Nie może tak być że z powodu chorego pęcherza lub parcia czy tam podobne(z powodu paru kropelek)opiekunka ma non stop latac.Zaklada się pieluchomajtki czy pieluchę i tyle.Za dom opieki płacą po 5tys.i też nikt na każde "pierdutytu" nie lata, a więc za 2500 z tego ponad za1000..? pracownik zleceniobiorca tak samo nie ma takiego obowiązku.Trzeba to zawsze głośno oznajmić!
To prawda ale dobrze opiekun zrobił zareagował bardzo prawidlowo.Czesto wystarczy po prostu odpowiedni lek przepisac.Zapalenie pęcherza boli jak diabli.
To prawda ale dobrze opiekun zrobił zareagował bardzo prawidlowo.Czesto wystarczy po prostu odpowiedni lek przepisac.Zapalenie pęcherza boli jak diabli.
Tak wiem bo 3xrazy przechodziłam i znam to uczucie, tyle że w pracy opiekuna zarówno pomoc-reakcja jak i własna"obrona"(tu prawo do snu)muszą być! Nie rozumiem dlaczego nie stosuje się pianek do inkontynencj!? Po pracy w DO wiem że to znacznie zmniejsza problem zapaleń + stosowanie do mycia olejku z drzewa herbacianego(antybakteryjne i antygrzybiczne).A w wieku bardzo podeszłym po prostu cewnik
Zrób im uberaschung, kup w pn.jakies miesko i powciskaj w różne szpary niech im gnije, jak poczują to może się zastanowią jakiez nich gnoje...nie splukuj dobrze papieru, niech im się "zbiera" aż przebierze.Jest wiele "sposobów".Rzuć klątwę "sol tobie w oczy a pomiotlo w zeby, to czego mi życzysz niech do ciebie wroci, niech tak się stanie"powtarzaj za każdym razem sobie w myślach przed każdym kto stanie ci na przeszkodzie..Przy silnej energii dziala! Przy opuszczaniu tej "posiadłości"splun przez lewe ramię!
Spać coś nie mogę więc w poskarżyjkach coś napisać chciałam, ale mnie wena opuściła ,więc czytam co to ludzi spotyka na stellach ,,,,i jak to czytam to ryczę że smiechuElka Ty czarownico Jesteś niesamowita nie sposób Cię nie polubicMatko jedyna ,,,no pisać nie mogę ale się spłakałam że smiechu,
Spać coś nie mogę więc w poskarżyjkach coś napisać chciałam, ale mnie wena opuściła ,więc czytam co to ludzi spotyka na stellach ,,,,i jak to czytam to ryczę że smiechu:smiech3:Elka Ty czarownico:-) Jesteś niesamowita nie sposób Cię nie polubic:smiech2:Matko jedyna ,,,no pisać nie mogę ale się spłakałam że smiechu,:super:
Hej no taka już zy mie hexaa tak naprawdę to moje hobby(czasem pomaga)jednak z tym trzeba uważać(nie naduzywac).Moc umysłu potrafi nieraz wiele zdziałać.Aktualnie zaczynam trenowac Kraf maga, świetne na rozładowanie stresu.Polecam
Hej no taka już zy mie hexa:czarownica:a tak naprawdę to moje hobby(czasem pomaga)jednak z tym trzeba uważać(nie naduzywac).Moc umysłu potrafi nieraz wiele zdziałać.Aktualnie zaczynam trenowac Kraf maga:boks1:, świetne na rozładowanie stresu.Polecam
A ja się też dzisiaj zarejestrowałam- specjalnie, żeby się komuś poskarżyć. W lipcu wyjechałam do opieki po raz pierwszy. od razu na 5 miesięcy, tzn jechałam z myślą, aby 2 wytrzymać, ale uważałam, że trafiłam całkiem nieźle, więc zostałam do grudnia. Opiekuję się panią po 3 wylewie. W zeszłym roku była nawet dosyć ruchawa- wstawała z pomocą, utrzymywała pion, sprowadzałam ją po schodach i woziłam na cmentarz. I teraz znowu tu wróciłam. Nie było mnie 6 tygodni i prawie wszystko się zmieniło: pani często nie ma siły stanąć na nogi przy wstawaniu, muszę ją wtedy przerzucać na wózek, jeśli nawet wstanie, to chodząc i opierając się na moich ramionach często nie trzyma pionu i po prostu niemalże wisi na mnie. A co gorsza- rodzina wymaga, żebym ją nadal po tych schodach sprowadzała w dół. Oni twierdzą, że ona dobrze chodzi. Może i tak, tylko,że tu wszystko Helgi powyżej 170 cm i waga odpowiednia. Sama seniorka z 90 waży, a ja biedny żuczek- 64! Przecież jak mnie pociągnie, to nie przeżyję, albo w gipsie skończę! Postawiłam się, powiedziałam, że niebezpieczne. Koordynatorka też przyszła, bo jednocześnie firmę niemiecką ma i jeszcze gimnastykę prowadzi. Jak ciągała babcię po korytarzu, to spytałam, czy ryzykowałaby chodzenie po schodach z taką osobą. Na początek kluczyła, że ona to z innej perspektywy patrzy, ale jak przycisnęlam, to odpowiedziała, że nie. Wczoraj było spotkanie koordynatorki, mnie i rodziny. Będzie koordynatorka i chyba jeszcze ergoterapeutka uczyć babcię tyłem po schodach chodzić. Dziękuję Bogu, że pogoda byle jaka i nie muszę jej nigdzie brać. A jeszcze najgorzej boli, że z dobrym niemieckim się tu za 1200 teraz męczę!
