Na wyjeździe #35

21 listopada 2016 15:02 / 1 osobie podoba się ten post
Ellax2

U mnie niewesoło dziś. Czekam na karetkę. :brak wiary:

Uwazaj też na swoje zdrówko
21 listopada 2016 15:21 / 2 osobom podoba się ten post
ivanilia40

No nie wiem kto był w większym szoku ty czy kot.... Wołał cię przecież ale ty kociego-niemieckiego nie znasz to skąd mogłaś wiedziec co krzyczy?
Dobrze,że ze strachu nie popuścił w gatki,miałabyś dodatkową robotę :-)

No dobrze ,że moje gatki zostały czyste,ale były pełne strachu.
21 listopada 2016 15:22 / 2 osobom podoba się ten post
Ellax2

U mnie niewesoło dziś. Czekam na karetkę. :brak wiary:

Trzym się Ela.
21 listopada 2016 15:42 / 13 osobom podoba się ten post
Już odjechali. Babcia jest przeziębiona, ale to nie jest nic groźnego. Zabrali do szpitala, bo trzeba podać kroplówkę. Nie chce pić. Prawdopodobnie zostanie dwa, trzy dni i wróci. Jeśli nie, to ja wcześniej odjadę stąd. Może jutro się dowiem. Kobietka się zmartwi...
Ja jestem prawie zdrowa, bo niestety mnie też wzięło, na szczęście lekko.
Teraz trochę odpocznę, zjem i coś porobię może... mam czas.
Dziękuję, dziewczyny, za miłe słowa.
21 listopada 2016 16:11 / 3 osobom podoba się ten post
Ellax2

Już odjechali. Babcia jest przeziębiona, ale to nie jest nic groźnego. Zabrali do szpitala, bo trzeba podać kroplówkę. Nie chce pić. Prawdopodobnie zostanie dwa, trzy dni i wróci. Jeśli nie, to ja wcześniej odjadę stąd. Może jutro się dowiem. Kobietka się zmartwi...
Ja jestem prawie zdrowa, bo niestety mnie też wzięło, na szczęście lekko.
Teraz trochę odpocznę, zjem i coś porobię może... mam czas.
Dziękuję, dziewczyny, za miłe słowa.:aniolki:

Ella trzymaj się:)
Moja babcia też nie chce pić, stoję nad nią jak kapo bo musi .
Twoją Pdp wzmocnią kroplówką i szybko wróci do domu
21 listopada 2016 16:22 / 7 osobom podoba się ten post
Barbara48

Ella trzymaj się:)
Moja babcia też nie chce pić, stoję nad nią jak kapo bo musi .
Twoją Pdp wzmocnią kroplówką i szybko wróci do domu:aniolki:

Ja to już jak zdarta płyta "proszę pić" i "proszę pić". Tu jest taki problem, że ona robi się czasem agresywna, gdy czuje się zmuszana do czegoś i rodzina to wie. Dzisiaj wnuczka mi powiedziała, żebym nie czuła się winna, bo oni ją znają i wiedzą do czego jest zdolna. No, ale co? Chora jest, trzeba zrozumieć. 
21 listopada 2016 16:36 / 2 osobom podoba się ten post
Ellax2

Już odjechali. Babcia jest przeziębiona, ale to nie jest nic groźnego. Zabrali do szpitala, bo trzeba podać kroplówkę. Nie chce pić. Prawdopodobnie zostanie dwa, trzy dni i wróci. Jeśli nie, to ja wcześniej odjadę stąd. Może jutro się dowiem. Kobietka się zmartwi...
Ja jestem prawie zdrowa, bo niestety mnie też wzięło, na szczęście lekko.
Teraz trochę odpocznę, zjem i coś porobię może... mam czas.
Dziękuję, dziewczyny, za miłe słowa.:aniolki:

Nie martw mnie bardziej ! Ledwo się dzisiaj w nocy wyczołgałam jakoś na powierzchnię
Wracamy razem. Będzie dobrze. Nie ma innej opcji Ok ?
21 listopada 2016 16:39 / 4 osobom podoba się ten post
Kobietka

Nie martw mnie bardziej ! Ledwo się dzisiaj w nocy wyczołgałam jakoś na powierzchnię :-(
Wracamy razem. Będzie dobrze. Nie ma innej opcji :przytula: Ok ?

Przepraszam. Jak się dowiedziałam, to od razu pomyślałam o Tobie. Mam nadzieję, że wróci szybko i wszystko pójdzie dalej zgodnie z planem. 
21 listopada 2016 16:41 / 2 osobom podoba się ten post
Ellax2

Przepraszam. Jak się dowiedziałam, to od razu pomyślałam o Tobie. Mam nadzieję, że wróci szybko i wszystko pójdzie dalej zgodnie z planem. :aniolki:

Bo tak będzie
21 listopada 2016 16:42 / 4 osobom podoba się ten post
Ellax2

U mnie niewesoło dziś. Czekam na karetkę. :brak wiary:

Będzie dobrze. Trzymaj się Ella........
21 listopada 2016 18:16 / 2 osobom podoba się ten post
Ellax2

Przepraszam. Jak się dowiedziałam, to od razu pomyślałam o Tobie. Mam nadzieję, że wróci szybko i wszystko pójdzie dalej zgodnie z planem. :aniolki:

Nawodnią ją, odżywią i wróci, jak nowonarodzona.
Korzystaj z tych 2-3 "wolnych" dni. Zrób coś dla siebie  
21 listopada 2016 18:23 / 7 osobom podoba się ten post
basiaim

Nawodnią ją, odżywią i wróci, jak nowonarodzona.
Korzystaj z tych 2-3 "wolnych" dni. Zrób coś dla siebie :-) 

Dla mnie najlepszy będzie powrót do domu. 
A te dni wykorzystam na spokojne, bezstresowe sprzątanie na górze, bo z babcią to wszystko muszę robić ekspresowo. Ona zostaje na dole, a ja po przyjściu często jej nie zastaję i wtedy poszukiwania. 
Jutro ogarnę, a potem odpocznę czekając na decyzje.
21 listopada 2016 18:51 / 2 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Podobno panuje wirus,szczególnie osoby starsze są narażeni. Powodzenia Ellu.

Ja na razie w mediach słyszałam o wirusie ptasiej grypy, ale to nie czepia się homo sapiens.
21 listopada 2016 18:57 / 1 osobie podoba się ten post
Zofija

Ja na razie w mediach słyszałam o wirusie ptasiej grypy, ale to nie czepia się homo sapiens.

Jeszcze raz poszukaj w necie(H5N1).
21 listopada 2016 19:07 / 2 osobom podoba się ten post
Ellax2

Już odjechali. Babcia jest przeziębiona, ale to nie jest nic groźnego. Zabrali do szpitala, bo trzeba podać kroplówkę. Nie chce pić. Prawdopodobnie zostanie dwa, trzy dni i wróci. Jeśli nie, to ja wcześniej odjadę stąd. Może jutro się dowiem. Kobietka się zmartwi...
Ja jestem prawie zdrowa, bo niestety mnie też wzięło, na szczęście lekko.
Teraz trochę odpocznę, zjem i coś porobię może... mam czas.
Dziękuję, dziewczyny, za miłe słowa.:aniolki:

Trzym sie malenkaTylko nie choruj to zabronione