Coś mi się wydaje, że niektórym dziewczynkom wszystko jedno jaka agencja byle skutek był wiadomy. Im wiadomy :-)
Coś mi się wydaje, że niektórym dziewczynkom wszystko jedno jaka agencja byle skutek był wiadomy. Im wiadomy :-)
Dziewczynki ? :-)To chyba nie ta agencja :-)
Dziewczynki ? :-)To chyba nie ta agencja :-)
Odpowiadałam Dorotce o " tej agencji " ....właśnie . Ciekawe , czy dałoby radę jeszcze w takowej zatrudnić się ? ...Przecież różne zboczenia ludzie posiadają ...no niee ? ...
Praca w nocy raczej, czemu nie?ale tak być czyimś zbocze niem?
A co tam ...wszystkiego trza w życiu spróbować . Krótkie jest bardzo ...to życie .
No jak dlaczego F ? I ja tam bylam i miod i wino pilam. I pewnie stad to F. A na powaznie. Strasznie mi sie nie chcialo wylazic z domu bo sniezyca byla okrutna. No ale dzielny Orim byl tak przekonujacy,ze dalam sie wypchac przez drzwi i nawet spacerkiem sobie poszlismy gdyz tramwaj odjechal nam sprzed samych nosow. Marudzilam cala droge bo slisko bylo strasznie i chcialam sie pare razy przewrocic, lecz Mireczek mnie asekurowal i trzymal za reke odziana w fioletowa rekawiczke, roboty naszej Magdaleny_k ;))) Z przymusu trzymal, inczej bym sniegiem swe mysie nozdrza zapchala.Gdy dolezlismy (ja zdyszana jak kon po wyscigach) humor poprawil mi sie bardzo. Bo bylo tak kolorowo. I pachnialo kasztanami, i likier jajeczny na cieplo sobie wypilam z dodatkiem bitej smietany:-) A potem zaczal padac deszcz. Uspokoje was bo nie tanczylismy w tym deszczu, chociaz romantycznie bylo przez te wszystkie swiatelka, ale jednoczesnie tak mokro ,ze klekajcie narody. Udalismy sie wiec poprobowac sznapsow u jednej pani,ktora uslyszawszy nasza piekna,polska mowe, od razu wiedziala, z ktorego dalekiego kraju przybylismy. Nawet uraczyla nas opowiescia o tym,ze u niej tez pracowal pewien Polak o imieniu Jozef. I Jozef zawsze mowil gdy poprobowal bimberku "to jest dobre". Ubawilam sie ta historyjka ;))) No a potem powrot z kamasza do domu...Ledwo zipalam. I mimo,ze objedzona bylam po same kokardy to i tak jeszcze pozarlismy po kawalku tego boczku co to w dzien go pieklam;))). Zdjecia robie gorsze niz Orimo Orimowski, bo i talentu do tego nie posiadm a i moj srajfon jakis taki oporny jest w tej kwesti, ale tez mam sie czym pochwalic. A jak. Natomiast w ramach rekompensaty wkleje wam filmik, nakrecony wlasnorecznie przez naszego Mirusia, ktory uwiecznil na nim trojke osob grajacych na alpejskich rogach (chyba tak sie to nazywa;)) ;feature=youtu.be" target="_blank" rel="noopener">
I F-szystko jasne :-). I jak miło , już samo czytanie sprawia radość :upup: . Też miałam trochę atrakcji weinachtowo - weinachtmarkowych i to było też mocno miłe . Tak ma być :angel1:
Chłopców tez tam bez liku:randka3:
A pod ta wystawa zrobilismy sobie przystanek na fajeczke. I tak mi sie spodobal wystroj, ze uwiecznilam dla wlasnej uciechy. Patrz jaka fajnista;)))
A pod ta wystawa zrobilismy sobie przystanek na fajeczke. I tak mi sie spodobal wystroj, ze uwiecznilam dla wlasnej uciechy. Patrz jaka fajnista;)))
To się cieszę, że było miło i ciepło. Bardzo fajny wypad, tak trzymać. Będę wspierała system i Olego przy układaniu następnych zdjęć :lol1:
Pisałam już kiedyś o tym miejscu, w którym jestem.
