W domu #8

18 lutego 2017 22:25 / 1 osobie podoba się ten post
Basia!!!Cudeńko moje kochane nie wyobrażam sobiectersz źycia bez niej.Właśnie dziś gorączka ja dopadła. Bardzo chciałbym pochwalić się zdjęciem ale nie wchodzi.
18 lutego 2017 22:28
gosia35

Basia!!!Cudeńko moje kochane nie wyobrażam sobiectersz źycia bez niej.Właśnie dziś gorączka ja dopadła. Bardzo chciałbym pochwalić się zdjęciem ale nie wchodzi.

Na zdjęciu w awatarze tez cudeńko ...słodziak malutki 
18 lutego 2017 22:30 / 1 osobie podoba się ten post
Ma 14 miesięcy ale nie chodzi sama.
18 lutego 2017 22:38 / 4 osobom podoba się ten post
gosia35

Ma 14 miesięcy ale nie chodzi sama.

Nieważne . Moj najstarszy syn zacząl sam chodzić jeden dzień przed rokiem i czterema mięsiącami ....Byłam na jakichs badaniach kontrolnych i powiedziałam dr. , że nie chodzi , martwiłam się ....Pani dr. kazała mi go postawić przy ścianie . Pietia dojrzał zabawki w szklanej gablocie i trzymając się ściany biegusiem do nich ....Lekarka zaczęła się śmiać i powiedziała " przecież on chodzi ...on sie tylko boi puścić sam " ....Nooo ....niestety później , po wielu , wielu latach ten strach przed puszczeniem na mamusie przeszedł......Znaczy może nie taki strach ....ino , że nikt mnie nie chce ....buuuuuuuuu
18 lutego 2017 22:56 / 3 osobom podoba się ten post
gosia35

Ma 14 miesięcy ale nie chodzi sama.

Mój syn tez pózno zaczał chodzić. Nie lubił siadać, nie raczkował, w chodziku jezdził zamiast biegać jak inne dzieci. Do konca gimnazjum świadectwa z czerwonym paskiem, ( z W-F noga), liceum gorzej, ale poszedł w sport, niestety w MMA. Sukcesów specjalnych nie osiągnął dzięki Bogu. Swietnie natomiast pływa, ma ukończony kurs nurkowania . Dziś robi licencjat na UŁ i dalej najbardziej na swiecie lubi sobie czas spędzać w pozycji horyzontalnej. No całkiem jak mamusia i tatuś tez Fajny z niego chłopak wyrósł
19 lutego 2017 00:20 / 1 osobie podoba się ten post
Zocha potrafi sama chodzić ale tylko wtedy kiedy biją jej wszyscy brawo a ile można klaskać
19 lutego 2017 00:22
Zapytam Was a może jest ktoś wśród Was kt
o wie może zna kogoś po operacji skoliozy
19 lutego 2017 00:31 / 1 osobie podoba się ten post
gosia35

Ma 14 miesięcy ale nie chodzi sama.

Moja córka miała 17 miesięcy jak zaczęła chodzić.I żadnych schorzeń nie miała.Zdrowa jak rydz.Taka natura.Miałam sąsiadkę pediatrę,więc była pod jej stałą kontrolą.I byłam spokojna .26 lat i odpukać jest ok.
19 lutego 2017 12:36 / 1 osobie podoba się ten post
...a mnie już nosi...
Walizka przygotowana-klamoty do niej-prawie,prawie i sracz..-prawie,prawie
19 lutego 2017 13:32
gosia35

Ma 14 miesięcy ale nie chodzi sama.

Gosia,moje wnuki  zaczęły samodzielnie chodzić ,bez trzymania za rączkę w okolicach 18 miesięcy.Rozmawiam z koleżankami co mają wnuki w podobnych wieku i to samo,pytałam też pediatrę i dr mi poiwdziała,że ta granica chodzenia,mówienia i generalnie rozwoju dziecka jakoś się przesunęła przez lata i większość dzieci dziś zaczyna wszystko później niż nasze dzieci.Mówię tu o dzieciach zdrowych,nie chorujacych na żadne przewlekłe choroby.Wydaje mi,że to jest sprawa indywidualna,jedno dziecko rozwija się szybciej ,inne wolniej i nie ma co rabanu robić na zaś.Mój syn samodzielnie/bez trzymanki/ zaczął chodzić jak miał 11 mcy a córka dopiero w 21mcu.
20 lutego 2017 13:13 / 2 osobom podoba się ten post
kasia63

Gosia,moje wnuki  zaczęły samodzielnie chodzić ,bez trzymania za rączkę w okolicach 18 miesięcy.Rozmawiam z koleżankami co mają wnuki w podobnych wieku i to samo,pytałam też pediatrę i dr mi poiwdziała,że ta granica chodzenia,mówienia i generalnie rozwoju dziecka jakoś się przesunęła przez lata i większość dzieci dziś zaczyna wszystko później niż nasze dzieci.Mówię tu o dzieciach zdrowych,nie chorujacych na żadne przewlekłe choroby.Wydaje mi,że to jest sprawa indywidualna,jedno dziecko rozwija się szybciej ,inne wolniej i nie ma co rabanu robić na zaś.Mój syn samodzielnie/bez trzymanki/ zaczął chodzić jak miał 11 mcy a córka dopiero w 21mcu.

Eeeee tam nieważne jeszcze zdąży się nachodzic aż mi bokiem wyjdzie.
24 lutego 2017 08:55 / 3 osobom podoba się ten post
Śnieżna zawieja u mnie,śnieg taki gęsty ,że świata nie widać:(Biało się zrobiło w ciągu 10 minut,ale wciąż temp.na plusie.Zepsuło mi to dzisiejsze plany całkowicie,w związku z czym chyba wrócę pod kocyk:)Niechciej wygrywa dziś z Obowiązkiem:(Trochę mnie to martwi ,ale żeby jakoś specjalnie to nie,hi hi hi:):):):)
25 lutego 2017 22:22 / 8 osobom podoba się ten post
Klamka zapadła kobyłka u płotu. Zbliża sie czas nowego.Wyjezdzam w czwartek /02.03./ na nowe zlecenie - Pdp po udaarze leżąca 70 lat.Dla mnie nowe doświadczenie .Mam tu swoją Forumową "Matkę chrzestną"Andrejka.Ja mam wielki problem w podejmowaniu decyzzjii brakuje mi popchnięcia, ale jak polecę to juz bez skrzydeł.Dzięki Andrejaa reszta w moich rękach.
25 lutego 2017 22:30
sorki 2 razy kliknełam.
25 lutego 2017 22:44 / 2 osobom podoba się ten post
michasia

sorki 2 razy kliknełam.

Michasia powodzenia na nowej Stelli