Hawana i podopieczni

17 czerwca 2017 17:39 / 2 osobom podoba się ten post
MeryKy

To nie był Lachs :smiech3: Jeszcze pól spodenek pomalowała i przyszła mi powiedzieć, że już ją ręka boli. Postanowiła się położyć do kolacji. A ile w tym prawdy to się za chwilę dowiem :puk w leb: 

Za chwilę Hawana wyrzuci nas na zbitą twarz.
Jak "dorosłe dzieci" .Moja ma całkiem fajne dni, od czasu do czasu,bez epizodów demencyjnych.Ale u niej to jest tylko Baśka od rzeczy,
najczęściej o zbliżającej się Wielkanocy.Niedawno dowiedziałam się ,że ona ten lekki wylew miała w ubiegłym roku w Wielki Piątek.
Po ,którym wróciła ze zdiagnozowaną demencją.
17 czerwca 2017 19:50 / 3 osobom podoba się ten post
Alaska

Za chwilę Hawana wyrzuci nas na zbitą twarz.
Jak "dorosłe dzieci" .Moja ma całkiem fajne dni, od czasu do czasu,bez epizodów demencyjnych.Ale u niej to jest tylko Baśka od rzeczy,
najczęściej o zbliżającej się Wielkanocy.Niedawno dowiedziałam się ,że ona ten lekki wylew miała w ubiegłym roku w Wielki Piątek.
Po ,którym wróciła ze zdiagnozowaną demencją.

To samo pomyślałam, że Hawana mnie w końcu przepędzi na Kubę nie tylko na zbitą buzię
17 czerwca 2017 20:11 / 1 osobie podoba się ten post
MeryKy

To samo pomyślałam, że Hawana mnie w końcu przepędzi na Kubę nie tylko na zbitą buzię :figiel:

Ty się na mojego Kubę nie czaj, bo on jest mój i tylko mój. A na blogu sobie siedzieć możesz, mnie to nie przeszkadza
17 czerwca 2017 20:25 / 10 osobom podoba się ten post
Trochę zła byłam na Edytkę za te numery przy ludziach i myślę sobie: oj, dziecko, ty się dzisiaj piffka nie napijesz. Nie zasłużyłaś.
Podczas mojej pauzy babunia pospała, co prawda nie w łóżku a na kanapie, ale nóżki wypoziomowane miała.
Potem zadzwonił synek z wielką nowiną-babuni urodził się prawnuczek. I radość taka wielka była, że Edytka wyjęła z lodówki tego malutkiego sekta za 1 ojro i musiałam z nią wypić, bo Heniusiowi nie wolno.
I kara ją ominęła, no bo jak. A potem szukałam jej numerów telefonów i dzwoniła wszędzie, bo tak bardzo się cieszyła. Przy okazji chwaliła jaką to ma fajną opiekunkę z Polski.Małpa.
1:0 dla Edytki.
17 czerwca 2017 20:30 / 1 osobie podoba się ten post
hawana

Trochę zła byłam na Edytkę za te numery przy ludziach i myślę sobie: oj, dziecko, ty się dzisiaj piffka nie napijesz. Nie zasłużyłaś.
Podczas mojej pauzy babunia pospała, co prawda nie w łóżku a na kanapie, ale nóżki wypoziomowane miała.
Potem zadzwonił synek z wielką nowiną-babuni urodził się prawnuczek. I radość taka wielka była, że Edytka wyjęła z lodówki tego malutkiego sekta za 1 ojro i musiałam z nią wypić, bo Heniusiowi nie wolno.
I kara ją ominęła, no bo jak. A potem szukałam jej numerów telefonów i dzwoniła wszędzie, bo tak bardzo się cieszyła. Przy okazji chwaliła jaką to ma fajną opiekunkę z Polski.Małpa.
1:0 dla Edytki.

17 czerwca 2017 20:37 / 3 osobom podoba się ten post
Alaska

:-)

I świergoli  , znaczy się śpiewa teraz po tym kieliszeczku i tabletach dziadziusiowi , że nikt jej nie przegada.
A ja zrobiłam swoje i uciekłam, bo...u Edytki częste są zmiany nastroju
19 czerwca 2017 14:54 / 8 osobom podoba się ten post
Wczoraj moja babunia pracowała w ogródku od 5.00 rano do 15.00.
Zawołałam ją na obiad, ale zanim dotarła musiała jeszcze kwiatki do wazonu ściąć.
Dziadek jak nigdy przyszedł od razu, więc mu nałożyłam. Zaczął jeść, nawet na mnie nie poczekał, bo lubi gorące.
Babcia przyszła, jak już skończyliśmy jeść.Ponieważ kuchenka jest wąska i Heniuś musiał wstać, żeby mogła usiąść na swoim miejscu, więc od razu wyszedł nie czekając na deser.
Edytka z jękiem usiadła(boli ją biodro), ale zaraz wstała, już bez jęku, żeby odłożyć roladkę wołową i zaczęła mruczeć, że ziemniaki z wody miały być, a nie kluski i że ona musi jeść zimne. Zanim usiadła włożyłam ten jej talerz do mikrofali .
Zerwała się, wyjęła go nie czekając aż się podgrzeje, usiadła i zjadła.
Zrobiłam kluski z dziurką(pychotka) , bo jak zobaczyłam te wiadra zieleniny, które ona wyciąga, ten wydrapany mech na wjeździe to już nerwa na nią miałam i zajęłam się robotą, żeby mi przeszło i tyle.
Posprzątałam, deseru nie zjedliśmy.
Myślałam, że babunia odpocznie, ale nie. Z powrotem poszła do ogrodu i wróciła na kawę, wreszcie zmęczona.
Odpoczęła i po kolacji wzięła się za podlewanie.
Za to w nocy pokutowała, obijała drzwi rolatorkiem, a przy śniadaniu nieprzytomna.
Ona padnie kiedyś w tych krzaczorach, bo rady na nią nie ma.
Dzisiaj powtórka z rozrywki.
19 czerwca 2017 15:03 / 2 osobom podoba się ten post
hawana

