Na wyjeździe 39

11 grudnia 2017 12:40 / 5 osobom podoba się ten post
fioletowa.mysz

Oj wiem Mysiu, wiem :-) A propo tego innego ciepla to chetnie bym Cie usciskala. Bo bardzo kontenta jestem,ze wrocilas tu do nas ;))))

Chodź   serducho moje.
11 grudnia 2017 12:41 / 4 osobom podoba się ten post
Mycha

Chodź :aniolki: :buziaki1: serducho moje.

A powiedz, gdzie Ty jestes w tej Niemcowni? Bo ja jeszcze troche wolnego mam. Podopieczna 20 grudnia do domu wraca wiec moze, jesli nie jestes zbyt daleko, to bym podjechala? Bysmy sie i usciskaly i ucalowaly realnie ;)))
11 grudnia 2017 12:48 / 5 osobom podoba się ten post
Już sobie komara ucinalam aż tu nagle dzwonek do drzwi ( quzwa taki, że by umarłego poderwal ) Wnuczka przyszla. Jak nie jedna to druga albo corka z zieciem....no żadnego poszanowania dla mojej chęci ucięcia sobie drzemki.....co za ludzie.....
11 grudnia 2017 12:50 / 4 osobom podoba się ten post
fioletowa.mysz

:serce: A powiedz, gdzie Ty jestes w tej Niemcowni? Bo ja jeszcze troche wolnego mam. Podopieczna 20 grudnia do domu wraca wiec moze, jesli nie jestes zbyt daleko, to bym podjechala? Bysmy sie i usciskaly i ucalowaly realnie ;)))

Jestem koło Mannheim, bliższe dane dam Ci na skypa. 
11 grudnia 2017 12:53 / 2 osobom podoba się ten post
ewa59

Już sobie komara ucinalam aż tu nagle dzwonek do drzwi ( quzwa taki, że by umarłego poderwal ) Wnuczka przyszla. Jak nie jedna to druga albo corka z zieciem....no żadnego poszanowania dla mojej chęci ucięcia sobie drzemki.....co za ludzie.....:diabelek:

Spróbuj wyciszyc dzwonek, czasem się da , idź spać
11 grudnia 2017 13:04 / 7 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

U mnie pierwszy wizytująco-żegnający się gość ....Przystojniak jak cholera ...w stosownym wieku  ...i co z tego ...nie dość , że Niemiec to w dodatku żonaty ...Biednej wdowie wiatr zawsze w oczy wieje :placze1::smiech3:

Basiuniu ja tylko na urodziny jadę i to do kobiety.  Ale niech se niemce nie myślą że polskie opiekunki to jakieś borciuchy  Nawet te nowe botki na śpilce założę, a co? Kto bogatemu zabroni? 
11 grudnia 2017 13:32 / 2 osobom podoba się ten post
Barbara48

Basiuniu ja tylko na urodziny jadę i to do kobiety.  Ale niech se niemce nie myślą że polskie opiekunki to jakieś borciuchy :smiech3: Nawet te nowe botki na śpilce założę, a co? Kto bogatemu zabroni? 

Myśląca jesteś ...Zaraz hulnę do siebie . Portki aus ...ni to tunika ni to sukienka an ....czółenka na girki . A nie jak jakiś kocmołuch w klapkach domowych popitalam . Ino se oka nie mazne , bo dzisiaj mam płaczliwy dzień .
11 grudnia 2017 13:40 / 14 osobom podoba się ten post
Alaska

No zapowiadali nawałnicę....a tak serio,co się dzieje?


Dyskusja = na wyjeździe.

Dłuższa opowieść ...nie na teraz . Jutro będę wiedziała co i jak . Agencja nic temu nie winna . Rodzina ukryła , że tutaj od iks lat zatrudniała prywatnie kobitkę . Ja coś tam z ploteczek dowiedziałam się od zmienniczki mojej i tej kobitki . Dziś okazało się , że " główna " wraca 19 grudnia .... Babeczka z agencji też wk...zdenerwowana , bo nie zawracałaby mi dupy z nimi , tylko coś wyszukała . Miejsce już dla mnie mają , ale tam dziewczyna musi o kilka dni dłużej posiedzieć , żeby to wszystko spasowało....Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło ...ważne , żebym zdążyla wyjechać " przed końcem " ....Noo...wk..nerwa mam , że będę się jak jakaś kunda szlajać .
11 grudnia 2017 13:46 / 8 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Dłuższa opowieść ...nie na teraz . Jutro będę wiedziała co i jak . Agencja nic temu nie winna . Rodzina ukryła , że tutaj od iks lat zatrudniała prywatnie kobitkę . Ja coś tam z ploteczek dowiedziałam się od zmienniczki mojej i tej kobitki . Dziś okazało się , że " główna " wraca 19 grudnia .... Babeczka z agencji też wk...zdenerwowana , bo nie zawracałaby mi dupy z nimi , tylko coś wyszukała . Miejsce już dla mnie mają , ale tam dziewczyna musi o kilka dni dłużej posiedzieć , żeby to wszystko spasowało....Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło ...ważne , żebym zdążyla wyjechać " przed końcem " ....Noo...wk..nerwa mam , że będę się jak jakaś kunda szlajać .