Nie powinnaś ryzykować. Nie zgodziłabym się w takiej sytuacji na schodzenie po schodach. Współczuję, ale zmiany niestety następują. Musisz myśleć o sobie- swoim zdrowiu i bezpieczeństwie. Trzymam kciuki- żeby wszystko się poukładało jak najlepiej dla ciebie.
A ja się też dzisiaj zarejestrowałam- specjalnie, żeby się komuś poskarżyć. W lipcu wyjechałam do opieki po raz pierwszy. od razu na 5 miesięcy, tzn jechałam z myślą, aby 2 wytrzymać, ale uważałam, że trafiłam całkiem nieźle, więc zostałam do grudnia. Opiekuję się panią po 3 wylewie. W zeszłym roku była nawet dosyć ruchawa- wstawała z pomocą, utrzymywała pion, sprowadzałam ją po schodach i woziłam na cmentarz. I teraz znowu tu wróciłam. Nie było mnie 6 tygodni i prawie wszystko się zmieniło: pani często nie ma siły stanąć na nogi przy wstawaniu, muszę ją wtedy przerzucać na wózek, jeśli nawet wstanie, to chodząc i opierając się na moich ramionach często nie trzyma pionu i po prostu niemalże wisi na mnie. A co gorsza- rodzina wymaga, żebym ją nadal po tych schodach sprowadzała w dół. Oni twierdzą, że ona dobrze chodzi. Może i tak, tylko,że tu wszystko Helgi powyżej 170 cm i waga odpowiednia. Sama seniorka z 90 waży, a ja biedny żuczek- 64! Przecież jak mnie pociągnie, to nie przeżyję, albo w gipsie skończę! Postawiłam się, powiedziałam, że niebezpieczne. Koordynatorka też przyszła, bo jednocześnie firmę niemiecką ma i jeszcze gimnastykę prowadzi. Jak ciągała babcię po korytarzu, to spytałam, czy ryzykowałaby chodzenie po schodach z taką osobą. Na początek kluczyła, że ona to z innej perspektywy patrzy, ale jak przycisnęlam, to odpowiedziała, że nie. Wczoraj było spotkanie koordynatorki, mnie i rodziny. Będzie koordynatorka i chyba jeszcze ergoterapeutka uczyć babcię tyłem po schodach chodzić. Dziękuję Bogu, że pogoda byle jaka i nie muszę jej nigdzie brać. A jeszcze najgorzej boli, że z dobrym niemieckim się tu za 1200 teraz męczę!
Ja też się modlę o deszcz i zimno to nie będę z moją wychodziła. Też stronę schody. Ja się trzymam poręczy żeby nie spaść a co dopiero babka. Jak ona poleci to i ja i dwa trupy na miejscu. Dziś dzwoniłam na numer alarmowy firmy i z płaczem poinformowałam, że zmieniam sztele lub firmę. Przyszli synowie i się przekonali jaki stan babki. Sami się dziwili i machali rękami, że też nie mają siły .