Wczoraj moja babunia pracowała w ogródku od 5.00 rano do 15.00.
Zawołałam ją na obiad, ale zanim dotarła musiała jeszcze kwiatki do wazonu ściąć.
Dziadek jak nigdy przyszedł od razu, więc mu nałożyłam. Zaczął jeść, nawet na mnie nie poczekał, bo lubi gorące.
Babcia przyszła, jak już skończyliśmy jeść.Ponieważ kuchenka jest wąska i Heniuś musiał wstać, żeby mogła usiąść na swoim miejscu, więc od razu wyszedł nie czekając na deser.
Edytka z jękiem usiadła(boli ją biodro), ale zaraz wstała, już bez jęku, żeby odłożyć roladkę wołową i zaczęła mruczeć, że ziemniaki z wody miały być, a nie kluski i że ona musi jeść zimne. Zanim usiadła włożyłam ten jej talerz do mikrofali .
Zerwała się, wyjęła go nie czekając aż się podgrzeje, usiadła i zjadła.
Zrobiłam kluski z dziurką(pychotka) , bo jak zobaczyłam te wiadra zieleniny, które ona wyciąga, ten wydrapany mech na wjeździe to już nerwa na nią miałam i zajęłam się robotą, żeby mi przeszło i tyle.
Posprzątałam, deseru nie zjedliśmy.
Myślałam, że babunia odpocznie, ale nie. Z powrotem poszła do ogrodu i wróciła na kawę, wreszcie zmęczona.
Odpoczęła i po kolacji wzięła się za podlewanie.
Za to w nocy pokutowała, obijała drzwi rolatorkiem, a przy śniadaniu nieprzytomna.
Ona padnie kiedyś w tych krzaczorach, bo rady na nią nie ma.
Dzisiaj powtórka z rozrywki.

ach co za rocznik ! hihi Gdzie teraz szukac takich pracowitych kobiet 
19 czerwca 2017 15:08 / 4 osobom podoba się ten post
ORIM

ach co za rocznik ! hihi Gdzie teraz szukac takich pracowitych kobiet :-)

Bardzo pracowita, a jak umie zaangażować do pomocy...Po prostu talent
19 czerwca 2017 17:01 / 5 osobom podoba się ten post
hawana

Wczoraj moja babunia pracowała w ogródku od 5.00 rano do 15.00.
Zawołałam ją na obiad, ale zanim dotarła musiała jeszcze kwiatki do wazonu ściąć.
Dziadek jak nigdy przyszedł od razu, więc mu nałożyłam. Zaczął jeść, nawet na mnie nie poczekał, bo lubi gorące.
Babcia przyszła, jak już skończyliśmy jeść.Ponieważ kuchenka jest wąska i Heniuś musiał wstać, żeby mogła usiąść na swoim miejscu, więc od razu wyszedł nie czekając na deser.
Edytka z jękiem usiadła(boli ją biodro), ale zaraz wstała, już bez jęku, żeby odłożyć roladkę wołową i zaczęła mruczeć, że ziemniaki z wody miały być, a nie kluski i że ona musi jeść zimne. Zanim usiadła włożyłam ten jej talerz do mikrofali .
Zerwała się, wyjęła go nie czekając aż się podgrzeje, usiadła i zjadła.
Zrobiłam kluski z dziurką(pychotka) , bo jak zobaczyłam te wiadra zieleniny, które ona wyciąga, ten wydrapany mech na wjeździe to już nerwa na nią miałam i zajęłam się robotą, żeby mi przeszło i tyle.
Posprzątałam, deseru nie zjedliśmy.
Myślałam, że babunia odpocznie, ale nie. Z powrotem poszła do ogrodu i wróciła na kawę, wreszcie zmęczona.
Odpoczęła i po kolacji wzięła się za podlewanie.
Za to w nocy pokutowała, obijała drzwi rolatorkiem, a przy śniadaniu nieprzytomna.
Ona padnie kiedyś w tych krzaczorach, bo rady na nią nie ma.
Dzisiaj powtórka z rozrywki.

jeju to jest jakaś babcia cyborg? od 5 rano??chyba ci wspólczuje a ty się i tak nie skarżysz! szacun
19 czerwca 2017 18:21 / 4 osobom podoba się ten post
moni.r

jeju to jest jakaś babcia cyborg? od 5 rano??chyba ci wspólczuje a ty się i tak nie skarżysz! szacun

jaki cyborg ?  normalna niemiecka kobieta  nie śpi,pracuje i mało je 
19 czerwca 2017 18:36 / 1 osobie podoba się ten post
ORIM

jaki cyborg ? :-) normalna niemiecka kobieta :-) nie śpi,pracuje i mało je :-)

To co Ty tu jeszcze robisz,ślij anonse, że właśnie takiej poszukujesz 
19 czerwca 2017 18:38 / 1 osobie podoba się ten post
hawana

Bardzo pracowita, a jak umie zaangażować do pomocy...Po prostu talent:-)

Ani chybi,padnie w tych krzaczorach.Amen
19 czerwca 2017 18:46 / 4 osobom podoba się ten post
Alaska

To co Ty tu jeszcze robisz,ślij anonse, że właśnie takiej poszukujesz :-)

własnie odrzucam oferty 
19 czerwca 2017 18:52 / 1 osobie podoba się ten post
ORIM

własnie odrzucam oferty :-)

No chopie,jak będziesz taki grymaśny,to Ci najlepsze kąski koło nosa przejdą