Wypieki #2

23 marca 2017 10:03 / 4 osobom podoba się ten post
Ostatnio piekę z mąki żytniej,a hitem są ciasteczka żytnie,mega łatwe i szybkie w przygotowaniu .

160 g mąki żytniej
pół łyżeczki proszku do pieczenia (może być mniej)
100 g zimnego masła
70 g cukru brązowego ( lub białego)
1 jajko

Wszystkie składniki wymieszać mikserem na gładką masę.Lepić małe kulki ,potem ugnieść widelcem. Pieć w temp.190 st około 15 minut.
23 marca 2017 10:52 / 2 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Ostatnio piekę z mąki żytniej,a hitem są ciasteczka żytnie,mega łatwe i szybkie w przygotowaniu .

160 g mąki żytniej
pół łyżeczki proszku do pieczenia (może być mniej)
100 g zimnego masła
70 g cukru brązowego ( lub białego)
1 jajko

Wszystkie składniki wymieszać mikserem na gładką masę.Lepić małe kulki ,potem ugnieść widelcem. Pieć w temp.190 st około 15 minut.

Tylko nie rób ich zbyt często, bo figurę szlag trafi. 
23 marca 2017 10:56 / 2 osobom podoba się ten post
Mycha

Tylko nie rób ich zbyt często, bo figurę szlag trafi. 

Staram się z całych sił ....nie robić...
14 kwietnia 2017 14:29 / 8 osobom podoba się ten post
Tu się przywitam bo czas goni:)Zabieram się za SERNIK CHAŁWOWY.Przepis wyglada na prosty-będę robić 1x.
SPÓD:20 dkg herbatników,80gram masła,schłodzić w lodóce-u mnie kakaowe petit beur z Biedry.
MASA SEROWA:1kg sera zmielić 2xz i zmiksować 0,5 szkl.cukru dodając po kolei 4 całe jaja.Następnie dodać 2 łyzki mąki ziemniaczanej lub budyniu śmietankowego i 0,5 szklanki 30% smietany.Na koniec wkruszyć 20 dkg chałwy/dam sezamową/,porządnie wymieszac i wyłozyć na spód.Piec w 170 st. ok.1 godz.i na najniższą półkę w piekarniku postawić garnek z wodą.Zostawić po upieczeniu w piekarniku do wystudzenia.
POLEWA-0,5 szkl.smietany 30% lekko podgrzać i dobrze wymieszać z 100gram chałwy,Polać sernik i do lodówki.

Dam znac jak wyszedł:)
14 kwietnia 2017 14:32 / 2 osobom podoba się ten post
kasia63

Tu się przywitam bo czas goni:)Zabieram się za SERNIK CHAŁWOWY.Przepis wyglada na prosty-będę robić 1x.
SPÓD:20 dkg herbatników,80gram masła,schłodzić w lodóce-u mnie kakaowe petit beur z Biedry.
MASA SEROWA:1kg sera zmielić 2xz i zmiksować 0,5 szkl.cukru dodając po kolei 4 całe jaja.Następnie dodać 2 łyzki mąki ziemniaczanej lub budyniu śmietankowego i 0,5 szklanki 30% smietany.Na koniec wkruszyć 20 dkg chałwy/dam sezamową/,porządnie wymieszac i wyłozyć na spód.Piec w 170 st. ok.1 godz.i na najniższą półkę w piekarniku postawić garnek z wodą.Zostawić po upieczeniu w piekarniku do wystudzenia.
POLEWA-0,5 szkl.smietany 30% lekko podgrzać i dobrze wymieszać z 100gram chałwy,Polać sernik i do lodówki.

Dam znac jak wyszedł:)

Dobry będzie.
14 kwietnia 2017 14:38 / 9 osobom podoba się ten post
Sernik już się studzi w piekarniku. "Biszkopt" z mąki migdałowej pięknie wyrósł i czeka na krem. Z wypieków to tyle.
Ja i tak tylko piekę - próbować nie będę.
15 kwietnia 2017 12:53 / 4 osobom podoba się ten post
A ja upiekłam pleśniak z jabłkami.
15 kwietnia 2017 13:29 / 4 osobom podoba się ten post
Upiekłam też sernik,ale pękł mi i jestem unzufrieden...Za to ciasto z rabarbarem z żytniej mąki się udało i jestem zufrieden .
15 kwietnia 2017 14:02 / 6 osobom podoba się ten post
Hmm hmm nie wiem co powiedzieć ja też upiekłam w Bäckerei dwa małe kawałki ciasta, każdy inny. Leń też człowiek.
15 kwietnia 2017 22:43 / 4 osobom podoba się ten post
kasia63