Jestem tu drugi raz, mam zamiar wrócić po Nowym Roku.
Nikt przede mną nie zagrzał tu dłuzej miejsca. Powodem może być córka pdp, która czasami tu pomieszkuje.
Jedna z poprzedniczek sama zjechała po 2 tygodniach, bo stwierdziła, ze dla dwóch osób nie będzie pracować.
Ja nie narzekam, wręcz przeciwnie, gdy jest- to ona gotuje, ona spędza czas z matką. Mam wtedy dużo więcej wolnego, mogę wyjść na cały dzień, czy kilka razy w ciągu dnia.
Jest pielęgniarką, wie co możemy robić, czego się nie tykać. Umowę i moje obowiązki ma w głowie.
Kiedyś prasowałam rzeczy (jest tu maglownica) i w koszu był jej t-shirt. Widząc go, wzięła mówiąc "Ty jesteś do mojej mamy, nie do mnie".
Może ma trochę surowy sposób bycia, ale dobrze się dogadujemy.
Dziś "obraziła" się na nas przy kolacji, bo kupiła ciastka, których nie chciałyśmy zjeść. Stwierdziła, ze nic extra już nam nie przywiezie.
"Brzydko" przy tym na nas patrzyła. Oczywiście na żarty.
Mówię jej "Już wiem, czemu tu nikt nie chce wracać, boją się ciebie. Patrz, jak mi się ręce trzęsą przy tobie".
Na co pdp, która cierpi na Parkinsona "Patrz Barbara, ja się cała już trzęsę" :lol2:
Cos Ty? Walsnie,ze bylo zimno! Dopiero po tych fszystkich rozgrzewaczach,ktore wypilismy ku pokrzepieniu siebie samych oraz serc naszych przemoczonych,poprawilo sie jakby. Przynajmniej przestalam marudzic i zaczelam sie smiac, bo Orim to caly czas byl zadowolony i ni snieg,ni deszcz byl mu niestraszny;)))
Fioletko, no o tym "cieple" mówię. Tym z rozgrzewaczy :lol1: Ale inne też są mile widziane.
Te pliki cookie są niezbędne dla funkcjonowania strony internetowej i nie mogą być wyłączone w naszych systemach. Są one zazwyczaj ustawiane tylko w odpowiedzi na działania podejmowane przez użytkownika, które sprowadzają się do zapytania o usługi, takie jak ustawienie preferencji prywatności, logowanie lub wypełnianie formularzy. Można ustawić przeglądarkę tak, aby blokowała lub ostrzegała o tych plikach cookie, ale niektóre części witryny nie będą wtedy działały. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych osobowych. Zablokowanie tych plików cookie w przeglądarce może skutkować nieprawidłowym działaniem serwisu.
Te pliki cookie mogą być ustawiane przez naszych partnerów reklamowych za pośrednictwem naszej strony internetowej. Mogą one być wykorzystywane przez te firmy do budowania profilu zainteresowań użytkownika i wyświetlania odpowiednich reklam na innych stronach. Nie przechowują one bezpośrednio danych osobowych, lecz opierają się na jednoznacznej identyfikacji przeglądarki i sprzętu internetowego. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, doświadcza mniej ukierunkowanych reklam.
Te pliki cookie umożliwiają stronie internetowej zapewnienie większej funkcjonalności i personalizacji. Mogą być one ustawione przez nas lub przez zewnętrznych dostawców, których usługi zostały dodane do naszych stron internetowych. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, niektóre lub wszystkie te usługi mogą nie działać prawidłowo.
Te pliki cookie umożliwiają nam zliczanie wizyt i źródeł ruchu, dzięki czemu możemy mierzyć i poprawiać wydajność naszej witryny. Pomagają one ustalić, które strony są najbardziej i najmniej popularne i zobaczyć, jak odwiedzający poruszają się po stronie. Wszystkie informacje zbierane przez te pliki cookie są agregowane i tym samym anonimowe. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, nie będziemy wiedzieć, kiedy odwiedził naszą stronę internetową.