Na wyjeździe #35

22 listopada 2016 15:06 / 9 osobom podoba się ten post
Jestem na turnusie od 12.11. Przede mną 25 dni (z dziś)
Masakra piłą mechaniczną - to moja miejscówka. Bardzo dawno tak zdołowana i bez sił się nie czułam nigdzie.
Mam dostęp do neta, ale co z tego jak czasu nie? Jeśli bez uszczerbku psychicznego dożyję wyjazdu, to się zamelduję.
22 listopada 2016 15:07 / 4 osobom podoba się ten post
22 listopada 2016 15:31 / 6 osobom podoba się ten post
Ellax2

Raczej nie wypada cieszyć się, że babcia w szpitalu, ale dziś wreszcie zjadłam obiad na obiad, a nie na śniadanie. :gotowanie:

Babcię ????!!!!!
22 listopada 2016 16:44 / 5 osobom podoba się ten post
Mycha

Nieee no, doła to ja nie złapię. Ale mogę córkę dziadka pogryżć :lol1: 

Mycho sił Ci zyczę do tej córki! Pomyśl przed gryzieniem, że jak królowa śniegu, to lodowata musi być, a jak masz nadwrażliwe zęby, to będzie boleć. Lepiej zostaw 
22 listopada 2016 17:08
Lena.Siedem

Jestem na turnusie od 12.11. Przede mną 25 dni (z dziś)
Masakra piłą mechaniczną - to moja miejscówka. Bardzo dawno tak zdołowana i bez sił się nie czułam nigdzie.
Mam dostęp do neta, ale co z tego jak czasu nie? Jeśli bez uszczerbku psychicznego dożyję wyjazdu, to się zamelduję.

Co Ci sie tam dzieje Lena ??
22 listopada 2016 17:09 / 4 osobom podoba się ten post
Nugatka

Mycho sił Ci zyczę do tej córki! Pomyśl przed gryzieniem, że jak królowa śniegu, to lodowata musi być, a jak masz nadwrażliwe zęby, to będzie boleć. Lepiej zostaw :aniolki:

Poświęcę się i pogryzę cholerę !!
22 listopada 2016 17:17 / 5 osobom podoba się ten post
Ellax2

Raczej nie wypada cieszyć się, że babcia w szpitalu, ale dziś wreszcie zjadłam obiad na obiad, a nie na śniadanie. :gotowanie:

Też się niecieszyłam ,że dziadek w szpitalu....wcale....
22 listopada 2016 17:24 / 1 osobie podoba się ten post
Mycha

Poświęcę się i pogryzę cholerę !!

Myha...ale Cię naszło...:)
22 listopada 2016 17:30 / 5 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Też się niecieszyłam ,że dziadek w szpitalu....wcale....

Tak szczerze, to nie chodzi o to czy wypada się cieszyć czy nie. Mam tu płacone za brak przerw. Babci nie ma, to i kasy nie ma. 
Taka ze mnie materialistka bez serca... 
22 listopada 2016 17:35 / 2 osobom podoba się ten post
Ellax2

Tak szczerze, to nie chodzi o to czy wypada się cieszyć czy nie. Mam tu płacone za brak przerw. Babci nie ma, to i kasy nie ma. :-(
Taka ze mnie materialistka bez serca... 

A możesz to objaśnić? Taki system jest niesprawiedliwy, bo przecież nie jesteś w stanie przewidzieć pewnych okoliczności, ani im zapobiec, a tym bardziej opiekować się babcią w domu, kiedy potrzebuje leczenia szpitalnego. O ile dobrze zrozumialam to, co napisałaś.
22 listopada 2016 17:43 / 4 osobom podoba się ten post
tina 100%

A możesz to objaśnić? Taki system jest niesprawiedliwy, bo przecież nie jesteś w stanie przewidzieć pewnych okoliczności, ani im zapobiec, a tym bardziej opiekować się babcią w domu, kiedy potrzebuje leczenia szpitalnego. O ile dobrze zrozumialam to, co napisałaś.

Mam w umowie zagwarantowane przerwy. Rodzina ani nikt inny nie zastępuje mnie w tym czasie, ale dostaję za to pieniądze. Wiedziałam o tym od początku i na to się zgodziłam i to mi pasuje. Teraz mam pauzę cały czas, bo babci nie ma. 
Te pieniądze to oczywiście poza pensją. 
Teraz bardziej zrozumiale? 
22 listopada 2016 17:51 / 6 osobom podoba się ten post
No, nie mogłam, musiałam sie zalogowac.....,zeby dac Ci plusaElaEla, sorry, ale ubawił mnie post Paola:)To był z tych dobrych,życzliwych:)
.
22 listopada 2016 17:51 / 2 osobom podoba się ten post
Ellax2

Mam w umowie zagwarantowane przerwy. Rodzina ani nikt inny nie zastępuje mnie w tym czasie, ale dostaję za to pieniądze. Wiedziałam o tym od początku i na to się zgodziłam i to mi pasuje. Teraz mam pauzę cały czas, bo babci nie ma. 
Te pieniądze to oczywiście poza pensją. 
Teraz bardziej zrozumiale? :-)

Czy ja wiem....? :

Jak pasuje, to pasuje :) Nie kwestionuję twoich decyzji, ani pouczać Cię nie zamierzam:) Byłam ciekawa po prostu.


22 listopada 2016 18:08 / 3 osobom podoba się ten post
Ellax2

Tak szczerze, to nie chodzi o to czy wypada się cieszyć czy nie. Mam tu płacone za brak przerw. Babci nie ma, to i kasy nie ma. :-(
Taka ze mnie materialistka bez serca... 

Wypada,wypada tym bardziej,że pdp nic poważnego nie jest. 
22 listopada 2016 18:20 / 4 osobom podoba się ten post
tina 100%

Czy ja wiem....? ::lol2:

Jak pasuje, to pasuje :) Nie kwestionuję twoich decyzji, ani pouczać Cię nie zamierzam:) Byłam ciekawa po prostu.


Tina, nie pomyślałam nawet, że chcesz mnie pouczać.
A gdyby nawet, to chętnie korzystam z dobrych rad. Dlaczego nie?