Aniu,jeżeli przyjeżdża notariusz,a Ty masz być i szykować dowód,to nasuwa się wniosek,że POD zapewne coś Ci zapisze...:brawo1::aniolki:
Aniu,jeżeli przyjeżdża notariusz,a Ty masz być i szykować dowód,to nasuwa się wniosek,że POD zapewne coś Ci zapisze...:brawo1::aniolki:
Nie wiem czy mi cos zapisze bo on juz nic nie ma . Po smierci żony w czerwcu podzielił wszystko miedzy corki . Mnie dostał sie samochod jego , bo juz nie jeździ . Zobacze o co lata , sama jestem ciekawa. Nie chce za bardzo podarunków ,żeby nie być zobowiązana opiekować sie nim do ostatnich dni . Taka juz jestem nie potrafie odwrócic sie i odejśc. A to by było za wiele dla mnie .
Samochod jeżdzi tylko pdp nie ( musialam edytowac )
A ja mam zagwozdke "na wyjeżdzie". Moj pdp zakomunikował mi dzisiaj , ze o 17 -tej przyjeżdża do nas notariusz. Mam przygotowac dowód osobisty i być w domu o tej porze. Co to będzie ? , co to bedzie ?
Może chce Cię przysposobić.....żart oczywiście:-)
Może chce Cię przysposobić.....żart oczywiście:-)
Wiem , że u nas jak chcesz adoptowac to miedzy rodzicem a dzieckiem musi być zachowana dość spora róznica wieku. I tu spełniamy te warunki. Ale nie nastawiam sie na zmianę obywatelstwa i nazwiska :-) wiem Zosiu , że to żart :-)) .
No i ciekawość mnie zżera co też dziadziuś wymyślił.....???
Ciekawa to jestem , bo to ludzki odruch przeciez. Ale nie az tak bardzo :-)
Oj nie bądż taka skromna.Coś ma być na rzeczy ,jak notariusz przychodzi.
Oj nie bądż taka skromna.Coś ma być na rzeczy ,jak notariusz przychodzi.
Nieskromna to będę po 17-tej :-))))))) A na razie jade do Reala po gąbki do mycia garów. Wczorak kupiłam do tutejszego gospodarstwa i musze kupić do domu To gąbki firmy VILEDA myja az się wszystko błyszczy .
To zrób zdjęcie i wstaw bo ja też bym kupiła.
Ja tu w netto kupilam takie zmywarki, później wstawie fotke. Uważam, że są rewelacyjne bo przypalony ruszt grilla super czyszczą i przypalony piekarnik. Trzeba je tylko zwilżyć wodą.
Nie wiem czy mi cos zapisze bo on juz nic nie ma . Po smierci żony w czerwcu podzielił wszystko miedzy corki . Mnie dostał sie samochod jego , bo juz nie jeździ . Zobacze o co lata , sama jestem ciekawa. Nie chce za bardzo podarunków ,żeby nie być zobowiązana opiekować sie nim do ostatnich dni . Taka juz jestem nie potrafie odwrócic sie i odejśc. A to by było za wiele dla mnie .
Samochod jeżdzi tylko pdp nie ( musialam edytowac )