 maja 2015 07:53 / 5 osobom podoba się ten post
magdzie

Oj czepia sie ,moze tak lubia:-) :-) a np ten spoczywajacy na cmentarzu doktor,czy jakis tam zostawil jeszcze zone przy zyciu,to i na nia jeszcze trza wolac pani doktorowa :-) :-) ,a tak bez napisu ludzie by zapomnieli ,no i jak to tak???

A tam , pani " doktorowa " ! przecież wiadomo , że " pani doktor " to swój tytuł głową zarobiła a " pani doktorowa " ??????? ))))
) kurde ! szkło mi z okularów wypadło , jasny gwint ślepa jak kret bez nich jestem , muszę wyskoczyć kupić sobie jakieś ....wrrrrrrr !)))))))
14 maja 2015 11:00 / 10 osobom podoba się ten post
Przeczytalam to o tytulach i od tej pory ciagle przed oczami obraz paskudny mam... Projekt wola z kibelka... Frau Magister(tu wstawic nazwisko) bin schon fertig. Sie können kommen und mein Po abputzen! Uuuuuu...koszmar.... Gdybym tytul jakis posiadala zakopalabym go chyba...
14 maja 2015 20:56 / 4 osobom podoba się ten post
Na dziś zakończyłam prace,mój projekt zamkniety a ja zapracowana projektantka nareszcie w łózku.Pogoda nareszcie mnie wyręczyla,deszcz pada i nie musze kwiatków podlewac.
14 maja 2015 21:13 / 1 osobie podoba się ten post
ivanilia40

Na dziś zakończyłam prace,mój projekt zamkniety a ja zapracowana projektantka nareszcie w łózku.Pogoda nareszcie mnie wyręczyla,deszcz pada i nie musze kwiatków podlewac.

A ja podlałam wszystkie ha, haa