Ja też się modlę o deszcz i zimno to nie będę z moją wychodziła. Też stronę schody. Ja się trzymam poręczy żeby nie spaść a co dopiero babka. Jak ona poleci to i ja i dwa trupy na miejscu. Dziś dzwoniłam na numer alarmowy firmy i z płaczem poinformowałam, że zmieniam sztele lub firmę. Przyszli synowie i się przekonali jaki stan babki. Sami się dziwili i machali rękami, że też nie mają siły .
Ja miałam na dniach jechać, dobrze że jestem czujna bo to by była mina("czas wolny jak syn wróci z pracy"....)znam takie sztele.Zlecenie niechciane dlatego próbują "popchnąć".Zakańczam z tą Firmą współpracę, a następnym mówię konkret i nagrywam rozmowy(ściągnęłam apke)Jeśli przekłamane to idę do Mediów z tym- do znanego reportera! Czas zakończyć nasza gehennę Roboty przymusowe po wojnie dawno już są historia(mój kochany dziadzio uciekł jadac do de.-przez okno w pociągu)był zawsze dumny z siebie a ja z niego! Obysmy my nie musieli uciekać, dzwonić na policję itd.To skandal co się wyprawia!
26 stycznia 2019 15:21 / 4 osobom podoba się ten post
A u mnie w sumie wszyscy wiedzą jak jest- już zmienniczka firmę w pl informowała, bo koordynatorka na urlopie była. I wszyscy mnie czarują, że to przez to, że pogoda bylejaka była i nie wychodziła, to osłabła, że córka lekarka jakichś tabletek nie przepisała... a w sumie to o kasę chodzi- lift drogi. Niby bogata rodzina, a awet terapii logopedycznej nie ma, a jakprzekazałam córce, że ergoterapeutka powiedziała, że masaże i więcej gimnastyki by się przydało- to jak się okaże, czy Krankenkasse zwróci. I jeszcze bym rozumiała, jakby to dziecko jedno było i sobie od ust odejmowało, żeby matce opiekę w domu zapewnić. A ich troje. Jak moja mama raka miała, to sama latałam i wszystko załatwiałam- zwolnienie, materac, plasterki z morfiną, tomografy i cuda. A oni każdego centa oglądają. Ale już się pożaliłam i mi lżej. Plan też już mam. Odezwę się jak wszystko załatwię. I dam znać jak koordynatorce szła nauka babci schodzenia tyłem:)
Ja miałam na dniach jechać, dobrze że jestem czujna bo to by była mina("czas wolny jak syn wróci z pracy"....)znam takie sztele.Zlecenie niechciane dlatego próbują "popchnąć".Zakańczam z tą Firmą współpracę, a następnym mówię konkret i nagrywam rozmowy(ściągnęłam apke:eureka:)Jeśli przekłamane to idę do Mediów z tym- do znanego reportera! Czas zakończyć nasza gehennę:nerwowy2: Roboty przymusowe po wojnie dawno już są historia(mój kochany dziadzio uciekł jadac do de.-przez okno w pociągu:oklaski1:)był zawsze dumny z siebie a ja z niego! Obysmy my nie musieli uciekać, dzwonić na policję itd.To skandal co się wyprawia!
Babka coraz słabsza. Nawet nie zjadła banana i nie napiła się wody. Ja robię co mogę. Synowie są decyzyjnibi to oni powinni przejąć stery co dalej . Ja bym wezwała pogotowie bo jak tak dalej będzie to babcia kaput w nocy .
26 stycznia 2019 18:38 / 2 osobom podoba się ten post
No właśnie nie do końca absurd- siostra pani ma chore biodro i tak pomyka. A teoria jest taka, że człowiek po wylewie często ma problemy z określeniem odległości i może mu się kręcić w głowie, ale powinni ją tak uczyć od początku. No i jest to dobre dla kogoś, kto ma władzę w nogach, a nie podciąga się rękami po poręczy. I jak ona się tak podciąga przy wchodzeniu, to się do tyłu odchyla. Ale w teorii powinna wtedy upaść do przodu, więc mniejszą krzywdę sobie zrobi. Tylko szkoda, że nikt o moim zdrowiu i bezpieczeństwie nie myśli.
Babka coraz słabsza. Nawet nie zjadła banana i nie napiła się wody. Ja robię co mogę. Synowie są decyzyjnibi to oni powinni przejąć stery co dalej . Ja bym wezwała pogotowie bo jak tak dalej będzie to babcia kaput w nocy .