No, napiszę, że na twoim miejscu to bym się w.....ła i to nieźle. 
Rodzinka dziure chciała załatac - no nieładnie.
11 grudnia 2017 13:46 / 6 osobom podoba się ten post
fioletowa.mysz

Cos Ty? Walsnie,ze bylo zimno! Dopiero po tych fszystkich rozgrzewaczach,ktore wypilismy ku pokrzepieniu siebie samych oraz serc naszych przemoczonych,poprawilo sie jakby. Przynajmniej przestalam marudzic i zaczelam sie smiac, bo Orim to caly czas byl zadowolony i ni snieg,ni deszcz byl mu niestraszny;)))

Jak miał być niezadowlony? On pewnie zamiast deszczu widział tylko motyle,z taką laska się pokazał na jarmarku,to pewnie dumny jak paw był. 
11 grudnia 2017 13:52 / 6 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Jak miał być niezadowlony? On pewnie zamiast deszczu widział tylko motyle,z taką laska się pokazał na jarmarku,to pewnie dumny jak paw był. :hihi:

A kiedy Mireczek dumny nie jest gdy z kolezankami sie spotyka? Chyba nie bylo jeszcze takiego przypadku? A troche sie ich przewinelo,nie? ;)))
11 grudnia 2017 13:54 / 10 osobom podoba się ten post
tina 100%

No, napiszę, że na twoim miejscu to bym się w.....ła i to nieźle. 
Rodzinka dziure chciała załatac - no nieładnie.

Agencja też się wk..zdenerwowała , bo kobitka , która mnie zastąpiła jak pojechałam do Pl mogłaby zostać najwyzej do 19-go a mnie by dali gdzie indziej . Ta co mnie tutaj zastąpiła we wtorek jedzie w inne miejsce ( ona tu w D. mieszka - typowym skoczkiem jest ) a ja znów będę włóczyć się busami ....i po kiego ? Franczeska w moich oczach straciła wszystko ( córka ) , bo mogła wcześniej agencję uprzedzić a zrobiła sobie tylko " zapchaj dziurę " . Na razie się wstrzymam , bo nie wiadomo , czy Marysia wytrzyma , ale jeśli tak to na koniec usłyszy ode mnie . Juz nie lubię tego spokojnego miejsca .
11 grudnia 2017 13:58 / 10 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Dłuższa opowieść ...nie na teraz . Jutro będę wiedziała co i jak . Agencja nic temu nie winna . Rodzina ukryła , że tutaj od iks lat zatrudniała prywatnie kobitkę . Ja coś tam z ploteczek dowiedziałam się od zmienniczki mojej i tej kobitki . Dziś okazało się , że " główna " wraca 19 grudnia .... Babeczka z agencji też wk...zdenerwowana , bo nie zawracałaby mi dupy z nimi , tylko coś wyszukała . Miejsce już dla mnie mają , ale tam dziewczyna musi o kilka dni dłużej posiedzieć , żeby to wszystko spasowało....Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło ...ważne , żebym zdążyla wyjechać " przed końcem " ....Noo...wk..nerwa mam , że będę się jak jakaś kunda szlajać .

Ta sztela nie jest dla ciebie,w sumie chyba lepiej ,że będziesz musiała z niej zjechać. Fakt,że szlajać się będziesz ale chyba to i tak lepsze niż patrzeć na czyjąś agonię,która może trwać i trwać. Mam nadzieję,że trafisz lepiej, najlepiej jakbyś do dziadka pojechała,czego ci życzę.
11 grudnia 2017 14:00 / 4 osobom podoba się ten post
fioletowa.mysz

A kiedy Mireczek dumny nie jest gdy z kolezankami sie spotyka? Chyba nie bylo jeszcze takiego przypadku? A troche sie ich przewinelo,nie? ;)))

Przestanieta się  @ jedne temi facetami przechwalać ?! ...Inne usychają a te ...co jedna to lepsza
11 grudnia 2017 14:05 / 11 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Agencja też się wk..zdenerwowała , bo kobitka , która mnie zastąpiła jak pojechałam do Pl mogłaby zostać najwyzej do 19-go a mnie by dali gdzie indziej . Ta co mnie tutaj zastąpiła we wtorek jedzie w inne miejsce ( ona tu w D. mieszka - typowym skoczkiem jest ) a ja znów będę włóczyć się busami ....i po kiego ? Franczeska w moich oczach straciła wszystko ( córka ) , bo mogła wcześniej agencję uprzedzić a zrobiła sobie tylko " zapchaj dziurę " . Na razie się wstrzymam , bo nie wiadomo , czy Marysia wytrzyma , ale jeśli tak to na koniec usłyszy ode mnie . Juz nie lubię tego spokojnego miejsca .

No to masz powody do wkr.... nie bój żaby ,tak jak pisze Waniliowa ,to miejsce nie dla Ciebie,następne będzie lepsze,trzymam kciuki....a weź noch zaklnij szpetnie po niemiecku.Takie szubrawce też niestety są.