Tu się przywitam bo czas goni:)Zabieram się za SERNIK CHAŁWOWY.Przepis wyglada na prosty-będę robić 1x.
SPÓD:20 dkg herbatników,80gram masła,schłodzić w lodóce-u mnie kakaowe petit beur z Biedry.
MASA SEROWA:1kg sera zmielić 2xz i zmiksować 0,5 szkl.cukru dodając po kolei 4 całe jaja.Następnie dodać 2 łyzki mąki ziemniaczanej lub budyniu śmietankowego i 0,5 szklanki 30% smietany.Na koniec wkruszyć 20 dkg chałwy/dam sezamową/,porządnie wymieszac i wyłozyć na spód.Piec w 170 st. ok.1 godz.i na najniższą półkę w piekarniku postawić garnek z wodą.Zostawić po upieczeniu w piekarniku do wystudzenia.
POLEWA-0,5 szkl.smietany 30% lekko podgrzać i dobrze wymieszać z 100gram chałwy,Polać sernik i do lodówki.

Dam znac jak wyszedł:)

Sama się zacytuję:)Sernik upieczony i spróbowany:)Zaje.......:):):):)
Śmietany uzyłam 36% bo tylko taka była w sklepie.Masy serowej robi się b dużo więc blaszka musi byc duża-ponieważ miałam wolną tylko mniejszą tortownicę, to w niej piekaąm a pozostałą cześc masy upiekłam bez żadnego podkładu w silikonowej keksówce.Tez się udała:)Polewa na początku sprawia wrażenie za wodnistej ,ale zastygła jak nalezy:)Smak rewelacyjny.Piekłam w gazówce na środkowej kratce i 45 min było wystarczająco.
15 kwietnia 2017 22:46 / 2 osobom podoba się ten post
kasia63

Sama się zacytuję:)Sernik upieczony i spróbowany:)Zaje.......:):):):)
Śmietany uzyłam 36% bo tylko taka była w sklepie.Masy serowej robi się b dużo więc blaszka musi byc duża-ponieważ miałam wolną tylko mniejszą tortownicę, to w niej piekaąm a pozostałą cześc masy upiekłam bez żadnego podkładu w silikonowej keksówce.Tez się udała:)Polewa na początku sprawia wrażenie za wodnistej ,ale zastygła jak nalezy:)Smak rewelacyjny.Piekłam w gazówce na środkowej kratce i 45 min było wystarczająco.

Kasiu,już zjadłaś? Trzeba było poczekać aż wystygnie chociaż...
15 kwietnia 2017 22:52 / 5 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Kasiu,już zjadłaś? Trzeba było poczekać aż wystygnie chociaż...:hihi:

Cóż ,zostałam przegłosowana:)Zaczęła moja mama:)"a tego z tej czerwonej/keksówki/ to chyba mozemy spróbować,co????"A jak wiesz ,starszyźnie plemiennej się nie odmawia:):):)Ciast ci u nas dostatek ,do majówki chyba nie zjemy:):):)Hi hi hi
Mam jeszcze pleśniak z masą serową,miodownik i babkę drożdżową-na trzy osoby ,na dwa dni świąt:):):)Klan łasuchów normalnie:):):):)
15 kwietnia 2017 23:05 / 2 osobom podoba się ten post
kasia63

Sama się zacytuję:)Sernik upieczony i spróbowany:)Zaje.......:):):):)
Śmietany uzyłam 36% bo tylko taka była w sklepie.Masy serowej robi się b dużo więc blaszka musi byc duża-ponieważ miałam wolną tylko mniejszą tortownicę, to w niej piekaąm a pozostałą cześc masy upiekłam bez żadnego podkładu w silikonowej keksówce.Tez się udała:)Polewa na początku sprawia wrażenie za wodnistej ,ale zastygła jak nalezy:)Smak rewelacyjny.Piekłam w gazówce na środkowej kratce i 45 min było wystarczająco.

No, a nie mówiłem???
))
15 kwietnia 2017 23:09 / 3 osobom podoba się ten post
kasia63

Cóż ,zostałam przegłosowana:)Zaczęła moja mama:)"a tego z tej czerwonej/keksówki/ to chyba mozemy spróbować,co????"A jak wiesz ,starszyźnie plemiennej się nie odmawia:):):)Ciast ci u nas dostatek ,do majówki chyba nie zjemy:):):)Hi hi hi
Mam jeszcze pleśniak z masą serową,miodownik i babkę drożdżową-na trzy osoby ,na dwa dni świąt:):):)Klan łasuchów normalnie:):):):)

Litości dla siebie nie masz.
No kto to zje - gospodyni, przecież nie godzi się jedzenia wyrzucać.
Smacznego.
I już obmyślaj pokutę.
15 kwietnia 2017 23:11 / 1 osobie podoba się ten post
Benita

Litości dla siebie nie masz.
No kto to zje - gospodyni, przecież nie godzi się jedzenia wyrzucać.
Smacznego.
I już obmyślaj pokutę.

Moja droga ,raczej bedę walczyć jak lew ,żeby mi chociaż resztki zostawili:):):):)Coś tam uszczknę,ale wolę bigos jak mam wybór:)