Jest okazja weekend dzwonić na pogotowie, nie pytaj nikogo pracujesz jako samodzielny pracownik i ty podejmujesz decyzje.Bo potem będzie...zawaliła!
27 stycznia 2019 15:40 / 1 osobie podoba się ten post
A dzisiaj skurwiałe słońce u mnie. I jestem sama z babcią w domu, więc jak byśmy ze schodów spadły, to nawet nie ma komu na pogotowie dzwonić. Ale nie zabrałam jej dzisiaj szczoteczki do zębów i pozwoliłalm samej ręce myć, więc na toaletę zeszło 45 min. Potem gazeta do śniadania i następna godzina, a potem już zaplanowałam sobie policzki wieprzowe z jarzynami- do 12 musiałam siedzieć w kuchni. Po południu - ciemno za szybko. Z resztą sama przycisnęłam koordynatorkę, czy ona by ryzykowała i zaprzeczyła, więc na to się powołam. Niepotrzebnie powiedziałam rodzinie, że wrócić chcę- póki nie wróćiłam i nie czepiłam się o schody i o brak uchwytów w łazience dla babci, wszystko było ok. A teraz wytknięto mi niesłychaną zbrodnię- zostawiłam kurz na szybie w drzwiach, i nie były wyczyszczone żeberka w grze. jnikach. Normalnie kosmos. Ale po awanturze, zaraz następnego dnia był uchwyt i krzesło bezpieczne do kąpieli babci. Jeszcze koordynatorka mnie wkurzyła, więc jak przyjdzie, to się grzecznie spytam, czy poinformowała rodzinę o przysłuującym mi dniu wolnym. Ja wiem, że jestem baba i ze wsi, ale nie ciemna, bo blondynka.
A do Dusi- w umowie (pewnie do mojej podobna, bo one standardowe są) stoi jak byk, że to twoim obowiązkiem jest dbać o bezpieczeństwo podopiecznego.
Korzystamy z plików cookies w celu sprawnego działania witryny (cookies niezbędne) oraz tworzenia usług i ofert dostosowanych do Twoich potrzeb (cookies opcjonalne – możesz na nie wyrazić zgodę). Klikając w ustawienia dowiesz się więcej lub zmienisz preferencje urządzenia, z którego korzystasz. Szczegółowe informacje znajdziesz również w naszej polityce prywatności.
Pliki cookies w Opiekunki24.pl
Dostosuj zachowanie naszej strony do własnych preferencji
Wymagane
Te pliki cookie są niezbędne dla funkcjonowania strony internetowej i nie mogą być wyłączone w naszych systemach. Są one zazwyczaj ustawiane tylko w odpowiedzi na działania podejmowane przez użytkownika, które sprowadzają się do zapytania o usługi, takie jak ustawienie preferencji prywatności, logowanie lub wypełnianie formularzy. Można ustawić przeglądarkę tak, aby blokowała lub ostrzegała o tych plikach cookie, ale niektóre części witryny nie będą wtedy działały. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych osobowych. Zablokowanie tych plików cookie w przeglądarce może skutkować nieprawidłowym działaniem serwisu.
Reklama
Te pliki cookie mogą być ustawiane przez naszych partnerów reklamowych za pośrednictwem naszej strony internetowej. Mogą one być wykorzystywane przez te firmy do budowania profilu zainteresowań użytkownika i wyświetlania odpowiednich reklam na innych stronach. Nie przechowują one bezpośrednio danych osobowych, lecz opierają się na jednoznacznej identyfikacji przeglądarki i sprzętu internetowego. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, doświadcza mniej ukierunkowanych reklam.
Personalizacja
Te pliki cookie umożliwiają stronie internetowej zapewnienie większej funkcjonalności i personalizacji. Mogą być one ustawione przez nas lub przez zewnętrznych dostawców, których usługi zostały dodane do naszych stron internetowych. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, niektóre lub wszystkie te usługi mogą nie działać prawidłowo.
Analityka
Te pliki cookie umożliwiają nam zliczanie wizyt i źródeł ruchu, dzięki czemu możemy mierzyć i poprawiać wydajność naszej witryny. Pomagają one ustalić, które strony są najbardziej i najmniej popularne i zobaczyć, jak odwiedzający poruszają się po stronie. Wszystkie informacje zbierane przez te pliki cookie są agregowane i tym samym anonimowe. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, nie będziemy wiedzieć, kiedy odwiedził naszą stronę internetową.